reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Luty 2015

Zakupy to jest to;) ja w piątek wybieram się do Ikei pooglądać mebelki dla maleństwa. Na razie tylko oglądać, bo nie wiem jeszcze co we mnie siedzi:)
Jakaś kurtka się przyda, w końcu całą zimę będziemy ciężarówkami, a przecież od czasu do czasu trzeba wyjść. Jeśli nie chcesz przepłacać to poszukaj na allegro. Właśnie kupiłam tam kurtkę za 50zł, która w katalogu bonprixu kosztuje ponad 300zł.
 
reklama
W sumie racja. Choć to moja pierwsza, bardzo nieoczekiwana ciąża, więc chcę się nią nacieszyć. Pewnie dlatego kupuję sobie co chwilę jakieś głupoty, tuniczki, spodnie, butki itp;) Mąż marudzi, ale on tego nie zrozumie. Dobrze, że jest allegro, bo bym poszła z torbami. Na zakupy dla dziecka też już się cieszę, choć czekamy aż będziemy znali płeć. We wtorek idę do gina, oby już się pokazało;)

Czy którąś z was męczy tak jak mnie? Bo to już 19tydzień a ja ciągle wymiotuję. Nie codziennie, ale tak z 3razy w tyg się zdarza, zaraz rano, ledwo wstanę.
 
Ja nie wymiotowałam ani razu, za to plecy to moja udręka... :-(
Moja mama mówi, że mi to dobrze, dwie ciąże bez dolegliwości, a ona do 6 miesiąca dzień w dzień prawie wymiotowała :p
 
mi się jeszcze wymioty zdarzają ale też max 2 razy w tygodniu.... w porównaniu do tego co było to już prawie nic:-D idzie ku lepszemu:tak:
 
Mi również tylko plecy dokuczają, poza tym nic. Dzisiaj jakoś wzieło mnie na kapuśniak:-) ciekawe co mi z tego wyjdzie, bo jeszcze nigdy sama nie robiłam:-)
 
cześć mamusie;-)
Ja mam taki problem z zapachami, że podejrzewam, że w czasie ciąży nabawiłam się jakiejś fobii, wymioty już są sporadyczne, natomiast mdłości od zapachów, które wyczuwam na kilometr są mega uciążliwe, teraz to nawet małż może zrobić sobie kawę, ale zębów nadal myć przy otwartej łazience nie może, nawet jak jestem na piętrze, małż śmieje się, że jestem jak pies gończy, ale mi wcale nie jest do śmiechu. Wypróbowałam maseczki, olejki eukaliptusowe pod nos, zapachy wszelkiego rodzaju, świeczki i wyrzuciłam wszelkie płyny do prania, mycia, został mi biały jeleń i neutral do prania. Ciągłe nudności, migreny przyczyniają się również do do abstynencji "żonowo-mężowej", może któraś z Was ma na to sprawdzony sposób?
Dziewczyny jak gdzieś wypatrzycie kurtki zimówki dajcie znać.
Gratulacje udanych wizyt:tak:
 
reklama
Co do dolegliwosci to nie moge nic doradzic, nie mam sprawdzonych sposobow bo praktycznie nic mi nie dolega, nie mialam wymiotow, nudnosci ani nic z tych rzeczy..Teraz jelitowka mnie meczyla 3dni ale juz jest ok. A co do kurtek to ja bede w lumpeksach szukac bo w niektorych mozna znalesc naprawde porzadne rzeczy za niewielkie pieniadze..
 
Do góry