reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lista lutowych mamuś

Nie miałabym nic przeciwko, przy moich nieregularnych cyklach wszystko jest możliwe. A Walentynki to przecież rewelacyjna data!
 
reklama
Ja mam nawet spore szanse, bo prawdopodobnie czeka mnie cesarka (mam dużą wadę minusową na prawe oko i astygmatyzn powyzej 10 dioptri) - skutki leżenia w inkubatorze w latach 70-tych (jestem wcześniakiem :D) Jak będę na wizycie u swojego gina to muszę z nim o tym porozmawiać. :D

 
Nie przejmuj się, wszystkio będzie dobrze, ja też jestem wcześniakiem, 7 - meisięcznym z wagą urodzeniową 1600 gram, a teraz wyrosłam na dorodną kobietkę i nikt by nie powiedział, że urodziłam się jako wcześniak. A wlaściwie z tego co mi rodzice opowiadali dwa pierwszze miesiące życia spędziłam w szpitalu i miałam 2 razy przetaczaną krew. Aha, o ile się nie mylę to chyba gdzieś wyczytałam, że jesteśy prawie w tym samym wieku, bo w listopadzie kończysz 30 - tkę?
 
To moja pierwsza dzidzia i mam nadzieję, że będzie dobrze, bo jak nie teraz to kiedy?? 30 - tka to już chyba właściwy moment, no nie?
 
Właśnie Majeczko76 moja też pierwsza i czas już najwyższy, ;D
Został mi jeszcze rok studiów, ale najwyżej dzidzia będzie mądrzejsza :D :D :D jak w brzuszku się ze mną będzie uczyła. :laugh:
 
Ja powoli kończę 5-ty rok. Został mi zaledwie jeden- dwie sesje z semestru i jeszcze magisterka. potem obrona i aplikacja i witaj salo sądowa. Mam nadzieję, że mi się uda. Ja mam 25 lat - właściwie to 3 marca mi stuknie 26 roczek ;D . Znam jednakże osoby, które urodziły o wiele, wiele później i mają zdrowe i dorodne dzieci. Ja mam -2,5 w prawym oku i -3,75 w lewym - noszę soczewki i nie żałuję. Noski nie odparzają mi przynajmniej nosa, i nie mam tego tragicznego wrażenia - odcinania się. Po prostu mnie to załamywało. Mam nadzieję, że Fasolinka nie będzie miała kłopotów ze wzrokiem. U nas cieplutko. Teraz siedzę przy otwartym oknie, bo duchota straszna, wypiłam przed chwilą duży kubek herbaty i chyba źle zrobiłam - znowu mnie zbiera na cofki :( Ale zjadłam dzisiaj caaaały obiad, który nie znalazł się następnie w toalecie - to już dduuuży sukces ;D
 
Ja tam uwazam ze kazdy wiek na dzidzie jest odpowiedni :)

Izzabela niom to gratulacje za nie zwrocenie obiadu ;)..oby tak dalej  ;D... mnie naszczescie to nie dopadlo ...jeszcze ;) ::)
 
MoniQa dziękuję, oby tak dalej. Teraz nawet skusiłam się na drobną przekąskę - zjadłam... pół paczki biszkoptów z jogurtem naturalnym :pJa to ze skrajności w skrajność- raz nie jem nic, drugiego dnia mam KROWI apetyt. Mąż właśnie poszedł do sklepu po lody. Oby mnie nic nie wzięło, bo siedzę kompletnie boso. Dziś się zmierzyłam w pasie - zamiast 59 cm mam już 61 ;D lol, nie mogę się już doczekać jak mi brzuszek urośnie. Nie chciałabym, tak jak amerykanki mdłości w ciąży po to, by schudnąć. Badziewie. dla nich kobieta w zaawansowanej ciąży na bieżni czy podnosząca ciężary to ponoć codzienność. Czy te kobiety mają nierówno pod sufitem? Wolę wyglądac jak szafa pięciodrzwiowa, nie mieścić się w drzwiach, ale mieć dziecko, które przynajmniej jakos - takos wygląda i bynajmniej nie ma niedowagi. Oby tak było :-)
 
Izabella gdzie o tym słyszałaś? Kobitki w ciąży podnoszące ciężary? W głowie mi się to nie mieści...

Ja nie chcę w ciąży za dużo przytyć, zresztą nie sądzę żeby mi się udało bo jestem bardzo szczupła, przy wzroście 161 cm ważę 47-48 kg i po prostu taka już moja uroda.
Chciałabym zgrabnie w ciąży wyglądać, dlatego zapisuję się na pływalnie i przynajmniej raz w tygodniu popływam te 45 minut, żeby dzidzię porządnie dotlenić. No i obowiązkowo ćwiczenia oddechowe ale to już dopiero od 5 miesiąca.
Bardzo bym chciała urodzić naturalnie ale martwię się czy okulista wyrazi zgodę bo mam prawie -3,00 dioptrii i wada cały czas się powiększa :(
 
reklama
misiaq - ja też bym chciała naturalnie, ale gin chyba nie wyda zgody. A szkoda... chciałabym przeżyć ten ból i tę satysfakcję, to szczęście... nie chciałabym, by ktoś pomagał mojemu dziecku przy naturalnej kolei rzeczy...

Ja też się zapisałam na pływalnię, konkretniej na zajęcia dla ciężarnych. To jest luks. Mało tego, zajęcia prowadzi trenerka w ciąży. Strasznie fajnie. Lekarz mi mówił, że przy porodzie w wodzie bardziej by się zgodził na naturalny poród. Marzę o czymś takim..

Nie słyszałam, acz czytałam, w starym i dobrym numerze 'Twojego STylu'. Nie tak starym, bo ze stycznia. Wolę już jak napisąłam mieć wymiary renaulta Espace, ale zapewnić mojemu dziecku komfort życia. Chociaż pokazywanie by się z matką, która utyka w drzwiach to nie przyjemność ;D

Idę lulać. Bo już mi głowa ciąży.
 
Do góry