reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopad 2007

reklama
Larvuniu no to jedno dobrze ze juz wymioty ustały
Elbra ja własciwie całe zycie(od nastolatki:-))uzywałam depilatora:tak:kwestia przyzwyczajenia.Zobaczysz jaki efekt bedzie fiu fiu a maz powinien być zachwycony gładkoscia nóg:-D
Sabinko ja wiem na kogo;-):-D
Karina tak juz jest duzo lepiej oby tak zostało;-)

Nie no dzisiaj padam na pyszczek tak mi sie spać chce wiec ide dobrej nocki;-):tak:
 
Beata, super, że młody zdrowy:-) a u nas akcja smycz u nas nabiera mocy:baffled: Musieliśmy pochować wszystkie smycze po sszfach, bo Inga tak się drze, że aż sąsiadka przyszła zapytać co z nią:szok::szok: Psy prowadzać się nie dają, więc też jest histeria, a w parku ja nie pozwalam, bo ostatnio moje ostrożne suczki pociągnęły za mocno i Inga wylądowała twarzą w kałuży:baffled::baffled: Zaliczyła zdarte czoło i nos... ale co z tego jak ona nadal chce je szaprpać... Dzisiaj w parku też ludzie się z niej śmiali co ona z tymi trollami wyprawia:baffled:;-)

Anulka, Ty weź się przetestuj, bo to Twoje spanie trochę podejrzane jest;-);-) Jak bark?

Ela, depilator tylko na początku boli. Ja w ciąży sobie bikini nawet depilatorem jechałam:-)

Larvunia, buziaki dla Twojego chorowitka:-)

A u nas super wieczór się szykuje:-) Zaczęliśmy od walentynkowej kolacji w chińskiej restauracji:-) Jedzonko wyśmienite, obsługa przemiła:-):-) Zabrali nam Ingę, żebyśmy mogli sobie porandkować jak już jej się nudziło, dali jej lody, zabawiali... później nie chciała z nami wyjść:szok::szok: A zapowiadało się masakrycznie, bo ta młodociana ku..a, która z nami jeszcze mieszka podniosła mi ciśnienie, że tylko w głowie miałam to jak wpadam do mieszkania i rozmazuje jej pryszcztą gębę na ścianie. Ale o tej zdzirze napiszę innym razem na odpowiednim wątku. Na szczęście jak wrócę do NL, już tej piiiiiii nie będzie i moje oczy raczej jej już nie zobaczą.
 
bira :szok: o kim ty tak brzydko piszesz :sorry2:
beata dobrej nocy, ja tez zaraz mykam... buzka!
elbra zabrzmialo inaczej :-p;-)

kochane spadam... ziewam i ziewam :sorry2:
do juterka
 
Ela, czuję się zaproszona:-):-)

A tak serio, to nie przesadzam w przypadku tej osoby:baffled: Nawet Seban, który ma na wszystko zlew i jest cholerną matką Teresą, który zawsze wszystkich broni nie może już na to gó..o patrzeć. W życiu nie myślałam, ze 19-latka może mieć tak zryty beret, marzyć o dekorowaniu mieszkania i kwadratowych talerzach zamiast o tym, żeby chociaż maturę zrobić, jej życie to handlówka i Ikea... i nic więcej, bo nawet talerza nie potrafi po sobie zmyć, już nie mówiąc o uruchomieniu pralki, umyciu po sobie mikrofali, umyciu kibla, umywalki czy czegokolwiek innego:baffled: Nie wychodzi z domu, tylko leży w łóżku przed telewizorem ew. przed komputerem. Z piżamy potrafi nie przebrać się przez trzy, cztery dni, kiedy to nie wychodzi z mieszkania... Normalnie patologia... żygać się chce na sam jej widok...
 
reklama
Do góry