Ja juz jestem. Nasmarowałam mega długiego posta i mi wszystko wcielo!!!

Zaczne od nowa
Danuska dziekuję za pamięć :* i ciesze się, że Twoja córcia nadal jest dziewczynka, to tak jak moja :-) Chociaz ta babka co mi robila USG (panstwowo), byla jakas dziwna. Monitor sobie odwróciła w swoja strone i tylko sobie cos gadala pod nosem i mierzyla tez tylko dla swojej informacji. W koncu powiedziala, ze jest wszystko dobrze. Zapytalam - a co ma miedzy nózkami? (bo poprzednio co dowiedzialam sie ze bedzie dziewczynka to bylam u faceta prywatnie) a ona - a czy to wazne...? Ale sie wkurzyłam. Wiadomo ze najwazniejsze zeby zdrowe bylo ale to chyba normalne ze przyszla mama jest ciekawa czy malenstwo jest chlopcem czy dziewczynka?

No to powiedziala w koncu ze nic nie widzi miedzy nogami i chyba dziewczynka, ale ze to nigdy nie wiadomo. No ekstra sympatyczna, nie ma co!

Nastepnym razem pójde do tego lekarza co wczesniej - prywatnie. Wizyty nieporównywalne!!!
Dzidzia wazy 411g, tetno 130/min, 16 cm (jakos malo mi sie wydaje, ale moze ta babka zle zmierzyla, nie zdziwilabym sie) i wszystko inne tez bardzo dobrze. Uff... :-)
Gocha ciesze sie, ze synek zdrowy
Maqnio - trzymam &&&&&&&& za wizyte jutrzejsza!
Gina witaj! A chłopiec czy dziewczynka? bo napisalas ze juz po połówkowym...