reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Ola w szpitalu położna mi mówiła że reakcja dziecka na głód i ból brzuszka są bardzo podobne i łatwo je pomylić. Moja wczoraj zasnęła o 23 i wstała o 5 więc nocka spoko. Też mam wrażenie że mniej je w ciągu dnia dlatego postanowiła policzyć ile mleka wypija w ciągu doby.
Starsza nadal robi cyrki i pyskuje. Czekam cierpliwie z wielką nadzieją że to minie.
Dziewczyny czy wasze maluszki śpią jeszcze w rożku czy już poszły w ruch kołderki? Moja się już w rożek nie mieści więc owijam w kocyk ale coraz poważniej rozważam kołderkę. Boję się tylko żeby tymi małymi łapkami nie zaciągnęła jej sobie na główkę.
 
reklama
Magmich, u nas juz kolderka od ponad tygodnia, bo w rozku na boczku sie przekrecal buzka na brzuch lekko. Rozek poszedl do wozka jako wysciolka;)
 
PaniAg mi Pni od laktacji tez tak powiedziala o mleku mod.
Moj Antos tez wlasnie mial krostki na buzce, myslalam, ze to potowki, ale lekarz wczoraj powiedzial, ze to sa zmiany od skazy bialkowej...wiec na dwa tygodnie ograniczam bialko i obserwuje.

Magmich czyli moje dziecko moze mylic głód z bólem? bo na to mi wyglada momentami...a jak policzyc ile dziecko zjadlo, jak karmi sie piersia?
My juz dawno bez rozka z kolderka, bo kocyk wlasnie raz Antos sobie zarzucil na buzke...niby nic mu sie nie stalo, ale az sie poryczalam przez swoja glupote!!!
 
Ola przy karmieniu piersią niestety tego nie sprawdzisz. A z tym myleniem głodu z bólem to pewnie coś jest na rzeczy bo u swojej też to zaobserwowałam niby głodna a wypija tyle co kot napłakał a bączki puszcza więc raczej coś boli.
To muszę też kołderkę sięgnąć.
 
Witajcie :blink:
Przy dziecku czas biegnie jak szalony :surprised: Tym bardziej, że u nas ostatnio dłuższa drzemka to wypada na spacerze a w domu w dzień mało śpi. Czy wasze maluszki też tak długo chcą dokazywać, po 2-3 godziny?

My okrywamy jeszcze kocykami ale zawijam jak w rożek. Kołderki nawet nie posiadam jeszcze szczerze mówiąc.

A powiedzcie czy kąpiecie swoje maluszki codziennie? My kąpiemy co drugi dzień. Tylko każda kąpiel to jest wrzask na ile płuca pozwolą. :unsure:
A co do karmienia to ja nadal kp + mm. Mm wypija ok 120 ml. U nas problem jest z bekaniem po jedzeniu.
Czy któraś z was używa poduszki klin? Jakie macie opinie?
Z tym myleniem głodu z bólem i mi dałyście do myślenia :surprised:
 
Bettina Antos kąpie się tez co drugi dzień i bardzo to uwielbia, na poczatku w tle chodziła suszara i to na pewno miało wpływ na jego spokój przy kąpieli, ale teraz już bez suszary mu się podoba :) Poza tym, trzeba zadbac zeby maluszkowi bylo cieplo podczas kąpieli no i zaraz po wyjeciu z wanny ;)
Antosiowi szybko się odbija jak go pobuja kilika a nawet kilkanascie razy metodą "winda" czyli z góry na dól, to najszybszy sposob u nas.
Kilna nie mamy, wiec nie wiem ;p

Magmich wlasnie u nas jest podobnie, jak mu wloze palca to ciagnie jak opetany mimo, ze wczesniej wypil z butli sciegniete mleko (zwykle120ml), a jak go przystawie do piersi to ja szarpie i sie prezy...
 
U nas na długotrwały płacz najlepiej działa noszenie "w samolocie" tak jak na obrazku po lewej, wtedy też lepiej puszcza bączki. Tylko już się wycwaniła i stanie w miejscu jej nie pasuje, trzeba chodzić :-p
brzuszku_t.jpg


Jak danego dnia jest kąpiel to mamy 24 stopnie w mieszkaniu, po wyjęciu z wanienki od razu zawijamy w ręcznik. Jak przestanie krzyczeć to zaczyna na nowo jak ją smaruję balsamem mimo, ze staram się go rozgrzać w dłoniach trochę.

U nas ostatnio przy kp też były wrzaski i prężenie i to z dnia na dzień, darła się jak opętana. :baffled: Już myślałam, że skończymy z kp. Nie wiem czy faktycznie to miało wpływ ale ostatnio zmieniłam poduszki na których Hanię kładę przy karmieniu i tak powiązałam jedno z drugim. Zaczęłam ją znowu kłaść na tej poduszce co wcześniej i znowu zaczęła ładnie jeść. Zbieg okoliczności czy było jej po prostu niewygodnie na nowych poduszkach :confused:
 
Bettina u nas kąpiel codziennie (raz się darzyło że był dzień przerwy). Mam nadzieję że mała powiąże kąpiel i tym że czas spać:):). Co do odbijania to mówiąc obrazowo odbija jak chłop po piwie:):) chwilę po podniesieniu.
 
reklama
Do góry