Mitra
Polimama i Tytusa :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2010
- Postów
- 719
Czesc! troche nieobecności , a watek tak sie rozrosl 
Na razi e pracuje wiec nie bardzo mam czas siedzieć w necie, a jak juz mam czas to raczej jeżdzę do Rygi i spię( kurcze w poprzedniej ciąży tak nie miałam). Lekow na mdlosci , bezpiecznych dla malenstwa nie ma wiec niestety skazana jestem na męki. Mam nadzieję ze tylko w pierwszym trymestrze.Teraz dorobiłam sie L4 wiec w przyszłym tygodniu pewnie będę zaglądać. W zeszła srodę ogladalam malego potwora, mial 11 mm -imponujące. Gin mnie tylko wkurza bo kolekcjonuje wszystkie USG wiec nie mam fotek
, Mam jednak nadzieje ze odda pod koniec ciązy. W kazdym razie w 13 tyg pójdę na badanie do Roszkowskiego wiec na pewno jakiś zapis będzie..ech..
Na razi e pracuje wiec nie bardzo mam czas siedzieć w necie, a jak juz mam czas to raczej jeżdzę do Rygi i spię( kurcze w poprzedniej ciąży tak nie miałam). Lekow na mdlosci , bezpiecznych dla malenstwa nie ma wiec niestety skazana jestem na męki. Mam nadzieję ze tylko w pierwszym trymestrze.Teraz dorobiłam sie L4 wiec w przyszłym tygodniu pewnie będę zaglądać. W zeszła srodę ogladalam malego potwora, mial 11 mm -imponujące. Gin mnie tylko wkurza bo kolekcjonuje wszystkie USG wiec nie mam fotek

a niestety razem mieszkamy.Boję się też reakcji szefa pamiętam jego ostatnią rozmowę ze mną że on mi ufa że jestem dobrym pracownikiem że razem odniesiemy sukces itp.a ja go zawidłam
ehh..hormony chyba mi buzują...