reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Maj 2012

reklama
hehe, Hanula właśnie zaciesza na macie , jak na nią popatrzę to się chichra - śmieje się ze mnie?
a Barti stwierdził, że ucho mu powiedziało, że jest zdrowy:eek: i chce iść do przedszkola.. puścić? eeeee
 
moja już maty nie lubi od jakiegoś czasu.. wszystko jest ciekawe ale na chwile a później już pokazuje nerwy i sie nudzi.. normalnie taki diabeł sie z niej robi ,ze szok!!!

Może Bartusia na wszelki wypadek dziś zostaw w domu..
 
dzięki wszystkim bogom, że Nutelka uwielbia swoją matę bezmiennie i bardzo namiętnie, choć chwilę odpoczynku mi daje:) też miałam pierwszego sparciucha:D teraz Hania to nagroda.
pocieszę Cię - jak już będzie większa to zacznie sypiać w nocy, ale w dzień nadrobi pyskowaniem, bieganiem i rozrabianiem - my do dziś nic nie układamy na niskiech półkach, kanty mamy obłożone a gniazdka od prądu wyyyysoko.
Bartiś zostaje, a lekarza sobie odpuszczamy, dziś obserwujemy najwyżej mamy dyżur, albo jutro pojedziemy.
 
witam sie i tutaj;-) my od przed 8 na nogach ;-) nocka jak zawsze wiec jestem taka pol na pol wyspana:baffled:
anik moj tez ulewa ale wlasnie glownie po herbatkach ,soczkach ;-) po mm zadko bo juz zageszczam to ewentualnie z przejedzenie troche uleje albo jak fika jak szalony;-) mi pediatra ciagle mowi ze jak przybiera to ok ...ale wiem jakie to jest uciazliwe:baffled:

zdrówka dla wszystkich chorowitków:**** mam i dzieciatek;-)
 
Witajcie po weekendzie:-) U nas ok młodzież marudna ale nie będę narzekać:-) W sobotę kupiliśmy Julii sukieneczkę do chrztu więc największy problem już za nami:-) Dziś w planach nic specjalnego nie mamy po następnym karmieniu idziemy na spacerek i nic więcej na dziś nie planuje bo mam lenia:-):szok:
Zanetta współczuje nocki i kciuki za zdrówko dla Bartusia i Hanusi żeby ząbki dały odpocząć:-)
Pieszczoszka również współczuje nocki:-) Odsypiaj w dzień:-)
Fiore i Leo mocne kciuki musi być dobrze:-)
Anik moja też ulewa cały czas, nam lekarz mówił że to normalne zwłaszcza przy skazie i że przejdzie i tak jak pisała natalka jak przybiera na wadze to się nie przejmować:-) Ale rozumiem twój ból u nas czasami przebieranie i po 5 - 6 razy w ciągi np 2h:-)
Miłego i spokojnego dnia dla was wszystkich:-)
 
Ostatnia edycja:
Witam i tutaj.
Nocka spokojna po wieczornych problemach z usypianiem. 2 karmienia i dzień zaczęłyśmy koło 7:30. Dzisiaj jedziemy na szczepienie ale najchętniej bym w domu została. Jakaś wymęczona dalej jestem. Chrzciny już za nami więc może dojdę do siebie. Na spacer się dopiero po południu wybierzemy.

Zdrówka dla chorowitków. I miłego dzionka dla wszystkich.
 
zanetaa - rzeczywiscie noc z atrakcjami a tak milo Ci sie zapowiadala :baffled: Oby wszystko sie szybko i zdrowo uladzilo :-D

U nas tez noc z atrakcjami a raczej z zasypianiem. Moze to moja wina i nie powinnam sie z nim kapac? Od kilku tygodni uskuteczniamy wspolne niedzielne kapanie (w pozostale dni tygodnia myjemy sie oddzielnie) Poprzednie razy synek zaraz po kapieli ze mna ryczal, wrzeszcal i rozpaczal (maz go nosil a ja probowalam sie wtedy "dokapac" sama tj. umyc glowe, ogolic nogi itp) dopoki go nie utulilam i wycycalam. Wczoraj postanowilam inaczej i za kazdym razem kiedy mezowi na rekach protestowal (a protestowal ciagle, choc normalnie uwielbia jak go tatus obnasza) mial mu mnie pokazac. No i Oliver zafascynowany z otwarta buzia obserwowal jak mama myje wlosy, naklada odzywke, splukuje, wyprostowuje nogi nad wanna, wyciera sie, naklada turban (tu juz byl rechot na cale gardlo :-D:-D ), czesze i suszy wlosy, myje zeby (a tatusiowi w mdlaly juz ramiona pod ok. 8-kg ciezarem :-p ) no ale chociaz bez ryku. Potem jednak chcialam zjesc kolacje a tu protest. Juz myslalam, ze przyjedzie mi pojsc na glodnego spac ale pomogla karuzelka. Na chwile ale zawsze cos. W kazdym razie zrobila sie 21 a on spac nie zamierzal (ten show trwal od 19:30). Ja pewna swego zapodaje cycka - a ten wydoil i nie spi. Drugo cycek - wydoil i... zaczal z nim rozmawiac. Bawil sie przy tym przednio. Potem zaczal mnie skubac, szczypac, gadac z moim swetrem, chowac sie pod moja koldra. Slowem: szampanski humor, cudna zabawa, tylko spac nie chcial. A mnie peka glowa, bo sie przyzwyczailam przez niego wczesniej chodzic spac. I tak prawie do wpoldo 23 mnie przetrzymal zanim usnal :cool: Kiedy maz wrocil ze spaceru z psem to sie bal wejsc do wlasnego lozka, zeby nie obudzic wredziolka i poszedl spac na amerykanke. A ten wypedziwszy (nie po raz pierwszy :baffled:) tatusia z lozka odsypial szczesliwy do 9 (pokrzykujac co 2-3 godziny na cycka), gagat jeden ;-) Zawsze sa jakies jazdy z ta wspolna kapiela. Tzn. w wannie mu sie podoba ale rozlake po wannie przezywa jakby to byl niemal porod: najpierw przy mmie w cieplej wodzie a pozniej z niej wyciagany :baffled: Po kapieli w swojej wanience jest spokoj. Sama nie wiem co o tym myslec i jak go uspokoic po kapieli. Moze bede musiala ze wspolnych kapieli na jakis czas zrezygnowac :zawstydzona/y:


Pieszczoszka - moj ma od kilku dni taki ped do zabawy i zlosc, jak nie mu nie dostarczam turbo rozrywki :confused2:


Katasza - jakiejs szczegoly z chrzcin?
 
reklama
Do góry