To u mnie hanka 5 min tulenia bo dużo ludzi. Później już zaczęła być sobąA ja właśnie drugi dzień i głodna na wieczór, właśnie nałożyłam sobie sałatkę od mamysłodkiego na raz za dużo nie zjem, a obiad prawie na stojąco, bo wydziczałe kuzynostwo się do Czarka dorwało
dopiero jak wszyscy pojechali i zostaliśmy tylko my z moimi rodzicami, to raz, że nastała cisza, a dwa Czarek przestał być marudny i rozkręcił się do tego stopnia, że wstawać próbował co chwilę
![]()
reklama
Ewq9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2020
- Postów
- 1 531
U nas święta takie że nie byliśmy i nie będziemy wyjeżdżać z domu, bo wczoraj zaprosiłam rodzeństwo moje i męża, do tego teściów i w ten sposób widzieliśmy się z wszystkimi
ludzi było tyle że w jednym momencie jak składaliśmy sobie życzenia to nie można było przejść przez korytarz
dzieciaków masa, ale byli osobno w pokoju na parterze, dzięki czemu nie było aż takiego zamieszania
Krzyś trochę popłakał od tego zamieszania ale potem już dzielnie się bawił i wytrzymał do 19
co do jedzenia to piekłam tylko 2 ciasta, zrobiłam 2 sałatki a
Nagle wczoraj zrobiło się 6 sałatek i chyba z 10 ciast wszelkiego rodzaju
każdy coś przyniósł i jakoś tak wyszło, a ja czuję że nie przytyje 5 kg (@Święta92
) tylko z 10 co najmniej bo jem i jem żeby się nie zmarnowało 
Nagle wczoraj zrobiło się 6 sałatek i chyba z 10 ciast wszelkiego rodzaju
marta18691
Fanka BB :)
Rodzinne to u WasTo u mnie hanka 5 min tulenia bo dużo ludzi. Później już zaczęła być sobączyli chodzila pod stołem robiła akuku
a chyba najpiękniejszy moment na wigili jak basia z kuzynkami śpiewały kolędę dla mikołaja, hanka wyrwała mi się z rąk. Czworakowala do nich i stanęła obok i Tańczyła do kolęd
wszystko maz nagrywał także ekstra pamiatka
takze moja hanka uwielbia jak jest głośno i dużo ludzi
![]()
My dzisiaj jedziemy Na zjeżdżanie N workach, gofry z ogniska i kiekbaski(mam nadzieję, że Hanka nie zamarznie)U nas święta takie że nie byliśmy i nie będziemy wyjeżdżać z domu, bo wczoraj zaprosiłam rodzeństwo moje i męża, do tego teściów i w ten sposób widzieliśmy się z wszystkimiludzi było tyle że w jednym momencie jak składaliśmy sobie życzenia to nie można było przejść przez korytarz
dzieciaków masa, ale byli osobno w pokoju na parterze, dzięki czemu nie było aż takiego zamieszania
Krzyś trochę popłakał od tego zamieszania ale potem już dzielnie się bawił i wytrzymał do 19
co do jedzenia to piekłam tylko 2 ciasta, zrobiłam 2 sałatki a
Nagle wczoraj zrobiło się 6 sałatek i chyba z 10 ciast wszelkiego rodzajukażdy coś przyniósł i jakoś tak wyszło, a ja czuję że nie przytyje 5 kg (@Święta92
) tylko z 10 co najmniej bo jem i jem żeby się nie zmarnowało
![]()
rosenberg
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2020
- Postów
- 2 541
Ale super!My dzisiaj jedziemy Na zjeżdżanie N workach, gofry z ogniska i kiekbaski(mam nadzieję, że Hanka nie zamarznie)pozniej na późny obiad do treści i ciasto i kawke
pozniej w domu wypije wino i kończą się święta
oto mój plan
![]()
My wczoraj byliśmy u rodziny faceta i czujemy się jakby ktoś nas przeżuł i wypluł
Młody zasnąl w drodze powrotnej, w domu przeniosłam go z fotelika do łóżeczka. Obudził się po 4... Nie wiem o której zasnął ponownie. Rano też jakiś wyjątkowo marudny był. Chyba za dużo wrażeń z wczoraj.
Ja już dzisiaj łazienka wyszorowana, sypialnia posprzątana, właśnie kładę młodego na drzemkę. I chyba nigdzie się dziś nie ruszymy , zamykamy dom na cztery spusty, potrzebujemy czasu żeby dojsc do siebie
To my wczoraj od 10 do 14 u moich rodziców i tez sie tak czuje.... Moja mama bardzo specyficzna.... Od 12 mowilam ze idziemyAle super!
My wczoraj byliśmy u rodziny faceta i czujemy się jakby ktoś nas przeżuł i wypluł![]()
masakra. Rodzina specyficzna, chwile można posiedzieć, ale taki chaos... To nie dla nas
![]()
Młody zasnąl w drodze powrotnej, w domu przeniosłam go z fotelika do łóżeczka. Obudził się po 4... Nie wiem o której zasnął ponownie. Rano też jakiś wyjątkowo marudny był. Chyba za dużo wrażeń z wczoraj.
Ja już dzisiaj łazienka wyszorowana, sypialnia posprzątana, właśnie kładę młodego na drzemkę. I chyba nigdzie się dziś nie ruszymy , zamykamy dom na cztery spusty, potrzebujemy czasu żeby dojsc do siebie![]()
ImprezowiczkaTo u mnie hanka 5 min tulenia bo dużo ludzi. Później już zaczęła być sobączyli chodzila pod stołem robiła akuku
a chyba najpiękniejszy moment na wigili jak basia z kuzynkami śpiewały kolędę dla mikołaja, hanka wyrwała mi się z rąk. Czworakowala do nich i stanęła obok i Tańczyła do kolęd
wszystko maz nagrywał także ekstra pamiatka
takze moja hanka uwielbia jak jest głośno i dużo ludzi
![]()
Mikstura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2019
- Postów
- 1 994
My wczoraj byliśmy u teścia, teść mieszka ze swoim ojcem, też specyficzny
Ida trochę płakała, nie mogłam jej uśpić, mieszkanie małe, ja nie wzięłam nosidełka, trochę mi płakała w pokoju, wyszłam wreszcie, na co pradziadek mówi, że co ona tak płacze i że nie wolno płakać
Dzisiaj też w domu, z racji Matyldy zapalenia spojówek. Tylko pójdę do Mamy po obiad
I potem dzieci żyją w przekonaniu, że nie wolno płakać, krzyczeć i w ogóle wyrażać własnego zdania... Nawet niektóre piosenki i bajki uczą takich rzeczyMy wczoraj byliśmy u teścia, teść mieszka ze swoim ojcem, też specyficznyIda trochę płakała, nie mogłam jej uśpić, mieszkanie małe, ja nie wzięłam nosidełka, trochę mi płakała w pokoju, wyszłam wreszcie, na co pradziadek mówi, że co ona tak płacze i że nie wolno płakać
Dzisiaj też w domu, z racji Matyldy zapalenia spojówek. Tylko pójdę do Mamy po obiad
![]()
reklama
Mikstura
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2019
- Postów
- 1 994
Noo mnie też to mega wkurza. Nie wolno płakać, co to za tekst... Ona ogólnie nie lubi jak jest za dużo ludzi i za głośno. No taka jest. Siostry szwagierka mówiła, że jak jej syn będzie nieśmiały to go zapisze na zajęcia żeby był bardziej otwarty, no serio. Dzieci są nieśmiałe, dorośli są nieśmiali. Każdy jest inny i ma prawo taki być. U nich tv rozwalony cały dzień, na cały zycher, u nas tv się nie ogląda przy niej, więcej ludzi, hałas, zamieszanie. Nie no masakra z tym podejściem.I potem dzieci żyją w przekonaniu, że nie wolno płakać, krzyczeć i w ogóle wyrażać własnego zdania... Nawet niektóre piosenki i bajki uczą takich rzeczyOstatnio czytałam Czarkowi bajkę o biedronce, która nie miała kropek i była przez to wyśmiewana, więc jakaś tam wróżka, czy ktoś jej dorysował te kropki i problem z głowy
zamiast wytłumaczyć, że jest tak samo wartościowa jak biedronki z kropkami to dorysować! Czyli jak dziecko będzie wyśmiewane w szkole, że nie pali np. to kupić mu papierosy?! Ma krzywy nos to zoperować? Załamują mnie takie rzeczy...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 186 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: