Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Widze go
zdarzylam złapac <fujka>
W pozostałych przypadkach nikt nie widział i nie czuł potrzeby, żeby mi ustąpić... Tak mnie to przeraziło, że ledwo powstrzymalam się od płaczu... Nawet nie chcę sobie wyobrażać co oni przeżywają...
Ja pojechałam do szpitala. Byłam od poniedziałku do piątku, dostałam sterydy na płuca, magnez na boleści i nospe. Oprócz tego skraca się szyjka więc nie mogę liczyć na terminowe rozpakowanie. A ja nie wiedziałam, że to jest czop, nawet się nie zorientowałam, że mi coś poleciało. Wieczorem poszłam siku i pełno rozwodnionej krwi z jakimś śluzem. Sytuacja się nie powtórzyla, łożysko nie krwawi, szyjka też bez ubytków. Więc diagnoza wystawiona, że to czop.Widze go
Juz jestem tak tym wszystkim przerazona ze wszystko sprawdzam w internecie a przy okazji zlapalam w chusteczke i polecialam spytac mojej mamy bo juz nie wiedzialam co robic. Zostanie mi tylko lezec. Ale czego sie nie robi dla tych naszych rodzynek
Jwstes bez? I ktory tydzien? I wszystko w porzadku?
bo moj też na cztery dni wyleciał. ... u Nas też pogoda taka seeee....ale moze okno balkonowe umyje....
