reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

Cleo - no cóż... kwestia makijażu , doboru stroju i z każdej szarej myszki można zrobić piękną kobietę. Na żywca kiedyś widziałam jedną z teleexpresu i powiem szczerze, że gdby nie pewne charakterystyczne dla niej rzeczy, to bym w życiu nie powiedziała, że to ta babeczka.
 
reklama
anawawka chodzi mi o rysy twarzy tej Beaty.Makijaż nie ma tu nic do rzeczy.
ja widziałam na zywo Jolante Fajkowską.I pokrójcie mnie posólcie jak ona nie miała naciągnietej geby.Normalnie baba pewnie w okolicach 50-tki a buzia jak pupa niemowlaka SZOK.
 
Cały program marudziłam mojemu A że nie mogę na tą wstrętną Beatę już patrzeć, i nie chodzi o wygląd ale o charakter. Nie podobała mi się, olewacka taka. I aż skakałam ze szczęścia że odpadła :p


Mój A właśnie dzwoni że wraca od B. MÓJ A PRASOWAŁ UBRANKA, POŚCIEL, PRAŁ CIUSZKI, ŚCIELIŁ ŁÓŻECZKO. Trzymajcie mnie, bo sama nie wierzę w to co piszę...aż się dziwię że mi w to wszystko wierzycie...
Do tego A się pyta gdzie jest ten fotelik co kupili i przygotowali na wyjście. B przynosi go z ...piwnicy cały zielony od grzyba. Dobrze że mamy jeszcze nasz :/ a ona jutro wychodzi...
 
Mój A właśnie dzwoni że wraca od B. MÓJ A PRASOWAŁ UBRANKA, POŚCIEL, PRAŁ CIUSZKI, ŚCIELIŁ ŁÓŻECZKO. Trzymajcie mnie, bo sama nie wierzę w to co piszę...aż się dziwię że mi w to wszystko wierzycie...
Do tego A się pyta gdzie jest ten fotelik co kupili i przygotowali na wyjście. B przynosi go z ...piwnicy cały zielony od grzyba. Dobrze że mamy jeszcze nasz :/ a ona jutro wychodzi...

:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
a w domu też to robi???????????????
bo mój mąż prasowanie NIET... ścielinie etc też NIET...
 
Dziunka - ja pierdziuuuu..... jestem w szoku ... czy brat tego Twojego to ma tak zawsze??? Bo jak tak, jestem w pełni podziwu, że dziecko umiał zrobić....
 
W domu nie, ew.sobie koszulę czy mi ;) ale jeśli chodzi o dziecęce to ja to robiłam całą ciążę...

Dziunka - ja pierdziuuuu..... jestem w szoku ... czy brat tego Twojego to ma tak zawsze??? Bo jak tak, jestem w pełni podziwu, że dziecko umiał zrobić....

Hahaha, posikałam się :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry