reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2009

ciekawe co tam u royanny??? dawno jej tu nie było
Royanka siedzi nad morzem u rodzinki:-)
o Jezu miałaś cesarkę??
ja jak sobie przypomnę to mi słabo się robi...
oj mi tez sie slabo robi na wspomnienie porodu:-(blee

hehe ja w 4 skurczach a znieczulenie dostałam przy 4 cm :-p inaczej chyba bym nie zniosła tego żeby przecisnąć 4260:-D
Kamcia Ty to w ogole ewenement jestes...praktycznie zero brzucha i takie duze dziecko urodzilas:-)w Pl nie ma znieczulenia...bo wg lekarzy "ma bolec" masakr
mnie tam sie porod nie usmiecha wogole.... wcale nie wspominam go jakos ze wzruszeniem. Nawet chwili gdy zobaczylam Oliverka bo mial zmasakrowana glowke przez to cale cos czym mu zassysali glowke zeby go wyciagnac i bylam przerazona. Owszem pozniej jak go juz mialam na brzuszku to bylo cudownie ale sam porod 22 godzinny ze skurczami co 2 minuty OD RAZU! a pozniej co minute, cala noc bez zadnego znieczulenia.... MASAKRA. Przy 2gim dziecku napewno zazycze sobie cesarke! ( dla dziewczyn z UK - jezeli macie traume po porodzie i przy 2gim dziecku boicie sie porodu i od samego poczatku powiecie ze chcecie rodzic przez CC to jest taka mozliwosc :-) ale musicie pokazac ze porod naturalny naprawde was przeraza i macie przez to depresje hehe)
Biedactwo:-(tak was wymeczyli...a nie moglas w trakcie porodu powiedziec ze chcesz cc??



ja wyciskalam 4480 :-D po 15h meczarni pooxytocynowych i bez znieczulenia... udalo sie na szczescie :-)
wow to chyba najwieksze dziecko na listopadowkach:-)
Straszliwe rzeczy piszecie - brrrr....
W PL jest chyba teraz wskazanie do CC jak dziecko ma więcej niż 4 kg, ale pewnie co szpital to inne zasady...

A co do przyjaciółki - to właśnie urodziła :)))
Gratki dla przyjaciolki..co do cc powyzej 4kg dziecka to niestety ie prawda moja Maja 4200 kacpre 4100 i oba porody naturalne...nikt nie pytal czy chcce cc
 
reklama
w Pl nie ma znieczulenia...bo wg lekarzy "ma bolec" masakr

Gratki dla przyjaciolki..co do cc powyzej 4kg dziecka to niestety ie prawda moja Maja 4200 kacpre 4100 i oba porody naturalne...nikt nie pytal czy chcce cc

wszystko zalezy od szpitala... ja rodziłam w wawie na starynkiewicza, tam znieczulenie jest bez problemu - mówisz że chcesz, mąż idzie zapłacić 600 zł, przychodzi pan anestezjolog i już.
Ale np. w Lublinie już jest tak jak mówisz - znieczulenie tylko jakimiś kanałami i znajomościami.

Z cesarkami chyba podobnie....
 
Cześć dziewczyny!!
Dawno mnie tu nie było..:zawstydzona/y:. Pi razy oko z 3miesiące :-( ale już wraca wszystko do normy i mam zamiar zaglądać tu codziennie (tak jak wtedy, gdy byłam w ciąży:tak:).
Gratuluje tylu zębów u Waszych pociech :tak: Mój maluch się tylko ślini jak jakiś mały psiak i pożera wszystko co możliwe :-).
Wczoraj, to nawet chciał swojemu tatusiowi ucho odgryść :-D co mi się przeogromnie podobbało ;-).
Pogoda dziś u mnie masakryczna nad czym zaczynam ubolewać... Kurcze ładnie było 4 dni, to wszyscy narzekali, że za gorąco, duszno, źle, a teraz...
jesień :confused:
 
ufff... udalo mi sie nadrobic wasze posty, ale latwo nie bylo...
gratulacje dla dziubaska i oczywiscie z okazji wszystkich dzieciaczkowych miesiecznic, zabkow itp... za choriwki trzymam kciuki...
do dziewczyn z trojmiasta - bede w waszych okolicach jakos 17-28 lipca, teraz siedze w warszawce
myslalam, ze w Polsce odpoczne, ale jakos sie nie zapowiada... KIanka, mimo ze minely 2 tygodnie ma problemy z aklimatyzacja - zasypia juz o swojej zwyklej porze, ale wstaje zamiast po 8 po 5, a jak dobrze pojdzie po 6 rano... niestety czasem wstaje "lewa noga"
myslalam, ze mam zdrowe dziecko, a tymczasem lekarze mnie nastraszyli wyslali na milion badan i do wielu specjalistow - mysle, ze do konca wakacji moze sie wyrobie.... podejrzewali u Kianki powiekszona watrobe, ale usg jest ok. teraz czekaja mnie wizyty u chirurga, neurologa, gastrologa i w poradni wchlaniania, bo Kianka przybierac na wadze nie chce. ma prawie 8 miesiecy i niecale 6 kg. Plus wiele wiele innych...
przetlumaczylam szczepienia i okazalo se, ze Kianka nie byla szczepiona na obowiazkowy HIB. Co to u licha jest???
przepraszam was wiec dziewoje jesli bede wpadac jednak od czasu do czasu, ale musze polazic z dzieckiem po lekarzach, a do psiapsiulek jeszcze nawet nie dzwonilam. Sciskam was serdecznie....
 
Cześć dziewczyny!!
Dawno mnie tu nie było..:zawstydzona/y:. Pi razy oko z 3miesiące :-( ale już wraca wszystko do normy i mam zamiar zaglądać tu codziennie (tak jak wtedy, gdy byłam w ciąży:tak:).
Gratuluje tylu zębów u Waszych pociech :tak: Mój maluch się tylko ślini jak jakiś mały psiak i pożera wszystko co możliwe :-).
Wczoraj, to nawet chciał swojemu tatusiowi ucho odgryść :-D co mi się przeogromnie podobbało ;-).
Pogoda dziś u mnie masakryczna nad czym zaczynam ubolewać... Kurcze ładnie było 4 dni, to wszyscy narzekali, że za gorąco, duszno, źle, a teraz...
jesień :confused:

witamy po dlugiej przerwie:)
 
wszystko zalezy od szpitala... ja rodziłam w wawie na starynkiewicza, tam znieczulenie jest bez problemu - mówisz że chcesz, mąż idzie zapłacić 600 zł, przychodzi pan anestezjolog i już.
Ale np. w Lublinie już jest tak jak mówisz - znieczulenie tylko jakimiś kanałami i znajomościami.

Z cesarkami chyba podobnie....

niestety w wolominie brak znieczulenia:( ale bylo spoko:)
 
wszystko zalezy od szpitala... ja rodziłam w wawie na starynkiewicza, tam znieczulenie jest bez problemu - mówisz że chcesz, mąż idzie zapłacić 600 zł, przychodzi pan anestezjolog i już.
Ale np. w Lublinie już jest tak jak mówisz - znieczulenie tylko jakimiś kanałami i znajomościami.

Z cesarkami chyba podobnie....
600zł za znieczulenie :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
u mnie wszystko za free i warunki superowe :tak:ale ja nie chciałam znieczulenia
jeśli chodzi o cesarke przy dzieciach powyżej 4 kg to dużo zależy od miednicy rodzącej

kasiula
współczuje nocy ,oby Pawełkowi jak naszybciej minął ten ból
 
Biedactwo:-(tak was wymeczyli...a nie moglas w trakcie porodu powiedziec ze chcesz cc??

Chcialam urodzic naturalnie a pod koniec bylam znieczulna juz na CC gdyby nie dalo sie malego wyciagnac i dalej tracili puls Oliverka... Jak sobie przypomne jak mnie zabrali do innej sali gotowi do CC to widze tylko siebie cala we lzach ze strachu ze cos bedzie nie tak, panika, szok... wyrywalam sie ostatnimi silami na lozku... takiej spazmy dostalam... no i 20 ludzi na sali w tym studenci patrzacy sie prosto w moje krocze.... cos okropnego....
 
reklama
Jak ja sobie przypomne moja ciaze to az mnie ciarki przechodza. Przez ok 6 miesiecy wymioty, psychika wysiadla, hormony szalały, pozniej chodzic nie moglam ah masakra. Poród był wybawieniem i go zle nie wspominam. Wiadomo ze bolalo ale kruszynka wynagrodzila wszystko.:-)
poród porodem, nie narzekam,podobało mi się
ale co do ciąży..
kochana... ja to miałam przerypane,
od maja czyli od 3 msc miałam zgagę dzień w dzień a późńiej to nawet już po kilkanaście razy dziennie, tylko D się na łóżku przekręcił a ja zgaga....:dry: od niczego, ani nic nie pomagało..
tylko Cola albo pepsi:tak:poważnie:-)
no i jak byłam na porodówce dodtałam zzgagi a gdy Vi przyszzła na świat zgaga jak ręką odjął... no i to mit że dziecko ma dłufie włosy jak się ma zgagę.. bo Vi miała takie króciutkie:-D
wymioty do ostatniego tygodnia, jeszcze dzien przed pójściem na porodówkę wymiotowałam jak kocur:eek::dry:
no i bóle głowy, co zmiana pogody.. a że u nas pogoda w kratkję to do samego końca bolała mnie głowa co 2 dni... masakra a wcześniej nigdy dosłownie, gdzieś od 7 lat nie pamiętam żeby mnie głowa bolała....
 
Do góry