Lutowe mamy 2016

[magmich]

Dźwigać to można pozwolić gorzej że moją uszczęśliwia siedzenie. Wczoraj mąż z ciekawości posadził ją na kanapie (oczywiście podpartą o oparcie) to była bardzo zadowolona i nawet jej na boki nie rzucało Jak ją zabrałam i położyłam na macie to okazała swoją dezaprobatę dla moich poczynań

 

[demollka2]

Magmich to normalne moja Ala też się "ciągnie" do siadania a najlepsze jak w leżaczku złapie jakąś zabawkę i się podciąga a dzisiaj u mojej mamy na rękach chciała tylko siedzieć i o położeniu jej zapomnij mama śmiała się ze dobrze że ma trochę brzucha to ją jakoś odchylała na niego hehe

Bettina mi pielęgniarka po szczepieniu jakby był guzek albo opuchlizna to kazała okład tylko nie pamiętam czy s to była soda?? albo coś z kefiru też ale ja w szoku zawsze jestem i połowa info do mnie nie dociera

 

[Bettina2701]

Ja Hanule klade na pół leżąco oparta o mój brzuch, lubi tak ale też ciągnie główkę do przodu.
Robie okład z sody, przed kąpielą jej robiłam a ona myk i obrócila się na brzuszek. jak na dziecko z gorączką jest dosyć ruchliwa. Przespala większość dnia i juz zasypia.
Demolka u nas pediatra wszystko zapisuje na kartce na szczęście, bo będąc u lekarza z takim małym dzieckiem to ciężko wszystko ogarnąć szczególnie jak płacze

 

[magmich]

Bettina jutro już powinno być dużo lepiej u nas też na drugi dzień po szczepieniu była gorączka i też było 5w1 i pneumo.

 

[AntOlaa]

Dzieki dziewczyny, dla mnie swoboda to tez gwarancja udanego zwiazku. Co do domu to maz powiedzial ze trzeba bedzie spisac spadek... a jego siostra nie powinna sie upominac o dom, bo dostala kase na mieszkanie. Ale roznie to bywa, wiadomo co jej odbije? w koncu stara panna jest... jeju tak bym chciala miec mieszkanie nawet niech ono ma 30m ale wlasne!!!

Antek znowu mial dzien spania, spal 4 h a potem znowu godzine, ciekawa noc sie szykuje
Zamowilam mamie kwiaty kurirem...dzwonila splakana ze wzruszenia

W reserved jest -20 % na kolekcje dziecieca z kodem 1062016 i darmowa dostawa kurirem ja zaszalalam

 

[Bettina2701]

No cóż z tym domem to wszystko mocno patykiem na wodę pisane, z mojego punktu widzenia szkoda inwestować bo nie wiadomo co przyniesie przyszłość a kasy włożonej nie odzyskacie. No ale ja mam negatywne doświadczenia jeżeli chodzi o mieszkanie z teściami

Zajrzałam i nic mi nie wpadło w oko dla dziewczynki

 

[mkvet]

Ola my mamy 50m i nawet z tak małym dzieckiem pomieszczenie rzeczy to wyzwanie Przestrzeń też jest istotna. Chociaż z rodzicami któregokolwiek z nas też bym nie mogła mieszkać, chociaż mamy bardzo dobry kontakt, także rozumiem.
Ola a odnośnie kredytów banki to rozpatrują na dwa sposoby. Jednych interesuje czas na jakich masz umowę, a drugich ile już pracujesz w danym miejscu- i może w Waszym przypadku warto byłoby poszukać takiego banku.
PaniAg zazdroszczę- uwielbiam Kudowę! W tym roku wybraliśmy morze...ale jakoś tęsknię za górami.

Ja się cieszę, z każdego postępu Zosi i wychodzę z założenia, że jak coś robi to znaczy, że jest na to gotowa.

Dziś mój Mąż mnie zaskoczył. Kupił mi od Zosi wielki, piękny bukiet kwiatów i wypełnił ramkę którą kiedyś dostaliśmy moimi zdjęciami z Zosią.

Dziękuję, że napisałyście jakie mleka stosujecie. Jeszcze mam do Was pytanie o sterylizację butelek. Do tej pory czasem odciągałam i były to pojedyncze sytuacje dlatego było prościej. Stosujecie płyny do dezynfekcji czy normalnie wodą, czy może jeszcze jakoś inaczej.
I jeszcze jedno pytanie o to dopajanie. jak to w końcu z tym jest? Trzeba czy nie trzeba?

 

[Bettina2701]

Ja od samego początku nie sterylizowałam butelek, co kilka dni pogotowałam we wrzątku a tak to normalnie myłam w płynie do naczyń. Tylko ostatnio jakaś mocno zapachowa partia mi się trafiła bo wszystkie butelki przeszły zapachem tego płynu. Kilkukrotnie je gotowałam i nie mogłam się tego zapachu pozbyć. Od tamtej pory myję w płynie nuk do butelek i smoczków (w rosie 20 zł).
A jeśli chodzi o dopajanie to mm jest ciężej strawne i mogą występować zaparcia, woda ma trochę też rozrzedzić (tak tłumaczyła mi położna). Tak naprawdę wszystko wyjdzie Ci w trakcie. U nas np. Hanula ostatnio pije malutko ale nie ma problemu z kupami.

 

[magmich]

Mkvet co do sterylizacji to ja myję butle w zwykłym płynie do naczyń a następnie ja sterylizuję i zamierzam to robić nadal. Z tym że mam sterylizator parowy. Jakiś czas temu Caro pisała że ona nie sterylizuje tylko myje w specjalnym płynie i też jest ok. Także decyzja należy do Ciebie.
Dopajać przy mm trzeba tym bardziej teraz gdy za oknem coraz wyższe temperatury. Ja podaję wodę na zmianę z herbatką rumiankową.

Ola ja się w 100% zgadzam z Bettiną jeśli chodzi o inwestowanie kasy w przebudowę. A to że siostra dostała kasę na mieszkanie to dla mnie żaden argument. Ja w takich sytuacjach stosuję zasadę ograniczonego zaufania nawet w stosunku do rodziny.

 

[betula]

Ja wygotowalam butelki ze smoczkami raz, po zakupie, a tak to myje plynem do naczyn, plukam ciepla woda i przelewam wrzatkiem.

Moja nie pije wcale :/ jak sie zorientuje ze w butelce jest cos innego niz mleko to jest wrzask

Mkvet czemu rezygnujesz z kp?

Napisane na GT-I9195 w aplikacji Forum BabyBoom