reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2017

reklama
Lenka mój też potrafi wszystko zwrócić, zdarza się to rzadko ale jednak czasami.. u Was przeszło?

Pingwinek super że lepiej się czujesz:) gratuluję, ważne że już po wszystkim:)


My dziś konczymy miesiąc i wreszcie doczekałam się 3 kg:blink: była położna z wagą ale już ostatni raz :blink:

Dzisiaj przeszlo narazie. Mam nadzieje ze sie nie powtorzy... jutro wizyta w przychodni to zobaczymy jak stoimy z waga:happy:. Ale
Jesli masz wage kuchenna elektroniczna to zrob jak ja swoja kruszyne ważę
:waga,forma do ciasta, na to klade kolderke zeby Malenka miala mieciutko. Wytaruje i klade dzieciatko:happy: i pokrywa sie z tym co ostatnio polozna wazyla :happy: w 3 dni 110 gram na plusie:rofl:
 
Mój się dawał karmić na leżąco w szpitalu. Teraz to już tylko na siedząco i to do lewej piersi włącznie w pozycji klasycznej a do prawej spod pachy i nie ma opcji żeby było inaczej. Nie i koniec. Ja śpię w miarę normalnie ale mój egzemplarz jest wyjątkowo łagodny dla mnie i budzi się co 4 godziny więc w nocy wstaję ledwo 2 razy.

Napisane na LG-M320 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jak dziecko ładnie przybiera to mi nie kazała wybudzac. Ani przy pierwszym nie wybudzalam ani teraz nie wybudzam. Chyba że mam już twarde piersi

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
 
mój właśnie usnął jak tylko włączyłam Wofganga Amadeusza Mozarta
działa - słuchałam tej płyty w ciąży:-D

mój M pierwszy dzień w pracy, a mój pierwszy spacer - wyjście po odbiór Zosi z przedszkola:-p
zawiązałam młodego w chustę i 25 min marszu w jedną stronę
nie powiem nogi bolą i jest zmęczenie
ale na chwilę drzemałam, więc już ok:yes:
cały tydzień będę miała odbiórki córki
wózka nadal nie mam na chodzie, bo dętka dziurawa
M zawiódł - połowę ciąży zamawiał dętkę, no ale w piątek zamówił, można wyglądać, jutro może przyjdzie z nowiuśką oponą:)

M się ważył tak: najpierw on wszedł na wagę, a potem z dzieckiem na rękach, wg jego obliczeń na 3 tyg. Wicia - on przytył 1 kg, a nawet więcej, bo przecież jak wychodziliśmy ze szpitala to 2830g, a waży 4kg, więc łał
też mu się zdarzy chlusnąć po jedzeniu, ale już coraz rzadziej, on jest taki delikatny, jak szybciej z nim wstanę to już może być powód opróżnienia jego żołądka, kiedy jest b najedzony
i tak w kółko: cyc, odbicie, albo ulanie, kupa, cyc, odbicie, śpi...
ale już fajny robi się na buzi, i nóżki ma takie mięciutkie
tylko go całować i ściskać

w nocy wstaję do małego 3 razy, czasem 4, ale ja to mogłabym cały czas spać, odsypiam do 10.30 nieraz z nim
mały chodzi spać różnie, raz uśnie ok 22.00 innym razem po 23.00, najgorzej jak czegoś pojem

przedwczoraj wypiłam szklankę serwatki i bardzo płakał do 23.00, tam jest laktoza, pewnie jej nie trawi, aż miał oczko spuchnięte

ale dziś wypiłam pół szklanki mleka bez laktozy i ok, poprykał tylko więcej
jestem w szoku jak piszecie, że możecie jeść wszystko
ja jem b ostrożnie
też zero surowych warzyw/ owoców, głównie, kluski śląskie, kopytka
rosół gotowany bez wołowiny i selera, czosnku
mama martwi się co mi ugotuje/ przyrządzi na święta
jej wg wytycznych położnej

całuski
powodzenia w wykarmianiu maluszków

dzięki Magda na wizycie szczepiennej zapytam o kontrolę fizjoterapeuty, stawy biodrowe to ma mieć skontrolowane w 18 tyg., ale to chyba ortopeda bada, może i resztę też może zobaczyć ortopeda
zupełnie się na tym nie znam, kto, co, jak? z tymi sprawami, bo wcześniej nie miałam powodu
 
Dziewczyny, nadrobię jak tylko dam radę, my już trzeci dzień w domu, w zasadzie drugą dobę, bo wypis był w sobotę po południu. Dotrzymałam bez problemu do 22.11 a wręcz moja cesarka była przesunięta z 8:30 na 10:00, bo jedna dziewczyna do planowej dostała skurczy w nocy i ją wzięli jako pierwszą. Z nami wszystko dobrze, tylko do tej pory bardzo słabo się czułam, dziś pierwszy dzień funkcjonuję i nawet bez Apapu. Co za ulga!!!! Już nie trzeba uważać w wannie na każdy krok i można jeść bez strachu, że zaraz zwymiotuję (a wymioty o różnym nasileniu utrzymały się do samego końca). Ale wszystko to było warto, jak patrzę teraz na maleństwo w łóżeczku! :) <3
Gratulacje jak sie czujesz, ciesz sie teraz malenstwem.Pozdrawiam
 
reklama
Do góry