reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

MACIERZYńSTWO OD QCHNI, DIETY

reklama
Dziewczyny, dawałyście owoce z jogurtem gerbera?? Jasiowi baaardzo smakowały. Zaraz zobaczę czy są inne smaki :)

Ja kachna dawalam i smakowaly...ale my to chyba nie jestesmy dobrym wyznacznikiem, bo moje dziecko wszystko zje co mu sie da:)

Dziewczyny, czuje sie gorzej niz w ciazy..przez cale 9 miesciecy nie mialam praktycznie zachcianek, a teraz ech...jak nigdy nie pilam, tak teraz bym ciagle zlopala capucino...oliwki lubilam, ale teraz to moge tonami, na sniadanie, na obiad i na kolacje...na deser tysz.
 
Asiu a może ty w ten zawoalowany sposób chcesz nam coś zakomunikować? ;-)

A co do owocków z jogurtem to Iga jeszcze nie jadła, ale Mateusz dostał od babci (bo domaga sie od czasu do czasu słoiczkowego jedzenia :tak:) i stwierdził, że ohyda
 
My tez jeszcze jogurcikow nie podajemy,a sa juz takie dla dzieci do 7go miesiaca. Wyszlismy z zalozenia, ze jeszcze poczekamy.
Aska ja tez mam zachcianki, w ciazy ich wogole nie mialam, ale musze sie hamowac:-D
 
Igunia zawsze odrobinkę kosztuje kiedy jem przy niej, nic się nie dzieje po tym. Latem Big Milki niemalże na spółkę jadłyśmy i też było bajki więc nie będę kupowała specjalnych rzeczy dla dzieci, tylko sukcesywnie, małymi porycyjkami będę przyzwyczajała do dorosłego jedzenia;-)
 
moj Hubert smakuje wielu rzeczy a do zupek dodaje czasem odrobinke soli minimalnie ale zeby cos bylo sol tez jest potrzebna do zycia a sladowa ilosc nie zaszkodzi...jogurty probowal i to nawet te dla dorosly lyzeczke dostal, poza tym uwielbia pietke z chleba orkiszowego bardzo zdrowego :-)
 
Aska K, ja tez mam zachcianki. najgorsze jest jednak to, ze przez nie przytylam juz 2 kg. W zwiazku z powyzszym powrocilam do weidera.
Probuje tez ograniczac zarelko, ale z marnym skutkiem.:wściekła/y:

Mateusz zaczal jesc w koncu moje zupki, bede zatem mogla robic je sama, zamrazac i przestac kupowac sloiczki:)))

Ostatnio zaczal z wielkim smakiem zajadac sie malinkami(z dzialki).
Wczoraj dostal pierwszy raz chrupki kukurydziane. Bylo bardzo komicznie, jak probowal je jesc, a chrupek przykleil sie do jezyka:) Pewnie juz to znacie.

Aha, na jogurty jeszcze za wczesni-takie moje zdanie, dlatego ich Matiemu nie daje.
Wiem, ze sa deserki gerbera z jog. Na poczatek chyba lepiej zaczac od tego.
 
Skoro te jogurt są dla niemowlaków od 6 miesiąca, to chyba nie zaszkodzą, z resztą u nas jest tylko obiadek i ewentualnie kaszka, inne rzeczy tylko czasami, bo Jaś jak noworodek zapada w króciutką drzemkę po każdym jedzeniu i jak jest śpiący to doaga się cca i koniec :p Co do próbowania to też próbuje różnych rzeczy. Wczoraj nawet troszkę kaszy gryczanej wyjadł z babci talerza :eek:
 
reklama
U nas te deserki z jogurtem sie przyjely :-) I takie dwukolorowe tez (u gory taka jakby pianka jogurtowa na dole mus owocowy).
Z doroslego jedzonka dzisiaj testowalysmy mango :-) Baaaardzo smakowalo :-)
Z naszych, doroslych zup probowala juz rosol, koperkowa i jarzynowa, ale odlewam jej jeszcze przed dodaniem soli i przypraw.
Wczoraj probowala pasztetu... szok normalnie tak mi kesy liczyla jak jadlam. Dalam na sprobowanie i.... musialam dojesc reszte w kuchni, bo mala wciagala oczami wszystko :-)
 
Do góry