No więc tak. Na tą chwilę wszystko jest w porządku dziecko rozwija się prawidłowo. Miałam szczęście bo testują nowe USG i ponieważ jestem perfekcyjnym pacjętem do badań bo jestem szczupła to chcieli na mnie potestować w związku z czym usg trwało dobre pół godziny. Sprawdzili wszystko co tylko możliwe. Lekarz kazał zrobić krzywą cukrową w 28 tygodniu i bardzo się oszczędzać. Narazie nie ma się czym martwić trzeba tylko obserwować. Na wszelki wypadek zrobia mi jeszcze jedno USG
w 32 tygodniu i wtedy też mam mieć wizytę z ginekologiem położnikiem, oczywiście jeżeli bedzie się cokolwiek działo zrobia wszystko aby jak najdłużej zatrzymać małego w środku
Teraz lecę zupę dla głodomora gotować bo zaraz trzeba po nią jechać.
w 32 tygodniu i wtedy też mam mieć wizytę z ginekologiem położnikiem, oczywiście jeżeli bedzie się cokolwiek działo zrobia wszystko aby jak najdłużej zatrzymać małego w środku
Teraz lecę zupę dla głodomora gotować bo zaraz trzeba po nią jechać.
chyba że czasem zostaję od rana u ex sąsiadek na kawie , albo u kogoś ze znajomych ale to ja sama ... 
troche tylko sie obawiam, ze maluchy nie pospaly przy niej, (byla jeszcze 2) , w wozku i w domu Polcia tez nie padla .. zaraz kolacyjka i idziemy sie kapac po 19tej.
chciałam do Was wrócić,ale ciągle to odwlekałam i w końcu już mi było głupio po takim czasie nieodzywania się, lecz dziś się przełamałam.