reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutóweczki 2008-wątek główny

reklama
Syneczki gratuluję:-):tak:
Magister brzmi dumnie:tak:
Rekinasia dziękuję ślicznie :tak:
Baniorka ja uwielbiam sałatke z kalafiora Można jeść na zimno :kalafior ugotowany pomidor pokrojony w ćwiartki bądź w ósemki ( zależy od wielkości) wszystko polac sosem czosnkowym ( majonez śmietana sól pieprz ząbek czosnku , wymieszać doprawić do smaku )
U nas wszystko po satermu Oliwek śpi Julka na wycieczce z przedszkola chwila dla mnie nieco dłuższa niż zwykle:-p ale niestety ucieka jak diabli:shocked2:
Ania 31 z prawkiem będzie ok zobaczyssz Ja mam i cieszę się że kiedyś zdecydiwałam się na to dzięki temu mam kontakt ze światem bez umiejętnści jeżdżenia utknęłabym na moim osiedlu na dobre a mieszkam na peryferiach moiasta
 
MOja Dominisia sama prosiła się o sen! JEstem w totalnym szoku! Niech sobie spi a mamusia odpoczywa!
Co dajecie na kolacyjke dzieciakom?
a to roznie bo kolo 17-18 dostanie chlebek z serkiem i szyneczka lub serki danon badz jakas paroweczke albo winerke a potem przed spaniem czyli po 20 mleko 210 ml :tak:
Cześć Dziewczyny!

U nas w zasadzie nic nowego. Piotruś dzielnie chodzi do przedszkola:-), niestety nie ma sposobu by przekonać go do zjedzenia czegokolwiek w przedszkolu poza suchym chlebem, ziemniakami czy kluchami:wściekła/y:. W domu z jedzeniem też można oszaleć, potrafi nad miską zupy siedzieć 40 minut:szok: Tym jego niejedzeniem i wybrzydzaniem przy posiłkach jestem już totalnie wykończona i nie mam już pomysłu by moje dziecko zaczęło normalnie jeść:no:. W dodatku po przyjściu do domu chyba rozładowuje nadmiar wrażeń przedszkolnych i to niestety na Jasiu:no:

Co do drzemek Jasia to u nas ciągle 2 po 40-50 min ale powoli przymierzam się do zastąpienia ich jedną dłuższą.
a moze sprobuj "pobawic sie" z nim jedzeniem moze to cos pomoze :confused:
a jakich metod juz probowalas :confused: albo daj mu czas na zjedzenie tak bylo w super niani :tak:
Witam moje drogie....
Poczytac Was to jedno a nadrobic to drugie:sorry2:


patrysia wycieczka do parku miniatur- oblednie :tak: Zdjecia rewelacyjne.Jak tylko bede miała kiedyś mozliwosc bedąc w PL to musze to zobaczyc.Mówisz ze gdzie to jest??:confused::-D
U nas co do drzemek to nadal są dwie i to po 1-5- 2h :sorry2: wieczorem idzie spac w sumie poznawo , bo około 22-ej,ale jakos specjalnie mi to nie przeszkadza.No i spimy całą nocke:-) Pobudka o 7:30, bo zaprowadzamy Martysia do szkoły.I tak w kółko:dry: Brakuje mi mamy... i wyjsc kiedy ona zajęla si edziwczynkami...ehhh.
Ale do PL lecimy juz za 9 tygodni:-D

Jestesmy teraz własnie po goraczce i luznych kupkach:dry: ale za to mamy dwa nowe zabki i kolejne się pchają- takze cięzkawo ;-)Na szczęscie to nie zadne choróbsko tylko najnormalniej w swiecie zabki ida:-D

Pozdrawiam Was wszytskie bez wyjątku.
gratulacje nowych zebolkow, dobrze ze juz po chorobie
a park miniatur jest w Inwałdzie ul. Wadowicka :tak: polecam :tak:
ja bym poechala tam jeszcze raz
a dla zainteresowanych
Park Miniatur
Witam was kochane,
Troszkę mnie tu nie było, ale jakoś ostatnio brakuje mi czasu:-(. W długi weekend wyjeżdżaliśmy, w niedzielę była komunia mojej siostrzenicy a do tego Majka znou chora:wściekła/y: W ten piątek zaś planuję wreszcie parapetówkę. Mieszkamy tu już prawie 5 miesięcy a imprezy jeszcze nie było:-p Więc jak macie jakieś super przepis na pyszne danie na imprezę to bardzo bardzo bardzo proszę o napisanie, bo mi jakoś brak pomysłów.
Właściwie to nie wiem, co wam odpisać, bo widzę, że trochę się działo a ja nie jestem stanie nadrobić wszystkiego. Postaram się teraz być na bieżąco!!!

Pozdrowienia dla was i maluchów.
zdrowka dla was :tak: a zobacz na watku "niebo w gebie" tam sa nasze przepisy :tak:;-)
Dziewczyny wczoraj chcialam Wam powiedzieć ale taki zastopj na forum był a ja sie biłam z myslami czy dam rade ale w koncup oszłam od wczoraj zaczęłam kurs na prawo jazdy. Przeraża mnie to wszystko czy dam radę ale mowie sobie ze to dla dzieci żal mi Bartka wczoaraj jak wórcilam nie opuszczał mnie na krok.
Przyszły tydzię bedzie ok bo bedzie moja mama a teraz chłopcy musza radzić sobie sami wczoraj M wócil prędzej z pracy dzis nie da rady chialam isc po tesciowa ale moi chłopacy nie chcą ale i tak chyba powiem zeby zajrzała do nich
to u nas:tak:
no to fajnie zycze zdanej za pierwszym razem ja tez zamierzam isc w tym roku na prawko :tak:
wczoraj bylsimy u lekarza i to jakas wirusowka niestety:(
zdrowka zycze :tak:
Wybaczcie dziewczyny ze nie napisze nic prócz tego iz obroniłam sie :-D:-D:-D
mgr prawa Aneta Nowak-Tomczak :-D
czyż to nie brzmi dumnie :-D;-)
Jak ja sie ciesze :-D
A teraz uciekam szykowac się do dzisiejszego oblewania z przyjaciółmi. Miłego dnia mamuski.
no to dumna jestem z Ciebie :tak::-D:-p
gratulacje ;-)

a u nas tak poza tym to nic ciekawego, ja dalej w domku z mlodym :-)
jak naazie nie zanosi sie na to zebym poszla do roboty :sorry2:
maly przesypia cale nocki
\slicznie mi je
a teraz jest na etapie powtarzania tzn jak wslucha sie w rozmowe to potem zaczyna powtarzac po swojemu...
i fajnie mu wychodzi dziekuje :-D
 
Cześć Dziewczyny!

Rozłożyło mnie przeziębienie:-(Kicham,prycham,gardło mnie boli i ogólnie źle się czuję:sorry2:Myślałam,że to może alergia mnie dopadła troszkę wcześniej,ale to gardło i samopoczucie to jednak chyba infekcja:-(Najgorsze,że też Marcelek kaszle,bo katarzysko spływa jej do gardzioła i się martwię,żeby nie do oskrzeli.Ogólnie czuje się dobrze i rozrabia jak zawsze,tylko po nocy musi się wykaszleć:-(Na dodatek M ciągle poza domem...Ach!!!

Syneczki-gratuluje pani magister!!!:-)

Margaritta,Anna_ajra i Rekinasia-dzięki za życzenia:-)

Rekinasia-dojszło:tak:W przyszłym tygodniu składam wniosek i będę walczyć o swoje;-) Dobry pomysł z tym "śmieciolandem" Zakładaj centralę u siebie, a my z Margaricią pootwieramy filie :-D To byłby raj dla dzieciaków:tak: Odlew biustu powiadasz-sama się nad tym zastanawiam,przynajmniej sobie potem będę mogła popatrzec jaki to miałam cyc:-D Ja od pewnego czasu nie stosuje żadnej diety jeśli chodzi o karmienie piersią,na początku-fakt to się katowałam,a wtym roku też się najem truskawek-a co!!!:-D

Margaritka-mi też bardzo brakuje mamy,mam obiecane parę dni w czerwcu i to mnie trzyma jakoś:-) Te 8 juz tygodni szybciutko Ci zleci zapewne:tak:W jakie rejony przylatujesz?

Anna_ajra-żal tej Waszej znajomej:-(Wokoło się słyszy takie historie,ale Ty kochanie bądź dobrej myśli!A co do zdrówka Marcelinki,to tak jak napisałam wyżej plus akcje ząbkowe jak u Was-ślinienie na potegę i swędzące dziąsełka:-(Pocieszam się,że już więcej za nami tego wyrzynania:-)

Moniamonis
-no kochana wreszcie się odezwałaś!!!Zajrzyj do wątku Niebo w gębie a znajdziesz pewnie jakieś fajne przepisy:tak:I daj koniecznie znac jak Majusia dała radę bez Ciebie,no i jak Ty?Ja tez jeszcze nie zostawiłam Marcelka dłużej niż na parę godzin...

Ania31- trzymam kciuki za prawko!!! Ja powinnam odkurzyć swoje,od czasu ciąży nie siedziałam za kierownicą i teraz najnormalniej w świecie się boję,zresztą okazji też mam niewiele bo M ciągle nie ma a i samochodu w związku z tym też:-pTo jedno z moich postanowień noworocznych znów jeździć,ale jak widać nie realizowane póki co:-(

przyszlirodzice-zdrówka dla Amelci!

Gosia-juz miałam się pochwalic super nockami,bo zdażyły się nam 3 czy nawet 4 takie,że Marcysia zasypiała ok.21-21.30 i budziła się dopiero o 4-5 rano:shocked2::tak:Ale minionej były 2 pobudki zakończone cysiem niestety:-(Nie miałam siły jej nosić i poszłam na łatwiznę-znów brak konsekwencji niestety:-(Mocno jednak wierzę w to,że zmierzamy w dobrym kierunku i tych pobudek juz jest mniej(przecież budziła się 5-7razy!!),a nie będzie wcale mam nadzieję:-)Czego i Tobie kochana życzę:tak:A co do "opuszczania nas" przez M to możemy sobie ręce podać:tak:

Patrysia-gdzie Ty się podziewasz?

Uciekam jakis obiadek zrobić,bo Marcelinek się obudzi głodna jak nic.Na szczęście z jedzeniem nie mamy problemu:-D


Pozdrowionkam Was wszystkie mocniachno!!!
 
Witam
Syneczki gratuluje:tak::tak::tak:

Zytka u nas podobnie mały w nocy spał a rano kaszel katar i leci mu ciurem znów z nosa:-(

Patrysia mój chodzi i woła dzidzia i stale w oknie siedzi i kotki woła ci ci ci a na ten dzwięk przychodzi mój piesek i skakuje na parapet i jeszcze dzieciak mi pomyśli ze tak sie na pieski woła:sorry2:
 
Hej!
Chłopaki śpią:-)

przyszlirodzice - zdrówka dla Amelki, jak się dziś czuje?
Syneczki - gratuluję magistra:-) a co dalej jakaś aplikacja?
Zytka - dużo zdrówka dla Ciebie i Marcysi:tak:. Mój Jaś tak jak Twoja Marcysia rano i po spaniu pokasłuje od spływającego kataru. Niby nie wygląda na przeziębionego, idą ciągle czwórki może to od tego...
Ania31- dużo zdrówka dla Bartusia:-)

Pozdrawiam
 
Cześć Dziewczyny!

Rozłożyło mnie przeziębienie:-(Kicham,prycham,gardło mnie boli i ogólnie źle się czuję:sorry2:Myślałam,że to może alergia mnie dopadła troszkę wcześniej,ale to gardło i samopoczucie to jednak chyba infekcja:-(Najgorsze,że też Marcelek kaszle,bo katarzysko spływa jej do gardzioła i się martwię,żeby nie do oskrzeli.Ogólnie czuje się dobrze i rozrabia jak zawsze,tylko po nocy musi się wykaszleć:-(Na dodatek M ciągle poza domem...Ach!!!
Margaritta,Anna_ajra i Rekinasia-dzięki za życzenia:-)


Patrysia-gdzie Ty się podziewasz?


Pozdrowionkam Was wszystkie mocniachno!!!
no to zdrowka Ci zycze zdrowiej nam szybko:tak:
a ja tez skladalam Ci zyczenia urodzinowe ale chyba nie zauwazylas :-(
no i gdzie ja sie podziewam mialam troche problemow :dry:
Witam

Patrysia mój chodzi i woła dzidzia i stale w oknie siedzi i kotki woła ci ci ci a na ten dzwięk przychodzi mój piesek i skakuje na parapet i jeszcze dzieciak mi pomyśli ze tak sie na pieski woła:sorry2:
moj sewi tez jak wejdzie do okna to jak widzi dzieci to wola dzieci albo dzidzi i stoi wpatrzony w to okno :-D


no a u nas nowosc!!!!!!!
sewek dzisiaj pierwsza noc bez smoka oj nie bylo za dobrze nie cala godzina yku juz wysiadam psychicznie ale postanowilam ze musze byc twarda i bylam.... dumna jestem z siebie i mojego syneczka :tak:
ciekawe co to bedzie za noc jak sie przebudzi a nupelka nie bedzie :sorry2::dry:
mam nadzieje ze damy rade trzymajcie kciuki :tak:;-)
 
reklama
Pani magister gratuluję!!!
no i koniec studiów :) chyba, że drugi fakultet??? :p
Zytka mogłyśmy sobie odlać cyc przed ciążą :D a już na pewno musimy przed kolejną :))) ja się przeziębiłam po urlopie, dopiero co mi się katar skończył i znowu jestem chora :( coś nie tak z moją odpornością, tym razem nie wiem czy to nie angina... jutro idę do lekarza, może się pobyczę na zwolnieniu. Zytka po raz kolejny stwierdzam, że twój m ma ZA DŁUGĄ SMYCZ! przywołaj go do porządku :-D:-D:-D
Patrysia szacun, ja się boję odstawiać smoka na razie, Igi jak tylko zje, to nawet przez sen woła 'daj' - smoka, rzecz jasna
Moniamonis na mnie można polegać, jak na Zawiszy :p do imprezowania jestem pierwsza :-D
 
Do góry