reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mali Alergicy

Głuszek
strasznie Wam współczuję. Mamy z Zosią czasem problemy, ale przy Waszych to rzeczywiście namiastka... Wymieniłaś alergeny, wiesz o nich z testów czy Marysię uczuliły?
Próbowałaś do mojej pani dr podejść?

Pozdrawiam,
Kasia
 
reklama
Kasia tak jak ci pisałam - byłam u pani dermetolog jakieś tam - podobno świetna - i ona jak na razie mi najbardziehj pomogła bo kazała dawac 24 krople Fenistilu na dzień i licze na to że moze po jakimś dłuzszym czasie zahamuje to alergie to jak na razie widze postępy. Patrz wczoraj ci pisałam, ze jest wszytski git a dziś ZONK.
Tak to juz jest z tym ialergiami.
Twoją doktorką sobie zostawiamna czarną godzinę.
Co do tych alergenów mam je sprawdzone na zasadzie prowokacji i eliminacji - w testach nic nie wyszlo. te testy sa nimiarodajne u takich maluchów. Szkoda kasy wydawać.
 
Gluszku-kobito Ty jestes dzielna dopiero...Ja nie wiem jak ja bym sobie poradzila w takiej sytuacji...U nas ostatnio 2 dni temu wyskoczylo cos na cipce i wyglada jakby byla skora tam obtarta i saczy sie z tego jakies diabelstwo...A zrobilo jej sie to juz drugi raz z tym ze tym razem troche w innym miejscu jak ostatnio...I zrobilo jej sie od kupki to...Ostatnio jakos tak narobila ze cala kupka byla na pipuni:eek:...Mysle ze to sprawka banana ...takiego surowego...i co zauwazylam ze czasami w kupce ma cos takiego jakby poskrecane czarne nitki...Spotkalyscie sie z czyms takim...???
 
Głuszek,
słyszałam że rzeczywiście te testy są u takich maluszków nic nie warte, ale u nas się sprawdziły. Tyle że ja mam ubezpieczenie prywatne i takie testy robia mi za darmo.
Życzę Wam żeby czarna godzina wcale nie nadeszła i żeby Marysieńka jak najszybciej wyrosła ze wszystkich alergii:-)
 
Pati na 100 % takie czarne kłaki to banan - to nie jest nic złego - po porstu oznacza ze go nie strawiła do konca
Co do kupki to myślę ze ją oparzyła na pipce - zrób nasiadówkę w krochalu - powinno przejść
Pati - zrobiłabyś to samo co ja, tak samo byś nie miała wyjscia. Ja mam lepsze i gorsze dni. Najbardziej się boję co bedzie jak ona urośnie i wtedy bedzie dopiero problem z jedzieniem....
Kasia a to masz fajnie - ja chodze prywatnie akle teraz sie zpaisałam do poradni alergologicznej pańswowej żeby mieć własnie badanoia za darmo.
 
Gluszek, czytam, czytam i coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, ze JESTES WIELKA. Tez mysle, ze kazda z nas robilaby to samo, gdyby musiala, ale nie zmienia to faktu, ze chyle czola przed Twoja wytrwaloscia, cierpliwoscia, madroscia i wszystkimi innymi -osciami. Naprawde.
Usciskaj Marysienke od cioci i od Mateuszka. Zycze Wam, zeby wszystkie te klopoty skonczyly sie jak najszybciej - potem bedzie juz tylko lepiej, na pewno! Musisz w to wierzyc. Trzymaj sie Dzielna Kobietko!
 
Gluszko jasne ze kazda zrobilaby to samo-ale akurat u Was jest ten problem i podziwiam Cie za Twoja cierpliwosc i poswiecenie...

A co do kupek to ostatnio jak miala w kupce te nitki to tez ja odpazylo bardzo mocno...Smarowalam Sudocremem i Welenda i te miejsze plamy zeszly a to takie jakby obtarcie jeszcze jest...Troche boje sie dawac jej teraz tego banana wiec z tego calego kiilograma ktory jeszcze lezy zrobie dla mnie i dla Adama koktajl:-D

Gluszku zycze zeby jak najszybciej alergia poszla w niepamiec....Trzymajcie sie kobitki...
 
reklama
Głuszku, Ty to masz zycie... Strasznie Wam współczuję - Marysi, że takie cholerstwo Ją dopadło i Tobie, że musisz jakos sobie z tym radzić... Trzymaj sie dzielnie!
 
Do góry