reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

mały niejadek

ania 123

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
13 Czerwiec 2007
Postów
42
Miasto
Jarosław
mam problem moja maleńka ma 4,5 miesiąca straciła apetyt zjada 4 razy dziennie po 120 (z wielkim trudem) mleczka zagęszczonego kaszką , czy powodem może być ząbkowanie, wydaje mi się że powinna dużo więcej jeść , aż boję się wprowadzić w jadłospis zupki i obiadki bo wogóle przestanie pić mleczko, pomóżcie:-:)-:)-(
 
reklama
a ile wsypujesz tej kaszki? moze za duzo i Niunia sie "zapycha"...czy do kazdej porcji mleka wsypujesz kaszke?
 
Mam podobny problem. Ale to chyba przez to wszechobecne w naszej kulturze stwierdzenie ze "o karmienie piersią trzeba walczyc". Kiedy pokarmu było coraz mniej, zawzięłam się i starałam się Nadię karmic tak często jak chciała, ale tylko z cyca. Niestety mleka nie było więcej, a mała przyzwyczaiła się, że pokarmu nie ma dużo i teraz nawet z butli nie chce pic za wiele. Ostatnio wprowadziłam jej juz nowe pokarmy - dostaje kaszke ryżowa (bardzo ją lubi), jabłko, ale - tak jak piszesz- mam wrażenie, że z piciem mleczka jest jeszcze gorzej... Sama już nie wiem co robic :(
 
przybiera prawidłowo na wadze ale chyba faktycznie za gęste robię te kaszki, do kazdego mleczka dosypuję kaszki i to chyba błąd, będę dawać tylko na noc , byłam u pediatry , dowiedziałam się że jeżeli apetyt nie wróci to może być to związane z jakąś infekcją dróg moczowych nigdy o czymś takim nie słyszałam
Tezv.jpg
ib4kp2
 
U takich maluchów wiele rzeczy może wywoływać infekcję, a przy tym stracą apetyt. Jak moja Nadinka była chora to też nie chciała jeść, a jak wyzdrowiała to musiałam ją prawie co godzinę przystawiać do piersi bo była ciągle głodna (przez tą jej chorobę mleko mi się zmniejszyło), ale potem wszystko wróciło do normy. Pewnie z waszymi maluchami też tak będzie :tak:
 
Do góry