reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

Dziewczyny melduje się tez czytam was na bieżąco od rana ja już się dowiedziałam wszystkiego przyszła znajoma Polozna która znałam i powiedziała mi wszystko co ze mną chcą robić gdzie tamte nic mi nie powiedziały.
U mnie dalej jest problem z przepływami i tu chodzi o przepływ do mózgu . Dwa razy badanie wskazało złe. Nie wiem skąd to się wzięło od czego i kiedy . Mowila ze jutro planują podać mi sterydy które maja pomoc zaadaptować się dziecku. Tzn ze chcą wywołać poród i zakończyć ciąże mowila ze albo cesarka albo wywołanie jutro o 8 na obchodzie wszystko się dowiem. Mąż ma dzisiaj spakować walizkę na szczęście mam wszystko w domu przygotowane.. słuchajcie gdybym ja nie pojechała na ten sor to nawet nic bym nie wiedziała do teraz a wizytę miałam mieć za tydzień . Boje się o dziecko ze urodzi się chore nie wiem co dalej mam noc z głowy. Po tych sterydach się złe czujecie??
Źle pod tym względem, że czuję się osłabiona i jakbym zjadła multum smażonego bo zgaga mega.
W klucie samo boli bo to jednak mięsień, ale potem nic nie czujesz że było coś podane.
Nie martw się Kochana. Wszystko będzie dobrze i wszystko dla waszego dobra.
I pamiętaj jedno
Dobre myśli przyciągają tylko dobro i dobre sytuację!
Wszystko będzie OK!
Jesteśmy z tobą i daj znać po obchodzie.
 
reklama
Dziewczyny melduje się tez czytam was na bieżąco od rana ja już się dowiedziałam wszystkiego przyszła znajoma Polozna która znałam i powiedziała mi wszystko co ze mną chcą robić gdzie tamte nic mi nie powiedziały.
U mnie dalej jest problem z przepływami i tu chodzi o przepływ do mózgu . Dwa razy badanie wskazało złe. Nie wiem skąd to się wzięło od czego i kiedy . Mowila ze jutro planują podać mi sterydy które maja pomoc zaadaptować się dziecku. Tzn ze chcą wywołać poród i zakończyć ciąże mowila ze albo cesarka albo wywołanie jutro o 8 na obchodzie wszystko się dowiem. Mąż ma dzisiaj spakować walizkę na szczęście mam wszystko w domu przygotowane.. słuchajcie gdybym ja nie pojechała na ten sor to nawet nic bym nie wiedziała do teraz a wizytę miałam mieć za tydzień . Boje się o dziecko ze urodzi się chore nie wiem co dalej mam noc z głowy. Po tych sterydach się złe czujecie??

Kochana, trzymam bardzo mocno kciuki i myślami jestem z Wami, wszystko będzie dobrze, musisz w to wierzyć 😚
 
Ja po drugiej dawce sterydów czułam się bardzo źle. Cała noc zgaga i wymioty, poza tym boli mnie już ręka od kroplówek...
Lekarz kazał odstawiać magnez a ja tu Magnez kilka razy dziennie dostaje..
Zapytam się na obchodzie czy mam brać swój Magnezin oprócz tego czy odstawić, czy będę miała jeszcze usg, co wynika z tych ktg, które mam tak często i do kiedy będę w szpitalu..

Jestem bardzo zmęczona tym pobytem a gdzie tu do czwartku jak zapowiadali..
Czy was też irytuje w szpitalach to poranne budzenie? 😂🙈
Ja wiem ze one tak muszą rozłożyć sobie pracę i nic do nich niemam ale przed 6 pobudka temp, 5 po 6 pobudka kroplówka, 15 po 6 pobudka ktg 😂🙈 doszłam do wniosku że nie opłaca mi się spać bo i tak muszę pilnować czy kroplówka zleciała...
 
Po wieczornym obchodzie powiedzieli mi że KTG jest ok. Jutro zrobią mi usg.
Ja biorę zastrzyki z heparyny, więc to też rozrzedza krew, aby lepiej docierała do dziecka. Tak mi mój ginekolog tłumaczył. U mnie w rodzinie same maluchy się rodziły, żadne nie przekraczało 3 kg. więc to też pewnie genetycznie.
Na szczęście moja torba do szpitala była spakowana, bo niewiem czy mąż by wszystko ogarnął. Ale co chwile mi coś dowozi bo sobie przypominam. Nie miałam spakowanych zwykłych majtek tylko te poporodowe, więc musiał mi dowozić. Na szczęście nie ma zakazu odwiedzin.
Ja też biorę heparyne i też sądzę że moje problemy z tą nieproporcjonalnością u dzieci to tylko kwestia genetyczna. No ale zawsze te odchylenia od tabelek lepiej sprawdzić. Wtedy miałam takiego stresa że jest malutki, a teraz ma 4 lata i wybieram mu buty na dziale młodzieżowym 😊
 
Dziewczyny melduje się tez czytam was na bieżąco od rana ja już się dowiedziałam wszystkiego przyszła znajoma Polozna która znałam i powiedziała mi wszystko co ze mną chcą robić gdzie tamte nic mi nie powiedziały.
U mnie dalej jest problem z przepływami i tu chodzi o przepływ do mózgu . Dwa razy badanie wskazało złe. Nie wiem skąd to się wzięło od czego i kiedy . Mowila ze jutro planują podać mi sterydy które maja pomoc zaadaptować się dziecku. Tzn ze chcą wywołać poród i zakończyć ciąże mowila ze albo cesarka albo wywołanie jutro o 8 na obchodzie wszystko się dowiem. Mąż ma dzisiaj spakować walizkę na szczęście mam wszystko w domu przygotowane.. słuchajcie gdybym ja nie pojechała na ten sor to nawet nic bym nie wiedziała do teraz a wizytę miałam mieć za tydzień . Boje się o dziecko ze urodzi się chore nie wiem co dalej mam noc z głowy. Po tych sterydach się złe czujecie??
Czyli lepiej że zostałaś w szpitalu. Niestety w większości szpitali pacjenta traktuje się jak idiote i kompletnie nie jest o niczym informowany. Trzymam kciuki za synka 💙 Będzie dobrze
 
Trzymajcie się dziewczyny w szpitalach (i w domach). Jakiś wysyp problemów w tym tygodniu ale mam nadzieje ze wszystko się unormuje.

U mnie zostało 9 dni do cc. Żadnych sygnałów do wczesnego rozwiązania nie czuje. Możecie się śmiać ale ja nawet nie umiem rozpoznać skurczu BH. Trzecia ciaza a mam wrażenie ze nigdy nie miałam. Brzuch mam twardy praktycznie non stop wiec to nie to. Dziś w nocy mnie obudziło coś co mogło być łagodnym skurczem. W każdym bądź razie żadnych wczesnych akcji nie chce. Wszystko z dziećmi ogarnięte na ten konkretny dzień.

Dopakowalam jeszcze do torby papier toaletowy. Pamietam taki szary nieprzyjemny a przyjemniej mieć swoj z domu. Takie bzdurki na koniec. I skarpety! Stopy mogą marznąć po porodzie bardzo.

Trzymajcie się mocno! Ostatnia prosta i witamy się z naszymi dzidziusiami!
 
Trzymajcie się dziewczyny w szpitalach (i w domach). Jakiś wysyp problemów w tym tygodniu ale mam nadzieje ze wszystko się unormuje.

U mnie zostało 9 dni do cc. Żadnych sygnałów do wczesnego rozwiązania nie czuje. Możecie się śmiać ale ja nawet nie umiem rozpoznać skurczu BH. Trzecia ciaza a mam wrażenie ze nigdy nie miałam. Brzuch mam twardy praktycznie non stop wiec to nie to. Dziś w nocy mnie obudziło coś co mogło być łagodnym skurczem. W każdym bądź razie żadnych wczesnych akcji nie chce. Wszystko z dziećmi ogarnięte na ten konkretny dzień.

Dopakowalam jeszcze do torby papier toaletowy. Pamietam taki szary nieprzyjemny a przyjemniej mieć swoj z domu. Takie bzdurki na koniec. I skarpety! Stopy mogą marznąć po porodzie bardzo.

Trzymajcie się mocno! Ostatnia prosta i witamy się z naszymi dzidziusiami!

Aż zazdroszczę, że u Ciebie już tylko 9 dni:). Faktycznie dużo się ostatnio dzieję, ale to ostatnia prosta więc już u każdego napięta atmosfera 😉. Obyśmy wszystkie urodziły bez problemów zdrowe dzieci, z resztą sobie poradzimy! I też nie wiem czy mam skurze BH bo nie umiem rozpoznać...
 
Dziewczyny czy taki nagły ból miesiączkowy który trwał przez 15sekund to mógł być skurcz?Ja też u siebie nic nie mogę zaobserwować a przed chwilą ewidentnie miałam ścisk podbrzusza jak na miesiączkę i to całkiem mocny, odpuściło po ok 15 sekundach
 
reklama
Dziewczyny czy taki nagły ból miesiączkowy który trwał przez 15sekund to mógł być skurcz?Ja też u siebie nic nie mogę zaobserwować a przed chwilą ewidentnie miałam ścisk podbrzusza jak na miesiączkę i to całkiem mocny, odpuściło po ok 15 sekundach
Raczej tak, ja mam i ich sporo. Im dalej w ciążę u mnie tych skurczy więcej. No ale są nieregularne więc sobie macica ćwiczy. Jak zdała sobie sprawę jak wielką głowę musi przepchnąć to się musi przygotować. 🤣
 
Do góry