reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Buziaki dla dzisiejszych jubilatów!!!

kicrym, Liwka waży podobnie jak Franuś, zgrabne dzieciaczki nam się trafiły :-) a tak poważnie, to ja powoli zbieram się do dokarmiania małego mm, poczekam do następnej wizyty, dowiem się dokładnie ile waży, tj. za kilka dni i zdecyduję, co robić

konwalianka, a ty karmisz piersią?? Ja przepadam za słodyczami, czasem się zapomnę i najem czekolady, po tym zdarzają się problemy z kupką - u małego :-)
Ja niestety nie mam rączki przekładanej w wózku, a wczoraj musiałam z Małym wyjść, wiało okropnie.. i skończyło się katarem :-( Od 19.30 już dwa razy Franek się wybudził, próbowałam fridą wyciągnąć, ale protestuje strasznie, nie ma szans.. wkropiłam mu sól fiz. i włączyłam nawilżacz.
Co jeszcze można zrobić, żeby pomóc maluchowi? Przeszkadza mu na tyle, że ma problem z cycaniem. Właśnie zakaszlał :-:)-(
 
reklama
100 LAT dla wszystkich 6miesięczniaków!!!

Malamii,
daję 8 granulek pod jęzorek, na raz 4 sztuki, smoka i za chwilkę 4 sztuki i znowu smoka, nigdy mi się nie zakrztusił.

Corin, no to Ewcia zna się na facetach, jak w Dawidka zapatrzona;)))

MIŁEGO WEEKENDU BABULCE!!!
 
Ja niestety nie mam rączki przekładanej w wózku, a wczoraj musiałam z Małym wyjść, wiało okropnie.. i skończyło się katarem :-( Od 19.30 już dwa razy Franek się wybudził, próbowałam fridą wyciągnąć, ale protestuje strasznie, nie ma szans.. wkropiłam mu sól fiz. i włączyłam nawilżacz.
Co jeszcze można zrobić, żeby pomóc maluchowi? Przeszkadza mu na tyle, że ma problem z cycaniem. Właśnie zakaszlał :-:)-(

Frida - dobra rzecz, choć dzieciaki się jej boją. Musisz mocno wyciągnąć, bardzo mocno i dość szybko. Przytul malucha i ululaj. Uchyl okno, niech będzie chłodno. I wyślij małża po maść majerankową, posmaruj pod noskiem. Bardzo pomaga. Aha - lekarka mi jeszcze kiedyś podpowiedziała, żeby kupić Neomecynę (taką do oka, to jest na receptę) i posmarować w nosku, takim wacikiem, jak do uszu, rozsmarować, pomasować też nosek, palcem, na zewnątrz. Możesz unieść materac, włożyć coś pod niego (ja używałam grubych słowników ;-) )
 
Cześć!
Dziś mało do nadrobienia więc dałam radę
Kicrym a masujesz kanaliki łzowe?
Konwalianka pomasuj brzuszek w takie półokręgi (zgodnie z pracąjelitem) może to pomoże
U mnie mały waży prawie 8 kg, wcina deserki i obiadki domowejroboty, nieraz kupie gotowca ale wole sama przykucharzyć. Z tego co zauważyłam tomały cwaniak rośnie. Właśnie przeszłam na spacerówkę bo w gondoli płakał. W spacerówce ładnie śpispaceruje, ogląda świat.
 
Witam wieczornie.
Duzo zdrówka dla 6-miesięcznych jubilatów.
MamaFranusia możesz kupić jeszcze olbas i pulmex baby. Olbas nakropic na chusteczkę i połozyć pod łóżeczkiem a pulmexem natrzec kl piersiową i plecki.
Basieniak a Wiki to wszystko co zje to zwraca czy tylko część. Majka nadal ulewa, nawet zupką potrafi, choć ostatnio jest odrobinę lepiej. Przy czym Majeczka to potrafi zjeść na raz ok 180-190g zupki lub kaszki ok120ml z 60 ml owoców. Reszta to cycuś więc trudno powiedzieć ile zjada. A jest taka kruszynka jak Twoja Wiki.
Miłego wieczoru.
 
Dzięki wielkie za pomoc.Jestem dziś sama, jutro pójdę do apteki po maść i kropelki. Jak na razie trzecia pobudka za nami.
Mój Franek raczej nie ulewa,zdarza.się po zabawie,kiedy za bardzo szalejemy.

Elżbieta, a jaką kaszkę dajesz? Na swoim mleku?
 
Konwalianka, no to trudna sprawa.Syn mojej kuzynki miał bolesne zaparcia po przeprowadzce, też zachodzili w głowę, o co chodzi i nie doszli, przeszło samo, ale mały pocierpial.
 
witam niedzielnie..
u nas biało..nasypało śniegu przez noc... nock dla mnie znowu z przerwą..normalnie byłaby super, bo mały obudzi się tylko 2 razy, ale o 4 byl wielki płacz i kolejna pobudka.. płacz trwał godzinę, mały się męczył i męczył a kupy brak, więc dałam czopek glicerynowy i co? nie podziałał! Nie wierzę, no przecież czopek powinien zadziałać? Mały usnąć ok. 5.30 wymęczony przy cycu..spał do 8 a teraz..teraz dalej stęka i marudzi..nosz.. piękny niedzielny dzień.. próbowałam już wielu rzeczy a tu nic.. nawet kompot ze śliwek nie pomógł..morela też nie, a napisane jest na opakowaniu, że rozluźnia stolce..
co jeszcze mogę zrobić?

Miłego dnia..ja zmykam na kawę zbożową :-D
 
reklama
Witam porannie ja tak na chwilę:)
dzięki dziewczyny za pomysły choć w sumie nadal nie wiem co robić;)
elżbieta no niestety to nie jest ulewanie tylko jak już to jest wyraźny odruch wymiotny i wszystko co zjadła wraca... Tylko tak jak pisałam to raz na kilka dni.... czasami rzadziej ale jednak się powtarza.... No i nie chcę jej mniej dawać bo jak nie wymiotuje to nawet mam wrażenie, że już by mogła więcej zjeść ale nie chcę przesadzić... No i z wagą dzięki temu w końcu lepiej stoi...
konwalianka a może jesz na prawdę minimalne ilości czegoś co go uczula.... Moja mała ma takie problemy z kupkami właśnie po tym jak przez przypadek zjem troszkę mleka w czymś.... na przykład ostatnio kilka razy zjadłam "pomysł na" z piekarnika no i myślałam, że to tylko przyprawy są a jak w końcu przeczytałam dokładnie skład to okazało się że i tam mogą być śladowe ilości mleka i w konsekwencji tego od kilku dni mała ma problemy z brzuszkiem...

edit:
konwalianka a tak właściwie to nie wiem czy te problemy to z kupkami czy po prostu ból brzuszka... może i u was tak jest...
 
Ostatnia edycja:
Do góry