Co do elektronicznej nianki to ja mam taka z Angel Care - uzywalam jej przy Julku - bo wowczas mieszkalismy w domu no i bylam zestresowana swieza mamuska wiec bez wlaczonego czujnika oddechu chyba bym spac nie potrafila ;-) Mam ja ciagle w domu ale przy Zosce uzywalam jej tylko sporadycznie (jak nie zapomnialam wlaczyc ;-))przez dwa pierwsze miesiace. Przyznam jednak, ze jest fajna i ma dosc spory zasieg.
A co do prezentow to ja pojecia nie mam co Zosce kupic i co zasugerowac innym. Mamy duzo zabawek po Julku i tak naprawde to wydaje mi sie, ze niczego nie potrzebuje. A nie chce jej kupowac po to, zeby kupowac (bo miejsca tez za wiele nie mamy). Bedzie jednak trzeba cos wybrac wiec ciesze sie, ze piszecie o swoich pomyslach - a juz najbardziej jak sa to pomysly na drobiazgi :-)
Dusia moj Julek jak byl mniejszy to mial taki domek i bardzo go lubil. Potrafil naprawde dlugo sie nim bawic, otwierac dzrzwi, przelazic, naciskac przyciski a juz najbardziej chyba tanczyc przy muzyce, ktora ow domek wygrywal:-)Smiem twierdzic, ze byla to jego ulubiona zabawka. Oddalismy go przed przeprowadzka znajomym i teraz troche zaluje bo mysle ze Zoska miala by z tej zabawki rownie duzo przyjemnosci i to przez dluzszy okres. Probowalam go nawet szukac u nas ale jakos nie potrafilam znalezc:-(