reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mam apetyt....przepisy dla mam karmiących i nie tylko :)

reklama
Ja tak jak Hope rano zaparzam kawe w kawiarce, marzy mi się ekspres porządny ciśnieniowy ale nie na moją kieszeń teraz takie cuda:no: Hope znów powtórzę za Tobą w kawie trzeba sie rozmakować

Bra ja swoją pierwszą w życiu kawę wylałam przez okno:tak::-D a teraz jest jak narkotyk dla mnie:-D wszystko przed Tobą może jeszcze zostaniesz smakoszką kawy;-)

Włosi espresso piją mocne jak siekiera ciupeńką filiżankę, a póżniej usta przepłukują wodą:tak:
 
Nie ukrywam, że ja profanuję kawę cukrem i mlekiem no ale włochom się w domu nie tłumaczę ;-)
 
Ja tylko cukier brazowy - trzcinowy nierafinowany, do kawy. Jakas taka mniejsza profanacja.. :p
A kawe nauczyla mnie pic babcia - juz w podstawowce :)) Taka zwykla zaparzana plujke :)
Zreszta wtedy takiej np rozpuszczalnej to chyba na oczy u nas nie widzieli jeszxcze..
 
a u mnie na szczęście nie:-) w słodkiej szawce mam biedronkowe pierniki i fafelki:-D.
Ja kawy podobnie jak Bra nie piję bo nie lubiem:-). Ale całkiem możliwe, że nie lubię bo nie piłam jeszcze prawdziwej , dobrej kawy więc Hope czuję się zaproszona :-D.
Swego czasu pracowałam we Włoszech (musiałam zarobić na studia) i piłam te ich siekierezadę w tych ciupeńkich filiżankach - mocna jak nie wiem co, dla mnie fuj, ale tak jak pisałam - ja się nie znam:-).
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry