reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Witam!:-)
Bartek zwlekł mnie z łóżka po 8 i zasnął. Śpi do tej pory. Mały diabełek...:baffled: Pewnie nadrabia noc, bo były 3 pobudki na papu. Sama jestem w szoku i nie wiedziałam o co mu chodzi. Zjadł 3x150ml. Jak na niego to bardzo dużo bo jadł po 120 i 2x. Ok. pierwszej to był kleik ryżowy na mleku, bo myślałam, że przez to dłużej pośpi. Widocznie nadrabia straconą masę podczas choroby. No ale on śpi, a ja zomby...:tak:
madzik - u nas też miała być 3 - cia szczepionka 1,5 tyg temu ale przez chorobę nie dostał. Idziemy w środę za tydz.;-)
arlecia - super hotelik. Bawcie sie dobrze...:-)
agatka_natalia - masz tak samo z tą Kretą jak ja.Co roku się wybieramy, a pojawia sie jakaś inna fajna oferta i tam jedziemy. Ale kilka osób juz mi odradzało Kretę. A ja i tak postawię na swoim i tam pojadę!;-)
jedyneczka - pewnie Nadinka miała zły dzień, skoro taka aura...:tak:
 
reklama
cd.:-D

madzik to kawał kobietki masz do dźwigania:-) Dobrze że już luz ze szczepieniem na dłużej .

ashika ja myślę że twój M się boi że sobie nie radzi z małym i wpada w panikę kiedy tylko się skrzywi a mały to czuje:sorry: Może tak go podbuduj że mały nie taki straszny i że sobie poradzi ;-) Mój eks był podobny i było ciężko nim Emi zaczęła być kumata bardziej około roczku. Cóż, zachęcałam go, chwaliłam ale nie było natychmiastowego sukcesu. Może jednak u was będzie inaczej;-) Mnie też coś bierze:confused2: A ty masz katar kaszel bóle mięśni czy gardła?

mysza to mi kamień z serca:-D Nie ma to jak wśród swoich:-D

nadia ślicznie się cieszy;-)to jak wy szczepicie? My idziemy też 6,12,18.

tiffi to życzonka dla Zuzi najserdeczniejsze z okazji 4go miecha:-) Widać w nowym domu jej się spodobało;-)Dobrze że to badanie nie było takie drastyczne jak pierwsze i wszystko oki. He he, przezabawnie musiała wyglądać ta buźka rozdziawiana do papu:-p

agatka to widzę że jak u nas ląduje w łożu:-pmasz taką wagę dla dzieci? Fajnie że się tak strysnęłyście z kumpelą;-)

lionne taaak, M są jak dzieci czasem, dobrze że się nie kłócą jeszcze o zabawki ale potem kto wie:-p:-D Ja mam miękkie raczej w ciągu dnia ale jak przychodzi do jedzenia to płynie i płynie:-) Jak u Ciebie też tak to pewno jest oki;-)

kasik pewnie nadrabia faktycznie:tak: moja też już drugą drzemkę uskutecznia i po kij wstawała o 7ej:confused2::-p Mam nadzieję że dziś będzie w sosie bo M nie będzie na noc:baffled:

Kurka gardeło mnie boli a tak pięknie że żal mi nie iść na spacer:sorry: W sumie nie mam też jakiejś roboty w domu na mus, jedną szafkę uporządkować, pranie powiesić, poprasować ale to tak jak mi się zechce, nic musowo:-D
 
Witajcie mamuski.
Nie dam rady za zadne skarby nadrobic was. Nie mam czasu kompletnie na nic ani sily mam mega dolka z ktorego nie moge wyjsc ale mam nadzieje ze powoli i bedzie ok.
bardzo chcialabym byc z wami na biezaco ale nie moge wieczorem padam taka jestem zmeczona. teraz jestem na etapie ze syna zasypia i spi cale noce sam ale przychodzi w nocy i budze sie wiec musze wstac i go zaprowadzic przy czym przykryc i dac buziaka i tak wkolko.

Na usg bioderek super wszytsko wporzadeczku wiec jestem spokojna. Jutro na szczepienie az juz sie boje tego placzu malej bo az serduszko mnie boli juz ale mam nadzieje ze bedzie dobrze.
Zdarzylam przycztyac nie wiele.
Ashika szybkiego powrotu do zdrowka
Arlecia milych wakacji
i poki co niestety tyle mam nadzieje ze mi wybaczycie:zawstydzona/y::baffled:
 
dzieńdoberek:-)

my już po rehabilitacji, spacerku, zakupach-kupiłam Lilce odlotowe rajstopki z hello kitty:-)-, obiad zrobiłam wczoraj na dziś, bo miałam wenę i dobrze, bo dzisiaj już nie mam:-D odebrałam zastrzyki dla D na odczulenie, bo się w końcu wziął za to po tylu latach-jedyne 160 zł:happy2: także planuję dzisiaj uderzyć z nim, przy okazji sobie bank załatwię i zakupy duze planuję, bo jutro już pewnie będzie masakra przed weekendem

jedyneczka dlatego właśnie w trosce o swój kręgosłup styrany nie uczyłam od początku na rączkach, ale wiadomo, ze to od dziecka też zależy, bo jeśli to jedyna metoda na uśpienie, to co zrobić:tak: Lila na szczęście ładnie 'dała' się nauczyć, że rąsie to wyjątkowo tylko, ale tatuś niby rozumie tę moją zasadę, ale czasami go poniesie troszkę i np przedwczoraj mała leżała grzecznie i to była jej godzina, więc wiedziałam, że zaraz padnie, a tatuś ją wziął 'no bo tak patrzyła', za chwilę Lila śpiąca i zła, a on ' co robić?', no to pytam ' a po co ją brałeś?', odpowiedź była prosta ' nie mam nic na swoje usprawiedliwienie':-D więc mówię ' teraz wymyśl coś sam':-D Lila też czasami po karmieniu przedostatnim nie jest skora do snu, ale już ją wyczułam, ze jak chociaż 20 min się nie kimnie, to potem masakra-po kąpieli jest nie w humorze i często usypia mi przy jedzeniu, nie doje, więc wtedy czasami budzi się w nocy, szalik i ciepłe majty i ruszaj na spacer:-D
kasik 3x150:szok: ma chłopak spust:-) ale niech je na zdrowie bidulek, żeby się zregenerował po chorobie paskudnej:tak:
kacperek to poprawy samopoczucia i powodzenia na szczepieniu-my też jutro
 
My już po szczepieniu. Mały troszkę zapłakał przy 5w1 ale bardziej płakał jak zwykle przy ubieraniu. Pielęgniarka się śmiała że ją podrywa, bo przy podawaniu rota cały czas się do niej uśmiechał.

Lionne mam nadzieje że częściej będzie mi tak spał. Ale piersi do tej pory mam obolałe i nabrzmiałe.
Jedyneczka wg pomiarów w przychodni ma 65cm.
 
czesc dziewczynki :-)
melduje sie po paru dniach nieobecnosci.Stasin dalej chory-znaczy katar i lekarka kazala nie wychodzic z domu wiec ja juz, za przeproszeniem, kur..icy dostaje bo skubaniec nie spi ani troche prawie w dzien. rano np zasnal na 15 min-akurat zdazylam prysznic-nie do konca przy balsamowaniu juz uslyszalam wycie.teraz dostal butle z mm (raptem 60 wypil) i troche spi przy suszce z neta :-D;-) pewnie pol godz i wstanie ten moj niespacz. z innych rzeczy to bylismy w pon u neurologa i powiedziala ze asymetria poszla w piz...u i napiecie tez juz luz-po tych cwiczeniach choc ostatnio juz je zaniedbalam bo widzialam ze jest lepiej.smiala sie tylko z kuracji tv na asymetrie ale powiedziala ze jak to dalo efekty to ok byle teraz nie przesadzac.za to okazalo sie ze katar rzucil mu sie na uszko lewe-zauwazyla i kazala isc z nim do laryngologa. ja osiwiej przez tych lekarzy. masakra jakas. i oczywiscie trzeba prywatnie bo na nfz to najpierw musialabym skierowanie i do lekarza daleko ode mnie wiecM musialby z pracy sie zwolnic na min 2 godz. a to juz = kasa dla lekarza prywatnie wiec nie opyla sie.ehhhh. strasznie mi sie nudzi i juz wariuje w tym domu.na szczescie jutro mama przychodzi to skocze na solarium i kupic jakies portki.i jeszcze sie pochwale ze maly juz zaczal ladnie spac. dzis rekord bo jak zasnal o 20.30 to obudzil mnie 1 raz o 3.29 a potem o 6 a potem o 9-i wtedy juz wstalismy.caly czas karmie cycem. zaczelam jesc juz dziwne rzeczy tj jajówke ze szczypiorkiem, sosy i pieczenie, frytki (z blaszki), surowki. nie wiem czy pownnam sie podniecac bo wy pewnie juz dawno takie rzeczy jecie ale w watku o jedzeniu nic nie piszecie (nad czym ubolewam i podczytuje jak mam chwile inny watek u innych mam) a tu rzadko mam czas byc wiec nie wiem.ide was poczytac i nadrobic poki diablatko spi
 
Hejka
My juz po spacerku :)fajna pogoda nawet jest
Moja juz powoli wyrasta z ubranek na 68 i dzisiaj jadę jakąs większą kurtkę jej kupić,mój M mówi ,ze mam nawalone z tym kupowaniem jej ubranek..........
Julka wczoraj padła po szczepieniu i super przespała noc,więc tylko się cieszyć
Louise witaj kochana-fajnie,że z napięciem lepiej i asymetrią ,ucałuj Stasia!!
Tiffi my szczepimy 6 w 1 i pneumokoki-rotawirusy odpuściliśmy,a wy jak?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
witam wszystkie Mamusie, jestem mamusią trzy miesięcznegio Kacperka i nie mam za bardzo z kim porozmawiać o rozwoju mojego maluszka, bo u znajomych albo większe dzieci albo nie mają wcele :) i tak czytam sobie to Wasze forum o szczepieniach i karmieniu i jakoś tak raźniej mi z Wami :)) my byliśmy na szczepieniu w poniedziałek i pani doktor powiedziała że Kacperkowi za bardzo głowa opada do tyłu jak do podnosi za rączki. Czy taki maluch powinien już sztywno trzymać główkę?? napiszcie proszę, pozdraiwm
 
Do góry