Dziewczyny, jestem w 9tc. W zeszłym roku miałam poronienie zatrzymane. Dziś z samego rana zauważyłam zaróżowiony śluz. Bardzo się wystraszyłam. Później przez dzień go nie było i teraz znów się pojawił. Nie ma w nim strzępków krwi. Jest różowy. 
Czy któraś z Was tak miała? Czy wszystko u Was było ok, czy to zwiastun najgorszego?
Jeszcze patrzyłam na kalendarz to jakoś teraz normalnie miałabym miesiączkę.
				
			Czy któraś z Was tak miała? Czy wszystko u Was było ok, czy to zwiastun najgorszego?
Jeszcze patrzyłam na kalendarz to jakoś teraz normalnie miałabym miesiączkę.
 
 
		
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		