reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Mój facet też jakoś długo pił z butli 😂 ja to jakoś sobie nie wyobrażam, żebym w wieku przedszkolno-szkolnym piła z butelki, wtedy już taka hm dorosła mentalnie byłam a butla mi się z niemowlakiem kojarzy 😂 Najchętniej Czarkowi też już bym nie dawała, ale coś do krzywego kubka się za bardzo nie garnie, nawet niekapek z twardym ustnikiem nie, tylko bbox 🤷
Ja butle hani będę dawac tak do 2 urodzin, chyba że sama szybciej odstawi 😁
 
reklama
Moja to się zrobiła teraz taka, że jak gdzieś widzi smoczka to leci do niego i sobie sama wsadza do buzi. Dlatego w dzień zaczęłam go chować. W nocy też masakra, najchętniej to by go z buzi nie wypuszczala
Moja też widzi to sobue go pcha. Więc staram się go trzymac gdzieś ukrytego. W nocy sobie nie wyobrażam bez smoczka. Fakt że wypluwa go, ale jak się budzi to sama sobie go wkłada 😂
 
Kurde, nie chce, żeby to zabrzmiało jak hejt, ale czemu piłaś z butelki do 9 roku życia? Mój mąż pił do 6.... Trochę nie czaje tego.
Ja piłam też jak miałam chyba z 5 lat. Nie chciałam odpuścić butli, a wtedy były inne czasy i nikt nie myślał o ewentualnych konsekwencjach, rodzice nie byli tak świadomi jak teraz. Wiec jak dziecko chciało to mama dawała i tyle.
 
Moja też widzi to sobue go pcha. Więc staram się go trzymac gdzieś ukrytego. W nocy sobie nie wyobrażam bez smoczka. Fakt że wypluwa go, ale jak się budzi to sama sobie go wkłada 😂
Mój Filip identycznie :D ale w dzień smoczek u nas zostaje zawsze w łóżeczku na górze, więc nie ma go nigdy koło siebie bo pewnie by ciągle sobie go wpychał do buzi 😂
 
Ja piłam też jak miałam chyba z 5 lat. Nie chciałam odpuścić butli, a wtedy były inne czasy i nikt nie myślał o ewentualnych konsekwencjach, rodzice nie byli tak świadomi jak teraz. Wiec jak dziecko chciało to mama dawała i tyle.
Wiem, właśnie też tak pomyślałam, że takie czasy były. Chyba normą była butelka do 3 rz, to chyba każde dziecko miało.
 
reklama
Do góry