reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2011

witajcie... faktycznie pusto tu u nas..

My powoli wracamy na dawne tory..nie mogę się nadziwić jak nasze bąble rosną i stają się coraz mądrzejsze.. podczas wczasów mały się całkowicie rozregulował.. chodził spać o 21-22, zasypiał przy cycu:szok::wściekła/y: kąpiel nie była częścią rytuału, można by wymieniać efekty wczasów.. od 2 dni walczymy znowu o samodzielne zasypianie i proszę, wczoraj maksymalne zaskoczenie..
[h=6]przedwczoraj trochę pomarudził- tak 10min i usnął a dziś..mnie maksymalnie zaskoczył.. jak zwykle włożyłam go do łóżeczka a on już z podkową na usteczkach się podniósł, zaczynał popłakiwać, więc zniżyłam się do niego, wzięłam go za dwie dłonie i mu zaczęłam tłumaczyć, że jest dużym chłopcem, że rozmawialiśmy o tym, że duzi chłopcy sami zasypiają i sami śpią, że nic się nie dzieje, że mama jest obok, że teraz tak to będzie wyglądać, że bardzo go kocham i że na pewno przyśnią mu się piękne sny.. on nadal miał tą podkowę, więc pocałowałam go w policzek, on dotknął misia i zwyczajnie w świecie położył sie na poduszce a po 3 min już spał!!!!! Jestem normalnie dumna jak paw, że on już tak mądry jest..
Zauważyłam już jakiś czas temu, że bardzo się przysłu****e, że analizuje to co się do niego mówi, że przeszedł duży skok.. od jakiegoś czasu mu wszystko tłumaczę i nie mówię już tylko "nie wolno" a tłumaczę dlaczego nie wolno.. widzę, że to znacznie poprawia skuteczność..
[/h]
 
reklama
Hej kochane.
Chciałabym napisac, że w końcu u nas wszystko się unormowało i mam czas na bb, ale niestety czasu u mnie jak na lekarstwo. Może jak zajdę w kolejna ciąże uda mi sie poklikac z wami. Cóż na razie wstaję o 6 , pracuje do 15-16 w porywach( jak dziś) do 19tej. Potem czas dla rodziny , kapiel Mili, obowiązki domowe czytaj:obiad, sprzatanie, pranie, około 22 siadam jeszcze do pracy i z godzinke walcze z papierami , potem szybki prysznic i szybki sen i o 6 pobudka...Weekend albo rodzinnie poza domkiem najczesciej albo walcze z zaległościami. Obłęd.........
Ogólnie u nas w porządku, Milusia dochodzi szybko do siebie i pieknie juz chodzi. Tyje ale do nadrobienia wagi sprzed choroby jeszcze sporo zostało. Na szczęście chorubsko już za nami i tylko lek przed kontrolą w poradni nefrologicznej, czy z nerkami wszystko ok...
Pozdrawiam was serdecznie i nie zapominajcie o starej Wisieńce
 
hej Babiszonki kochane!!!

Oczywiście jak to ja - ani wolnej chwili nie mam. Czy ktoś przypadkiem nie przyspiesza specjalnie czaus, bo mam wrazenie ze w moich wszystkich zegarach jakies krasnoludki mieszkają, co zapitalają tymi wskazówkami zdecydowanie za szybko. :-D:-DNosz czas to mi ucieka strasznie. Ciągle na pełnych obrotach, ciągle wszystko na maxa, dzien za dniem mijają na wariackich papierach. strasznei zazdroszcze tym z Was, które zajmuja sie dziećmi, siedzą w domku - wtedy wszystko ma inną, lepszą jakość. life is brutal - ze tak się wyraże. Postów wszystkich nie dam rady doczytac, tylko tyle ile zapamiętałam:)

tesiu pakuj sie, jedziemy razem na te karaiby! przynajmniej na miesiąc:-D
moniu z całych sił trzymam kciuki, za biopsje, oby nic złęgo nie wyszło! i spóźnione najlepsze zyczonka dla Kinguni!!!!!!:*:*:*
konwalianko super, ze wyjazd taki udany i ze Tymek okazał się takim bezproblemowym podróżnikiem, teraz nie pozostaje nic innego jak zwiedzać wspólnie świat:):):)
wisienko Ty wiesz ze jak cie mocno lovam, !! nic wiecej nie pisze, bo i tak wisimy co dzien na telefonie :*:*:*:*
pia gips zdjęty?

miłego dnia!
 
Dzien doberek:-)
U mnie jakos leci ,pomału do przodu.To żem sie rozpisała:-D
wisienkopamietamy o Was cały czas ,echh mam nadzieje ze w koncu doczekasz chwili spokoju ,a nie ciagle w biegu ,dlatego trzymam mocno kciukaski za staranka nad dzidzia &&&& ciesze sie ze z Emilka jest wszystko dobrze ,wygladacie cudnie :*
maqnio druga zabiegana dziewczyna ,zycze tak samo jak wisience abys w koncu zaznala troche luzu i spokoju
konwalianko super ,bo Tymus juz taki madry i dzielny chłopiec no i ma bardzo mądra mame:tak:
corin ,wydrusia ,malami ,ememte ,anetka ,aneta 85 ,monia ,daga ,malami ,marzena ania i jesli kogos pominelam to przepraszam ,milego dnia !!!!:tak:
 
Hej mamuski i babelaczki kochane


Wisienko najwazniejsze ze niunia przybiera na wadze i zdrowa jest reszta jakos to bedzie poukłada sie , jak dziecko zdrowe to sie chce wszystkiego
Konwalianka swietnie ze urlopek udany
Maqnio wielki plus bycia w domku ze jest bliski kontakt matki z dzieckiem i wiadomo jak mama wie wszystko najlepiej co jej dziecko potrzebuje
Moniu trzymamy wielkie kciukasy za biopsje bedzie dobrze
Tesia super ze urodzinki mezusia sie udały i były przyjemne

Reszte mamusiek pozdrawiam cieplutko
 
Hej
Na początek spóźnione zyczonka dla naszych kochanych maluchów Kingusi i Mateuszka Ewuni.
wisienko nigdy nie zapomnimy o Was, cieszymy się że z malenka lepiej i czekamy na dobre wieści o kolejnej dzidzi.
monia ja też &&&&&&&&&& za biopsję będzie dobrze musi. My też na dworzu większośc czasu tylko Gaguch woli byc na dworzu (cały dzien by stał na chodniku o patrzył na samoch) a Liwcia woli się w domu bawic. Normalnie koszmar
maqnio a moze pojdziesz sladem wisienki i tez druga dzidzia na zabieganie pomoze:-D

U nas co tam... nic nowego raczej. Zębów nadal nastepnych nie ma a nocki się uspokoiły. Najgorsze tylko, że Gabek nadal nie chce się myć i myję go na kolanie. Może samo przejdzie bo nie mam już siły na jego krzyki. Może za późno go myję, jak myślicie? Myje go o 20 a spać idzie ok 21:30
 
Witajcie dziewczyny!!!!:happy::happy::happy::happy:

monia maqnio
ja już wolna! Tak gips zdjęty i teraz rehabilitacja :/ a te duszności przeszłymi na drugi dzień na szczęście, u nas pogoda deszczowa i duszno dlatego myślę, że tak nie za dobrze się czuję.

Pierwszy dzień rehabilitacji rozpoczęty. Zostało jeszcze 9x.

A jutro Blaneczka kończy Roczek :)

NIE WIEŻĘ !!!


Buziaczki na miły dzień dla WSZYSTKICH MAM i DZIECIACZKÓW.

:happy: Ja czekam na odwiedziny koleżanki :) w końcu.... długo się nie widziałyśmy.
 
hej, u nas nic nowego..zasypianie jak marzenie, nawet lepiej niż przed wyjazdem:-D zęby odpuściły..ja dzisiaj prasuję..prasuję i jeszcze raz prasuję.. już 3 pralki za mną a jeszcze z 5 przede mną:wściekła/y: no cóż.. dzisiaj u nas taka duchota że ja w majtkach i koszulce biegam a tymek w pampku lub bez.. spacer mamy za sobą a nawet 3:rofl2: ale zaraz sie wybierzemy na spacer bezwózkowy, czyt. mały biegnie a ja za nim - hehe

no pia - super, że po gipsie już..
wisienko, no coś Ty! zawsze bedziemy pamiętać
maqnio, oj kochana, no trzeba nieco zwolnić noo..buziam
Nil.. ja tymka kąpię przed samym spaniem ale on chodzi spać między 20-21 i kąpiel to ostatnia czynność, poza przytulaskami jaką uuskuteczniamy; oby małemu szybko przeszła ta fobia.. a jak zachowuje się np. w basenie?

Tesia, marzenka, Ania - buzi
 
reklama
Cześć Mamusie!

Nam znów dzionek szybko minął...ciagle spacerujemy i chodzimy za jedną rączkę. Odnośnie mojej tarczycy to nie napisałam Wam jeszcze wszystkiego (tzn. zapomniałam). Otóż miałam robiony poziom wi. B12 i okazuje się, że mam jej niedobór, tzn. mam anemię z niedoboru wit. B12. Tarczyca osłabia jej wchłanianie i ja właśnie należę do 5 % osób, które mając Hashimoto mają i tą anemię...wiąże się to z tym, że muszę tą wit. przyjmować do końca życia, bo jej niedobór może prowadzic do bardzo poważnych konsekwencji...no i martwię się tą biopsją....

konwalianko, super, że zasypianie u Was tak fajnie idzie! Tymuś mądry i grzeczny :)

NiL, może spróbuj Małego np. godzinkę wcześniej wykąpać, bo może jest już za bardzo zmęczony o 20...My kapiemy się o 19.30, a przed kąpielą jest kolacja.

PiaLove, no i super, że gipsu się już pozbyłaś :)))

Wiśnia,
super wyglądasz! A Milcia urocza jest!

maqnio, Marzenka, Aniaa, Anetkaaa i reszta - miłego wieczorku :*
 
Do góry