reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopadowe mamy 2022

Pytanie do mam kp: śpicie w stanikach jeszcze czy to miało sens na początku rozkręcania? Ja tak, bo ciągle obawiam się mokrości dookoła, ale chyba już tak mi się nie robi - może ustabilizowała się laktacja 🤔w ciągu dnia czasem robi mi się mokre i jak wychodzę to musowo z wkładkami. Ale po spaniu w staniku ściągam go z reguły za dnia... Nie wiem czy to dobre podejście
Ja tylko raz spałam w staniku, ble haha, ogólnie nie lubię spać w niczym xD
Było nieraz mokro ale wolałam przyłożyć pieluche lub kolektor. A w domu to stanik i wkładki. Chyba, że mała jest wykarmiona, to bez stanika :)
Jak wychodzę to obowiązkowo wkładki :)
 
reklama

Załączniki

  • 16775768657328493334133068686942.jpg
    16775768657328493334133068686942.jpg
    885 KB · Wyświetleń: 43
  • 16775769074235209138893293611209.jpg
    16775769074235209138893293611209.jpg
    974,2 KB · Wyświetleń: 42
Pytanie do mam kp: śpicie w stanikach jeszcze czy to miało sens na początku rozkręcania? Ja tak, bo ciągle obawiam się mokrości dookoła, ale chyba już tak mi się nie robi - może ustabilizowała się laktacja 🤔w ciągu dnia czasem robi mi się mokre i jak wychodzę to musowo z wkładkami. Ale po spaniu w staniku ściągam go z reguły za dnia... Nie wiem czy to dobre podejście
Ja nie śpię w staniku, nie znoszę. Czasem trochę mleka wycieknie, ale nie na tyle, żeby mi przeszkadzało. Wkładki zakładam tylko jak wychodzę "do ludzi" 😀 ale też tego mleka mi nie leci jakoś dużo. W dzień noszę stanik zawsze.

@Nat_Ra Ostatnio pisałyśmy o Twojej obawie, jak to będzie z przyzwyczajeniem do usypiania na cycku, a ja Cie pocieszałam... I mam wrażenie, że moje dziecko siedzi w mojej głowie i myśli sobie: no to teraz Ci babo pokażę, że możesz sobie planować 😀 wczoraj poszlam na trening na 18:00 i zrobila mężowi taka aferę, że musialam wybiec z sali po 20 minutach i wracać do domu. Była śpiąca i rozdrażniona, więc nie chciała butli, noszenia, no nic. Płacz i żal za mamą... chyba będę chodziła tylko na poranne treningi :/ w ogole ostatnio spacery tez mamy ciezkie, mała się rozbudza i czasem zaczyna płakać. Musimy gonić do domu. Skok rozwojowy, czy coś? 😒
 
 
Robi rzeczy, które przypisane są do "po trzecim skoku rozwojowym". Nie wiem czy nie trochę za wcześnie na ten czwarty... No nic, może po prostu ma cięższy czas.
 
Frida polega na tym, że rodzic zasysa katar. Jest tam filtr, ale kiedyś jakiś lekarz się wypowiadał, że to niezdrowe urządzenie, bo rodzic może się zarazić ;)
Aaa o fridę ustną Ci chodziło 🙈... uzywałam przy 1 dziecku, bo katarka do odkurzacza się bałam. Ale po jakoms czasie uzyłam go i stwierdzenia moje. Niebo a ziemia... frida ok do kataru od zebów czyli takiej lejacej się wody, z gestym katarem sobie nie radziła. A jesli chodzi o zarazki to nigdy się nie zaraziliśmy. Więc mimo, że zarazki tam są to nie do konca trzeba się zarazić. Ale fakt jest taki jak okazało się, że aspirator do odkurzacza nie robi dziecku krzywdy, wiecej ustnego nie użyłam ;).
Edit:
ja zawsze śpię w staniku, bo nie lubię bez. A hak nie lubisz w staniku to myśle, ze spokojnie mozesz spac bez :). A jakby z drugiego płynęło to podłozysz sobie pieluszke.
 
U nas też spacer ogarnięty, ładna pogoda, choć 1 stopień. Jak długo robicie spacery? Ja mogę maks. 1 h, bo potem jest marudzenie o jedzenie... I w ogóle mam wrażenie, że czasami co godzinę karmię. To możliwe? Też tak macie? Może zależy, bo jak zrobi drzemkę na 2-3 h, to wtedy odstęp większy.

W ogóle córka przez jakiś czas na spacerze nie śpi, potem zaśnie na 20 min, potem się rozgląda i jak minie mniej więcej godzina od wyjścia (i karmienia), to już się wierci i szuka cyca. U was też tak jest?
 
reklama
Wróciłam od lekarza osłuchowo już dziś nic nie słyszała. Także dalej inhalacje. I oby było już tylko lepiej.
Ja wstyd się przyznać, aż na takich długich spacerach nie bywam. Ale faktycznie po pół h się wybudza i ogląda świat.
 
Do góry