reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Natka też już mam dosyć, głównie tego siedzenia i wyczekiwania nie wiadomo na co. Każdy nietypowy ból którego do tej pory nie było wypatruję jako oznakę porodu a tu nic i nic :baffled:

Carolajna w tym wszystkim dobre to, że szybko poszło i nie męczyłaś się parę godzin z oxy. Super, że już jesteście wszyscy razem :laugh2:
 
reklama
Carolajna gratulacje, niewazne jak, wazne ze maluch juz wyszedl na swiat i mozesz sie nim cieszyc :)

Magdalena masz racje, ludzie nie zdaja sobie sprawy, ze ciazy to odeminny stan, obciaza kregoslup i wszystko inne. Moj maz zawsze powtarza mi, zebym prosila o ustapienie miejsca, bo mi sie to nalezy, ale po akcji ze starsza Pania stwierdzilam, ze ja ludzi kultury uczyc nie bede i zawsze mam nadzieje ze "karma" do nich wroci ;) to nie chodzi o to, ze ja nie moge postac w autobusie, bo mnie nogi bola, tylko niech ten autobus gwaltowniej zahamuje i ja sie nie utrzymam i upadne... tego sie zwykle obawiam. Normalnym ludziom trudno jest sie utrzymac stajac w komunikacji miejskiej, a co dopiero kobiecie w ciazy...

Co do kremu to pojde za tlumem i tez zainwestuje w Nivea... myslalam, ze juz mam wszystko, a ciagle o czyms mi sie przypomina ;/

Bettina i Natka Was to pewnie "zlapie" w najmniej spodziewanym momencie. Wy chyba macie terminy przede mną, ja co prawda, mam cc na 5 lutego i mam nadzieje, ze dotrwam do tego czasu, wiec ciesze sie, ze nie mam zadnych objawow, poki co ;) ale macie racje, tez mnie denerwuje i stresuje najbardziej te oczekiwanie...
 
Caro wszystko dobrze sie skonczylo a to najwazniejsze/ odpoczywaj teraz duzo ,wiem ze latwo sie mowi bo pewnie boli nie miosiernie;/


Betti ja tez kazda bolesnosc przypisuje ciazy , dzis zrobilam liste mezowi co po porodzie musi przygotowac jak bede w szpitalu :))
 
Bettina ponoć mdłości to też jest zwiastun ;)
Oh ja od paru dni w nocy mam bóle miesiaczkowe i bóle pleców w ciągu dnia też są częste skurcze niektóre bardziej bolesne
 
Ola właśnie ten cały stres z tego, że nie wiadomo kiedy nas złapie :-p
W środę wieczorem jadę na oddział na ktg i coś czuję, że nic ciekawego ono nie pokaże :baffled:

Natka a co Twój mąż ma takiego przygotować, że aż listę robisz? Bo może o czymś zapomniałam bo ja mojemu nic nie mówiłam. Tylko fotelik kazałam mu poćwiczyć zapinać hmmm

Kati u Ciebie jeszcze dużo czasu. ;-) ;) A skurcze masz takie w dole brzucha? Cały brzuch Ci łapie czy jak to odczuwasz?
 
Potwierdzam z tymi mdłościami z tym że u mnie zaczęło mdlić w szpitalu poprosiłam męża żeby kogoś zawołał bo mi niedobrze przyszła położna i od razu stwierdziła "Pani rodzi";) więc pewnie coś w tym jest
 
reklama
Haruna mnie ciągnie jak na zakwasy ale już od dawna tak mam, głównie w nocy i rano. W ciągu dnia przechodzi jak się rozruszam ale jak długo siedzę to wraca przy wstawaniu
 
Do góry