reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Listopad 2009

reklama
ja to w ogole nerwa dzis ma...komputer nie chce dzialac, D zrobil obiad zostawil caly ten syf i poszedl sie polozyc i mial umyc okno i oczywiscie tego nie zrobil...jedno zasrane okno i jeszcze problem:wściekła/y: normalnie moze dobrze, ze poszedl bo nawet gadac mi sie z nim nie chce...najchetniej bym sobie gdzis pojechala i nie mowila gdzie ,ale ze jestem 2 dni przeterminowana to sie boje...bo teraz juz nie wiadomo...i w ogole caly tydz ma ta zasrana 2-go zmiane i siedze sama to przychodzi niedziela a on sie kladzie...i doskonale wiem.,ze teraz bedzie spal az go nie obudze bo sama bede chciala sie polozyc i wtedy on wstanie bo stwierdzi ze mu sie spac juz nie chce.....:crazy: no...musialam sobie upuscic troszke....chyba mi te hormonytroche szaleja bo normalnie az kipie....
 
Aha, jeszcze jedno;
Czy któraś z was mogłaby mi opisać te słynne skurcze....?
Zaczynam wątpić czy je wogóle zauważe... Na jednym ktg kilka dni temu miałam skurcze na 40% i ABSOLUTNIE nic nie czułam!

Mary zauważysz i odczujesz uwierz mi.Mi po odejsciu wód się coraz szybciej zaczęły nasilać.Na początku brzuch pobolewa jak na okres tak co jakis czas.Pozniej się rozpędza i coraz mocniej, że odruchowo się skulasz, najlepiej wtedy jak jest skurcz jakby Cię ktoś( partner) trzymał pod pachą i kucaj nogi szeroko, mała ulga ale zawsze coś i szybciej urodzisz.Życzę jak najmniej bolesnych...

Też myślałam że przegapię skurcze ...
Mnie podłączyli na ktg i wyglądało to tak bo nie widziałam tylko mąz mówił że były 4 lampeczki i jak się skurcz zbliżał to się zapalały także wiedział kiedy nie musiałam mu mówić.
 
Hahahhahah :-D A która nie liczy/(ła)...? ;-);-)
Szczerze mówiąc to liczę na jakikolwiek poród - oby do najbliższego czw! :sorry:


Witam was. A czemu akurat do czwartku?? Ja juz czekam na tego mojego brzdaca od jakiegos czasu. Za kazdym razem jak chodze wieczorem spac to ludze sie ze w nocy sie obudze ze skurczami i w koncu go urodze...
 
Mary, ja też mam takie bulgotanie. Nie zawsze, ale przeważnie jak się najem.
Oj, Dziunka, czyżby.. Ale nie spiesz się.. Usiądź, zupę zjedz, pomidorową, dobrą;-)
Nie chcę nic mówić, ale mnie z kolei okolice kręgosłupa lędźwiowego zaczęły boleć:szok:
 
Nie chcę nic mówić, ale mnie z kolei okolice kręgosłupa lędźwiowego zaczęły boleć:szok:
mnie tez boli, od chyba 2 czy 3 dni, ale to chyba dlatego,ze za dlugo siedze przed kompem, na pilce. dzisiaj znowu mnie bolal, wiec przesiadlam sie na krzeslo i troche mniej odczuwam. za to kosc ogonowa jak najbardziej. i jeszcze czasami brzuch sie napnie to jest komplet.:confused2: ale mi sie nie spieszy do porodu i przestancie straszyc tym rosolem, bo dzis ugotowalam :-)
 
reklama
Mary, ja też mam takie bulgotanie. Nie zawsze, ale przeważnie jak się najem.
Oj, Dziunka, czyżby.. Ale nie spiesz się.. Usiądź, zupę zjedz, pomidorową, dobrą;-)
Nie chcę nic mówić, ale mnie z kolei okolice kręgosłupa lędźwiowego zaczęły boleć:szok:

Ja takie bole jak na miesiaczke to mam juz od 2 tygodni i nic :eek: zaczynam sie martwic ze cos jest ze mna nie tak,hehe ;-) a tak na powaznie to moze moje kochane listopadowki pobiegamy sobie po schodkach to moze dzidzie w koncu zdecyduja sie na przyjscie na swiat??

 
Do góry