reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maj 2012

reklama
No właśnie czytam tego mojego posta i się nadziwić nie mogę. Dlatego czekam na wyjaśnienie.

Ale chyba się nie doczekam bo Pieszczoszka się ulotniła.
 
Witam po kilkumiesiecznej przerwie. Podczytywałam was ale nie wyłam wstanie nic napisać bo albo moje diabelskie dziecko mi nie pozwalało albo mąż okupował kompa. Postaram się być teraz w miare na bierzaco i udzielać się.

Moje kochane dziecko daje mi ostatnio w kość zrobiła się strasznie ruchliwa i ciekawska a że juz raczkuje i potrafi chodzic przy meblach to całyczas musze ja mieć na oku. Codziennie odkrywam nowe niebezpieczne miejsca w moim domu. Oczywiscie te najniebezpieczniejsze są najciekawsze. Pozatym wychodza jej zęby więc noce też raczej nerwowe. Moim nawiększym marzeniem teraz jest przespanie ciagiem minimum 5 godzin. Na gwiazdke poproszę takie baterie jak ma moja córka i jakieś dodatkowe 12 godzin do każdej doby.
 
reklama
Znowu tyle stron w plecy, tym razem ponad 30! :(
Nie dam rady nadrobic, wiec nie wiem, co u was, a szkoda, bo czuje, ze jakos odpadam z forumowej paczki :( Teraz poniedzialek, ale juz zajety tydzien sie szykuje, a w sobote wyjezdzamy na 2 tygodnie i raczej bede bez netu...

Mam nadzieje, ze u was wszystkich jakos w miare dobrze albo lepiej. U nas tak zwyczajnie, choc sa tez nowinki - Robert ma prawie 1 zeba :) Jeszcze zalkiem nie wyszedl ,ale igielka jest. Jeszcze nie raczkuje, ale zarabil pierwszego guza spadajac z lozka... Na szczescie nic sie nie stalo, a panikowal bardziej maz niz dziecko :p

Bardzo was wszystkie pozdrawiam i oezwe sei z zyczeniami przed wyjazdem, a moze uda sie jesscze na dluzej zajrzec...? Zobaczymy.
 
Do góry