reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Ja bym podeszła do tego tak jak ty. Skąd wiesz czy nie powie ci, że ma biegunkę, a będzie się dziećmi brata opiekowała, a ty będziesz musiała wziąć opiekę ?
Wlasnie tego sie boje. Ze będę pewna ze mam opiekę a pod opieką małej tesciowa bedzie bawiła chore dzieci corki. Albo ze nie będę małej mogla zostawić i będę się zwalniać. Wszystko jest dla ludzi moim zdaniem i jak wypada taka sytuacja to się mówi wprost ze jestem zajęta albo ze wpadnę wieczorem bo rano mam dzieci. A tk to został u mnie niesmak.
 
reklama
Wlasnie tego sie boje. Ze będę pewna ze mam opiekę a pod opieką małej tesciowa bedzie bawiła chore dzieci corki. Albo ze nie będę małej mogla zostawić i będę się zwalniać. Wszystko jest dla ludzi moim zdaniem i jak wypada taka sytuacja to się mówi wprost ze jestem zajęta albo ze wpadnę wieczorem bo rano mam dzieci. A tk to został u mnie niesmak.
No właśnie ja bym się bała że to nie będzie taka pewna opieka niestety. Nie powierzyłbym jej dzieci. Tak samo jak moja teściowa kiedyś powiedziala, że ona nie będzie nas słuchała i będzie dawała słodycze,.bo ona jest od rozpieszczania. Stary potem tłumaczył że ona żartowała itp. ale mi niesmak pozostał.
 
No właśnie ja bym się bała że to nie będzie taka pewna opieka niestety. Nie powierzyłbym jej dzieci. Tak samo jak moja teściowa kiedyś powiedziala, że ona nie będzie nas słuchała i będzie dawała słodycze,.bo ona jest od rozpieszczania. Stary potem tłumaczył że ona żartowała itp. ale mi niesmak pozostał.
Dlatego poszla spina ze starym:D ale z drugiej strony przystał na szukanie niani takze trzymajcie kciuki żeby znalazl siektos kompetentny
 

Załączniki

  • 20220120_142116.jpg
    20220120_142116.jpg
    281,2 KB · Wyświetleń: 63
reklama
Bo mają dupny ruch i nie stać ich na dobrą pensje dla pracownika. Wcześniej miałam umowę i pod stołem duuuza premie. A teraz jest tylko to co na umowie, a za to mi się nawet nie opłaca jeździć do pracy. Z mojej strony była krótka piłka czyli skoro nie ma tych premii co wcześniej to chce więcej na umowie żeby godnie żyć. Ale oni niby kasy nie mają i nie mogą mi dać więcej, więc ja nie wracam
Źle nie, ale niesatysfakcjonująco :D
 
Do góry