Listopadowe mamy 2021

[Joaska89]

U mnie dzisiaj słabo, w nocy mnie obudził skurcz, dzisiaj tez brzuch pobolewa co jakiś czas a tu jeszcze trzeba się do pracy zmusić.

czy to może być spowodowane stresem? Jak mam cięższy dzień w pracy to potem mam mocniejsze skurcze. No chyba że mam mocniejsze skurcze i przez to w pracy mnie wszystko bardziej rusza...
Zwariować można

Jasne że stres odgrywa tu dużą rolę. Ja przy 1 córce nie mialam żadnych objawów. Teraz mam tkliwe piersi, wyszły na nich żyły ( chyba sobie przypomniały roczną laktajce )
Brzuszek czasem mnie boli, czuję lekkie skurcze. Ponoć to normalne, że brzuszek troszkę boli, więc zbytnio się tym nie przejmuje

 

[Martii89]

Hej dziewczyny. U mnie nocka też dość słaba, budziłam się i niespokojnie spałam ale to chyba przez kolejne badanie bety [emoji38] teraz już jestem spokojna, dzisiejszy wynik 534 więc ładnie się podwaja [emoji16] z objawów to też mam bolące, obrzmiale piersi. Na szczęście mdłości poki co nie ma i niej tak zostanie. Mam za to ogromny apetyt i chrupki serowe wchodzą mi idealnie [emoji7] mogłabym jeść codziennie [emoji38][emoji38][emoji38] moja gin wyznaczyła mi dzisiaj termin, idę 4 marca( prywatnie)[emoji3059][emoji3059]

 

[Katarzyna21st]

Witam Ja mam termin na 10 listopada .Teraz robiłam Betę i się potwierdziło.
Moje objawy to też okropny ból piersi i mdłości.
02.03 mam pierwsze usg

 

[Krakowianka89]

Miałam przed chwilą konsultacje deietetyczka online (współpracuje z nią jakiś miesiąc) no i mówię że chyba musimy zmienic trochę założenia bo jestem w ciąży- mam pozytywny wynik z bety itp.... A ona do mnie że beta jeszcze o niczym nie świadczy i że dopiero lekarz powinien mi potwierdzić

No ja rozumiem nie dawanie fałszywej nadziei, nie nakręcanie się itp no ale kaman :d

 

[Martii89]

Miałam przed chwilą konsultacje deietetyczka online (współpracuje z nią jakiś miesiąc) no i mówię że chyba musimy zmienic trochę założenia bo jestem w ciąży- mam pozytywny wynik z bety itp.... A ona do mnie że beta jeszcze o niczym nie świadczy i że dopiero lekarz powinien mi potwierdzić [emoji2955]

No ja rozumiem nie dawanie fałszywej nadziei, nie nakręcanie się itp no ale kaman :d

Kurcze no bardzo słabe to było.....moja dietetyk z którą współpracuje wręcz podpowiadała jakie można jeszcze badania zrobić i żeby od razu betę sprawdzać i kontrolować przyrost bety oraz sprawdzić progesteron. Nie rozumiem takiego podejścia jak Twoja dietetyczka....nic się nie martw, rób swoje, trzymam kciuki [emoji8]

 

[Krakowianka89]

Kurcze no bardzo słabe to było....

No nie?
Ciśnienie mi podniosła i tyle ale mi nigdy nie trzeba było duzo, jestem nerwus straszny

 

[Martii89]

No nie?
Ciśnienie mi podniosła i tyle [emoji14] ale mi nigdy nie trzeba było duzo, jestem nerwus straszny

No mam podobnie[emoji38]dużo nie trzeba żeby podnieść ciśnienie [emoji16] ale niestety tylko.apokok nas uratuje [emoji38][emoji16]

 

[Martii89]

No mam podobnie[emoji38]dużo nie trzeba żeby podnieść ciśnienie [emoji16] ale niestety tylko.apokok nas uratuje [emoji38][emoji16]

Edit: miało być, że spokój nas uratuje [emoji38][emoji38] głupi słownik [emoji85][emoji85]

 

[Joaska89]

Ja tak miałam z 1 ciąża, dzwonię uradowana do ginekologa, że test, że beta, a on to jeszcze o niczym to nie świadczy było to przykre... U mnie będą po 48h z 96 na 255

 

[Krakowianka89]

Edit: miało być, że spokój nas uratuje [emoji38][emoji38] głupi słownik [emoji85][emoji85]

Wykminilam że o coś takiego pewnie Ci chodziło