Dziewczyny nie wiem czy wiecie, ale nasze maluchy jak spadnie śnieg i będą ubrane w kombinezony, szaliki, czapki i rękawice to już wogóle kroku nei zrobią
Ewcia, ale się usmiałam, niestety ja tak samo uważam.
witajcie :-):-)
noc bajeczna, Jula spała do 8, bez jęknięcia, tyle że zasypia mi ostatnio o 22, choć ją kładę o 20. No wariuje w wyrku, gada do miśka, włącza panel z muzyką i tańczy, to i potem śpi do rana. Teraz nie wiem czy to wina tego że ma nadal 2 drzemki (11-13 i 16-17) i czy może jej tą jedną do obiadu zlikwidować? Może jak wstanie o 8 to do obiadu tj do 13 ją zabawiać a po obiedzie do spania? Sama nie wiem...
Mężuś radzi sobie w pracy co raz lepiej, aczkolwiek nie jest łatwo być kierownikiem
Wczoraj też byliśmy z Julcią u pediatry, no i na szczęście ta wysypka (pod pachami i na boki zeszła) to jakiś wirus. Krostki nie swędzą, nie ma na nie leku, mają zejść same nawet do 2 mcy. Mamy ciałko smarować emolium i mascią robioną (wit a, cholesterol i wit d3). Julka pochwalona za umiejętności, więc mama i tata dumni
W nocy był przymrozek i w pracy miałam na wejsciu aż 8 st brrrrr
Plan na dziś to :
- Majka
- Usta usta nowe
- 2 horrory
- ułożenie lektur
do domku



Jeju i jak ja mogę chcieć z takiej pracy odchodzić do urzędu? Chyba głupia jestem
