reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Listopad 2009

hej
chyba wszystkie jesteśmy ciekawe co u mamy :tak: ,może się wkrótce odezwie do any to będziemy coś wiedzieć , oby wszystko było dobrze
aga4444 u mnie odwrotnie bo ja bliźniak a mama koziorożec :-) ,ale też się dogadujemy całkiem nieźle ;-) ,zresztą dzwonimy do siebie co drugi dzień a czasem nawet codziennie
no i zgadzam się że mama dobrze zrobiła że nie powiedziała ocb bo wystarczy poczytać wszystkie "dobre rady" jakie dostała jak się poskarżyła hehe :-D
jakaś dzisiaj klapnięta jestem ,Kuba nam się budzi nad ranem i spać nie chce :szok: , zwalam to oczywiście na zęby bo piątki wychodzą etapami i niby ma już wszystkie ale po kawałeczku wychodzą :wściekła/y: , biedne to moje dziecko
ojej myślisz, ze niemiłe albo nietaktowne bylyśmy?????
 
reklama
hej
no i zgadzam się że mama dobrze zrobiła że nie powiedziała ocb bo wystarczy poczytać wszystkie "dobre rady" jakie dostała jak się poskarżyła hehe :-D
No ale przecież chyba poto się poskarżyła żeby jakieś rady otrzymać. Myślę że przykro by jej było, gdyby się nam wyżaliła a nikt by tego nie skomentował albo napisał tylko że mu przykro.

Też ciągle o niej myślę. Nawet wczoraj w gorączkowym amoku wchodziłam na bb zobaczyć czy się odezwała. Zawsze mnie to przerażało że można żyć z kimś pod jednym dachem a wcale nic o nim nie wiedzieć.:no: Ja mojego już nauczyłam że lepsza jest najgorsza prawda niż ukrywanie, oszukiwanie itd.

U nas dalej katar, gorączka, ból gardła, chociaż już o niebo lepiej. Do tego syrop mi się wczoraj wieczorem wylał, Ł nie było i nie miałam jak iść do apteki to dałam po połowie tabletki Ibuprom rozkruszonej. Zadzwoniłam wcześniej do znajomego lekarza czy mogę, bo bałam się czy nie ma w niej jakiś dodatkowych substancji które mogłyby zaszkodzić. I powiem że np dla Zuzi to już bym musiała prawie cały Ibuprom dawać porównując dawkę jaka jest napisana na syropie.
 
A widziałaś Ibum fiorte? On m bardziej skoncentrowana dawkę, mniej potrzeba dawać. Ja jeszcze nie próbowała ale będę musiała kupić, bo Kubie tez juz bardzo duzo musze podawać
 
Oj ja tez myslę ze nasze rady były po to zeby Mama zaczęła działac i w koncu dowiedziala się na czym stoi. Nie wiem na ile nas posłuchała ale widac ze sprawa rozwiązała się w przeciągu tygodnia wiec...........

Moim zdaniem mąż Mamy zrobił jakąs głupotę o ktorej Mama na forum otwartym nie chciala pisac bo kazdy kto chce tutaj wchodzi itd Moze ma nadzieje ze z mezem wroci do porozumienia a wiadomo ze my mogłybysmy to komentowac bardziej lub mniej bo nam przeciez łatwo dawac komuś rady :zawstydzona/y:
Zresztą nieważne, mam nadzieje ze kobieta poradzi sobie ze wszystkim, ja myslami jestem cały czas z nią i naprawde nie chodzi o ciekawosc :) tylko jak sobie poradzi z tym wszystkim bidulka!!!

A tak na marginesie....mialam kiedys kolezankę, ktora wiecznie dawala komus rady, wiecznie mowila ze jak ją maz by zdradził w zyciu by mu nie wybaczyla itd itp traf chciał ze wlasnie jej zycie się pokomplikowało i co.....robiła wszystko i wiecej zeby maz do niej wrocił, ba....dlugo zyla w swiadomosci ze maz ma dwie kobiety na raz a po wszystkim wybaczyla mu wszystko!!! Dlatego łatwo jest dawac rady na odleglosc, chociaz takie rady są czesto obiektywne a my same i tak wiemy jak postąpimy niezaleznie od tego co i jak nam radzi :(
 
ojej myślisz, ze niemiłe albo nietaktowne bylyśmy?????
wiesz raczej miałam na myśli to że od razu było o separacji ,rozwodzie i alimentach a przecież ona nie mówiła nic o rozwodzie tylko się na niego skarżyła , nie mam nic złego na myśli ,tylko tyle że może chciała tego w jakiś sposób uniknąć , nie wiem tak tylko gdybam sobie głośno ;-)
Ewelia nie twierdzę że nikt nie powinien zabrać głosu , tylko niektóre komentarze ... no cóż mi by było przykro to czytać
szkoda mi mamy że tak się jej życie ułożyło , a zresztą nie będe ciągnąć tego tematu bo wszędzie trzeba być w środku żeby to móc ocenić realnie
 
ja uważam że są gorsze tragedie i ważniejsze sprawy w życiu od zdrady. Choć niewatpliwie jest to cios. A póki ktos sam nie doświadczy to nie moze pwoiedzieć, ze zrobiłby tak czy tak.
Wszystkie zakładacie, że chodził na boki?

AniaSM
ja glowy nie dam, bo wiecie, ze moja pamięć jest mocno dziurawa ale wydaje mi się, ze pytanie o alimenty wyszło od mamy. A o separacji pisąłyśmy w sensie wyciagnięcia kasy z mopsu.
 
Ostatnia edycja:
Kilolek - dzięki za info o tym Ibum forte, muszę zakupić, chociaż ładnie im szło łykanie rozkruszonej tabletki na łyżeczce z soczkiem więc w razie czego jest wyjście. No nam Paracetamol to idzie buteleczka na 2 dni, a czasem jak któreś wypluje albo wyrzyga to i nawet jedna dziennie, Ibum trochę mniej bo tam mniej trzeba dawać ale i tak dużo a to w takich ilościach to już się drogie zaczyna robić.
 
reklama
Co do Mamy to mam nadzieje, że ułoży się wszystko po jej myśli. Też się zastanawiam, co się wydarzyło, ale rozumiem, że nie chciała mówić, nie ze względu na rady i komentarze, tylko dlatego, że każdy może to przeczytać, a może jest szansa, że dojdą do porozumienia.


Mój małżonek zasnął na kanapie, Jasiek się bawi czyt. robi straaaaszny bałagan. Jutro jedziemy do moich rodziców, pępowina się skróci ;-)
 
Do góry