reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2017

reklama
Milka podzielam Twój los... Skurcze są, ale się wyciszają i ciagle ktoś pyta, czy już przypadkiem nie rodzę :rolleyes2: Byłam też dziś na KTG - zapis prawidłowy i pojawiły się dwa skurcze na 40 i w sumie tyle... Chyba trzeba dokupić jeszcze wiaderko cierpliwości i czekać dalej ;)

@martussa fajny patent na przewijak, nie wpadłabym na to, a też myślałam bardziej o tych podkładach higienicznych, żeby je sobie przecinać

Marta to identycznie miałam przedwczoraj ktg i było kilka skurczy na 40. Teraz też cały czas czuje ale nie są mocne ani regularne i podobne przy miesiaczce. Jak tak wolno będzie się to rozkręcac to nie wiem ile mój poród będzie trwał... Co lekarz Ci powiedział o tych skurcz ach na 40?bo moja położna powiedziała ze widziała że mam skurcz i caly czas ze mną rozmawiała a jak nie przerwałam rozmowy na oddech podczas skurczu to mało mnie jeszcze boli i one jeszcze nic nie znaczą...
 
Olo - wyslij mi e-mail na Priv to poprzesyłam co mam (w mobi). Choć nie wiem co lubisz...
martussa - oj ja tez chustę już mam gotową. To już moje trzecie dziecię w chuście będzie. Ktoś Cię uczył wiązać? chyba masz długa tą chustę.
mamaAWR- pozycja w chuście nie zrobi krzywdy dziecku, będzie naturalna. Ja nosiłam takie maluchy już po domu- głównie odkurzajac :-). Byle dobrze wiązać i naciągać.
MajMaj - przypominasz sobie może czy przed porodem ( np. tydzień przed) miałaś gęsty śluz jak geste białko surowego jajka?
Madziołek.- no życzę Ci tego weekendu , tyle że ja z takim rozwarciem chodzę od 10 dni....
waraai- a Ty nie miałaś rodzic po randce?
milkaklaudia - trzymam kciuki za szybki rozwój sprawy :-)

ja mam zagwozdkę bo moja sąsiadka która miała zostac z dziećmi w razie w właśnie wyjeżdża na dwa dni.,....
 
Karlik może uda sie te dwa dni nie urodzić. Ale lepiej znajdź inne wyjście żebyś była spokojnie
Kładę się spać, bo lepiej cokolwiek się wyspać w razie w. Chociaż myślę że to się tak szybko nie rozkreci...
 
Marta to identycznie miałam przedwczoraj ktg i było kilka skurczy na 40. Teraz też cały czas czuje ale nie są mocne ani regularne i podobne przy miesiaczce. Jak tak wolno będzie się to rozkręcac to nie wiem ile mój poród będzie trwał... Co lekarz Ci powiedział o tych skurcz ach na 40?bo moja położna powiedziała ze widziała że mam skurcz i caly czas ze mną rozmawiała a jak nie przerwałam rozmowy na oddech podczas skurczu to mało mnie jeszcze boli i one jeszcze nic nie znaczą...

Mi niby powiedziała, że przy takich od 60 można rodzić, a te moje na 40 też nie były jakieś bolesne i nie potrzebowałam łapać oddechu, czy przerywać rozmowę, więc nie wiem sama... Lekarz dyżurny tylko zerknął, zapytał na kiedy termin i powiedział że wszystko jest ok i tyle... Ja też odczuwam cały czas skurcze, ale tak jak u Ciebie o różnym nasileniu i nieregularne :rolleyes2: Jak teraz pojawiła się u Ciebie ta krew to może się ruszy i przetrzesz mi szlaki skoro przebiega to u nas tak podobnie ;)
 
@milkaklaudia cos sie dzieje :) zawsze to lepsze niz nic. Ja bylam pewna, ze po tym wypadniciu czopa cos sie rozkreci, a tu noc spokojna jak nigdy. Ech!
Ja tez spac, bo o 8 jutro to ktg mam i tez ciekawa jestem tego badania, bo to moj pierwszy raz

Napisane na ONE E1003 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Z tymi skurczami, to chyba chodzi bardziej o ich długość w zapisie.

U mnie na 60, ale krótkie, czyli przepowiadające.
Porodowe są na 10 kresek długości, czy jakoś w ten deseń.
Coś tam mi położna tłumaczyła. :)

@Karlik od razu po byłoby głupio. :D
Ale baza ciągle utajona.
Z drugiej strony - teraz jeszcze mogę ciągle bez zabezpieczenia. ;)

Natomiast ci, co mieli przyjechać do syna, właśnie wyjechali na dwa tygodnie. Świat by cudu doświadczył, gdybym zaczekała do 4 czerwca. :p

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Do góry