reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe Mamy 2016

Ewa90 ja też się wypisalam na własne zadania lekarz przyszedł powiedział ze wszystko ok i mam leżeć to stwierdziłam ze w domu też mogę leżeć i leżę i odpoczywam :) i dobrze się czuje mogę przynajmniej na tv pooglądać :p
 
reklama
Ewa90 ja też się wypisalam na własne zadania lekarz przyszedł powiedział ze wszystko ok i mam leżeć to stwierdziłam ze w domu też mogę leżeć i leżę i odpoczywam :) i dobrze się czuje mogę przynajmniej na tv pooglądać :p
No jak wszystko wporzadku to po co tam siedziec, ja się wypisalam bo mnie chcieli zostawić jeden dzień dłużej a ja miałam na następny dzień polowkowe. A mnie przebada li wzdłuż i w szerz i wszytsko ok wiec postanowiłam się wypisać bo mam serdecznie dosyć szpitali. Nie ma to jak w domku.
 
Ja dzisiaj w nocy tez wylądowała na SORZE. Od dwóch dni bardzo bolała mnie noga. Nigdzie się ni uderzyłam ani nie przewrocilam, ból przyszedł sam:(. Okazało się, że mam zakrzepowe zapalenie kończyny dolnej :(. Dostałam zastrzyki, które sama mam sobie aplikować i zalecenie leżeć. Mój lekarz prowadzący przyjmuje dopiero we wtorek i pewnie dostane doladne wytyczne postepowania i zwolnienie na dłuższy czas.
Ogólnie jestem przerażona i wystraszona i mam nadzieję, że we wtorek lekarz mnie uspokoi i wszystko wróci do normy :/.
 
Mnie tez badalaa wczoraj pani doktor i powiedziala ze jest wszystko dobrze a dzis kazal lezec bez niczego to w domu tez moge lezec bez niczego i przynajmniej mam meza i corke przy sobie a tam w szpitalu byly takie dziewczyny ze nawet nie szlo buzi otworzyc
 
Małka pewnie zleci ci zbadanie przepływów w nodze.
No niestety zakrzepica to nie jest coś przyjemnego no i całe życie trzeba uważać...
Dostaniesz pewnie specjalną dietę a właściwie zakaz jedzenia niektórych rzeczy, tymi zastrzykami się nie martw -niektóre kobiety musza je brać w ciąży, żeby krew była rzadsza i przepływała swobodnie do dziecka.
Będziesz je musiała odstawić przed porodem ale to lekarz Ci wszystko wyjaśni.
Nie martw się na zapas i odpoczywaj i przeczytaj w jakiej pozycji masz leżeć bo ja z nogą w gipsie, żeby zapobiegać zakrzepicy brałam zastrzyki, musiałam mieć ją wyżej no i nie trzymać jej długo w dole...
 
Dawno sie nie odzywalam bo przed sylwestrem trafilam do szpitala ze spinajacym sie brzuchem i bolem podbrzusza. Leze niestety dalej chociaz jest juz lepiej ale troche przeszlam bo kropliwki z fenoterolu ( masakryczme bo serce myslalam ze mi wyskoczy) i zastrzyki rozkurczajace. Kiedys byl fenoterol w tsbletkach ale niestety juz eyvofali wiec nie ma czeho dac do domu. We wtorek bedzie 2 tyg ale leze grzecznie bo sie boje. Jest juz duzo lepiej ale czekam jeszcze na posiew bo wyszla tez bakteria i usg szyjki czy sie nie skrocila juz. Trzymajcie kciuki za nas...

Ja niore clexane od samego poczatku ciazy , da sie przyzwyczaic.
 
Kameleon będzie ok trzymam kciuki :) a dziewczyny co mi doradzicie na zgagę nie mogę jeść ani pic gorącego nie mam w tym momencie niż z leków a tym bardziej migdałów pewnie napiszecie ze nic nie da się zrobić
 
reklama
Do góry