reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lutowe mamy - łączmy się!!!

A u nas dziś ksiądz z kolędą w końcu:dry:, chałupę muszę posprzątać, a nie chce mi się okrutnie, po tej imprezie urodzinowej mam lenia jakiegoś:baffled:
A tak chciałam się w końcu za Harrego wziąć:-(


u nas też był w grudniu ;-) na dodatek niespodziewanie ;-)bo akurat jak mówił że będzie chodzić to my nie byliśmy w kościele :-p zadzwonili do drzwi czy "przyjmujemy księdza" a mój tata "tak a kiedy ";-) a oni "za chwile":-D a moja mama w łóżku w piżamie z gorączką wszyscy chorzy na grypę i odmówiliśmy :zawstydzona/y:
 
reklama
U nas też późno w tym roku, bo w zeszłym tygodniu. Akurat trafił na chorobę Majeczki. Jak przyszedł, to dziecko spało. W pewnym momencie się obudziła i zaczęła rzygać. Ksiądz się zmył tak szybko, ze nawet koperty zapomnieliśmy mu dać.:-D
 
Helo ciocie:tak:, nie było mnie przez weekend bo byliśmy we Wrocławiu u mojej koleżanki - to pierwsza taka dłuzsza trasa Zosi..myslałam ze pojedziemy około 3,4 godzin...ale szybciutko zajechalismy bo tylko w 2 godzinki, Zosia była grzeczniutka przez te dni...jakby dziecka nie było, jednak po powrocie musiała nadrobić zaległości i szalała tak że narobiła mi tylko szkód ;) echhhh te dzieciaczki
Muszę nadrobić zaległosci co u Was więc biore sie za czytanie ...:tak:
 
U nas też wczoraj była kolęda, ksiądz przyszedł dopiero po 20.00, Milenka już strasznie marudziła. Ja głównie gadałam z księdzem, a mój Jacek miał tylko kopertę mu wręczyć (ja nie lubię takich akurat spraw załatwiać) i co.. ksiądz poszedł, a koperta została na stole :sorry2:
 
reklama
To miło Irtasia, że przez 1 dzień mojej nieobecności na BB zauważyłaś moją nieobecność :-) Mielismy wczoraj 1-dniowy wypad nad morze. Rano miałam Wam napisać, ale małżonek mnie tak popędzał, że w sumie nie zdążyłam odpalić kompa.


Kasiad to super :tak::-D sama bym zrobiła taki niespodziewany wypad :tak::-D a gdzie dokładnie byliście ?

ja mam swoje miejsce ale tam słabo grzeją:baffled: bo raz byłam w maju i mi tyłek wymarzł i troszkę z małą nie bardzo by mi tam pasiło ;-)
 
Do góry