reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maj 2012

Czesc Majoweczki!!!!!!

Staram sie Was nadrobic ale nie daje rady.
Synus dzis bardzo placzacy , jakis marudny tylko chcialby na raczkach byc u mamusi.
Pierwsze noce byly masakra maly nie spal do 1 - 3 w nocy tylko placz i noszenie na raczkach , ale jak usnol to budzil sie na jedzenie co 2h i spal do 7-8, ale juz od paru dni zasypia o 23 i spi sobie smacznie z przerwami na przebranie pampersa i na jedzonko.
Mam nadzieje ze to wszystko sie unormuje i da rodzicom synus pospac.
Ja narazie o chrzcinach nie mysle bo wolalabym zeby chrzciny byly tu w IE ale jak to bedzie to sie okaze, nawet nie wiem kogo wziasc za chrzestnych.
Annte - arbuza mozna jesc.
Dziewczyny powiedzcie mi czy picie herbatki na laktacje moze zaszkodzic dziecku( tz. czy moze to wywolac wieksza ilosc kupek)?? Bo jak wiadomo jest tam koper i czy to nie jest za duza ilosc dla dziecka.

Dziewczyny dzis ostatni dzien maja wiec kciuki zebyscie sie rozpakowaly.
Pozdrowionka dla majowo - kwietniowych dzieciaczkow i ich rodzicow, niech sie nam chowaja zdrowo.:tak:
 
reklama
aga fajnie, ze jestes! Pokaz zdjecia malego!

A co do koperku w skladzie herbatki to moja caly czas koperek pije (sam) i jedynie jej pomaga a nie szkodzi..
 
Z tymi truskawkami przetestowałam. Jednego dnia zjadłam 4 truskawki, a że małemu nic po nich nie było, to teraz od czasu do czasu jem i nic mu nie jest :tak: Położna powiedziała mi, że tak z prawie wszystkimi tymi niby uczulającymi jedzonkami robić. Podobnie z miodem, jednego dnia zjadłam sobie łyżeczkę dla testu, a teraz jem kanapki z miodkiem i też jest cacy :-)
 
Ollena to ja wiem że mogę próbować bo mały nie koniecznie musi być uczulony. Gorzej jest ze mną, bo to właśnie ja nie mogę większości podstawowych produktów spożywczych a co za tym idzie nie podaję małemu odpowiednich przeciwciał przeciw uczuleniom. Dlatego muszę się pomęczyć i baaaaaaaaaaaaardzo powoli wszystko wprowadzać... :(

pieszczotka o żesz kierwa :)))))))) Gratulacje :DDD :****
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry