reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Listopad 2009

Kilolek w szpitalu z Michasiem bo jak pod rtg podłaczyli to niby jakies silne zmiany ... wiec zostali w szpitalu ... jednego dnia lekarz mowil ze moze byc po osttaniej chorobie do 6 tyg ... a drugi ze to wirusówka .. sama Ilona uważa ze po prostu trzydniówka bo mial wysypke która schodzi ... eh ... pozdrowiania od niej macie :)
 
reklama
Oj biedny Kilolek, Tych lekarzy to bym chyba udusiła. Sami nie wiedza co sie dzieje. Zdrówka dla Michasia
Dziunka nie załamuj sie, bedzie dobrze ;-) Zycze zeby było po twojej myśli.

U nas była dzis piekna pogoda, jak nigdy 1 listopada. Za 14 dni bedzie roczek ;-)
 
100 lat dla Krystianka :-):-):-)
(moja kuzynka też urodziła się 1-go listopada, ale ona 24 lata temu)

Klaudzia nie zazdroszczę Ci nerwów, ale jak tak piszesz, że jestes zakręcona ostatnio, to myślę sobie, że ja tez tak w ciąży miałam :-p może Oliwierek będzie miał rodzeństwo? ;-)

Kasiiula dobrze, że zostali w szpitalu, tam mają opiekę lekarską, wyniki wszystkie Miśkowi zrobią, wyleczą i będzie wszystko dobrze.

U nas dziś tak cieplutko było, że w ogóle nie czułam, że to Wszystkich Świętych.
 
Andari Sto Lat dla Krystianka :tak:
dziunka pocieszę cię bo wydaje mi się że miałyśmy w tym samym czasie @ więc moja przyszła dzisiaj ale wcześniej o 2 dni więc być może wkrótce przyjdzie czas na ciebie ;-)
Kasiula a wy jak się czujecie ?? bo tez coś narzekałaś
biedny kilolek , ona to ma z Michasiem przejścia , ciągle mu coś dolega :-(
maxwell80 no to mieliście faktycznie szczęście , do mnie kiedyś sąsiad z dołu zapukał że mu się w kuchni leje ale posprawdzaliśmy rury i wszystko było ok , dopiero za chwilę jak on już poszedł zobaczyliśmy że pękł wąż od pralki :szok: , dobrze że to szybko wychwycił;-)
klaudzia współczuje ,ale tak czasem bywa , może Madziek ma rację ;-):-)
Madziek też nie odczułam dzisiejszego święta bo u mnie się nie obchodzi , nikt nie ma wolnego ,byliśmy tylko na mszy
 
Witam się i ja


Zapomniałam dodać ,że na weselu ok 20tej mi obcas fruuuu i go ni ma :-D Tak wywijałam :-D Na szczęście młoda zmieniła swoje na baletki i ja paroadowąłam w nich a później dostałam o nr większe buciki od jej siostry które i tak przy spuchniętychh mych nogach okazały sie w sam raz.:tak:

Oczywiście z B sie pokłóciłam co nie jest nowością :zawstydzona/y: , bo czubek wiedziała ,że chce się pouczyć wcześniej (nie umiem tak nocy zarywać i wolę iść spać) a ten poszedł sobie do kolegów i wrócił późno :/

Jutro wypłata B więc idę się podlizać:-D:-D wypiłam 2 redsy na odwagę , bo takto na trzeźwefgo to ciężko :-) i idę negocjować heh :laugh2:

Szkoda mi Michasia Kilolkowego :( Jej niech już wychodzą ze szpitala. Zdrówka mu życzę :tak:.
 
Nawet mi tu nie mowcie o ciazy bo jeszcze tego mi brakuje teraz.... poza tym nie ma takiej opcji, aktualnie mam @.
Chyba za duzo sie wszystkim stresuje i za duzo mam na glowie
-Oliverek, rozrabiaka niejadek....
-szkola- mam 3 projekty do nadrobienia na srode i nie wiem jak tego dokonam, przy Oliverze nie daje rady robic zdjec a wieczorami gdy spi to juz ciemno i padam z nog,
-do tego bycie kura domowa, gotowanie, sprzatanie itd
no i pracuje teraz popoludniami i wieczorami i gdy mama ma wolne (dorabiam fryzjerstwem znowu)
chodze spac bardzo pozno bo nie wyrabiam sie z czasem a pozniej chodze jak zombi....
no to sie wyzalilam...

ps. auto juz mam w domu... moj K i tata (2 zlote raczki "wlamywacze") wlamali sie do samochodu :-) nie wiem jak i wole nawet nie wiedziec ale auto stoi pod domem bez ani jednej ryski i wszystkie szyby cale... i co ja bym bez nich zrobila...


Ajjj dziewczyny przykro mi z powodu Michasia od naszej Ilonki. Mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje!
 
ehhhhhhh a ja zamiast spac to na necie buszuje :-D:-D
U nas chyba kolejny zabek znowu idzie bo Marcelos obudzil sie na flache i spi bardzo niespokojnie...... to sa tego pierwsze objawy.... a ja zasnac teraz nie umiem ........ a bylo juz tak fajnie przez 2 nocki, spal od od deski do deski...znaczy sie od 20 do 7 minimum non stop.......a teraz zas meczarnia od nowa.......grrrrr:confused2:
 
Witajcie.
Wolne się już skończyło, pora wziąć się do roboty:tak: szkoda tylko , że taka smętna jest pogoda.
Dziunka , etna wkleję zdjęcie dzieła Kasiuli wieczorkiem:tak:

Popijam kawkę , zagryzam ptasim mleczkiem i czytam dalej co tam u WAs:tak:
 
reklama
Ja tez sie witam z rana... Moj syn nie dal mi dzis pospac.... o 7 jeszcze go usypialam ale zadzwonil moj ojciec no i po spaniu :dry:

Za chwilke ide myc wlosy, ubierac sie i jedziemy z Oliverem, kolezanka i jej synem w poszukiwaniu jakis butów i kurtki bo ciagle chodze w zakiecie lub cienkim wiosennym plaszczyku i w rozklekotanych butach po ciazy :dry: nie dosc ze rozmiar wieksze to jeszcze rozciagniete na maksa i gubie podeszwy :dry: ;-) a kurtka z zeszlego roku jest o jedyne 3 rozmiary za duza.
 
Do góry