reklama
Ja tak jak Hope rano zaparzam kawe w kawiarce, marzy mi się ekspres porządny ciśnieniowy ale nie na moją kieszeń teraz takie cuda
Hope znów powtórzę za Tobą w kawie trzeba sie rozmakować
Bra ja swoją pierwszą w życiu kawę wylałam przez okno
a teraz jest jak narkotyk dla mnie
wszystko przed Tobą może jeszcze zostaniesz smakoszką kawy;-)
Włosi espresso piją mocne jak siekiera ciupeńką filiżankę, a póżniej usta przepłukują wodą

Bra ja swoją pierwszą w życiu kawę wylałam przez okno



Włosi espresso piją mocne jak siekiera ciupeńką filiżankę, a póżniej usta przepłukują wodą

Ja tylko cukier brazowy - trzcinowy nierafinowany, do kawy. Jakas taka mniejsza profanacja.. 
A kawe nauczyla mnie pic babcia - juz w podstawowce
) Taka zwykla zaparzana plujke
Zreszta wtedy takiej np rozpuszczalnej to chyba na oczy u nas nie widzieli jeszxcze..
A kawe nauczyla mnie pic babcia - juz w podstawowce
Zreszta wtedy takiej np rozpuszczalnej to chyba na oczy u nas nie widzieli jeszxcze..
basiekkk
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2010
- Postów
- 2 603
a u mnie na szczęście nie:-) w słodkiej szawce mam biedronkowe pierniki i fafelki
.
Ja kawy podobnie jak Bra nie piję bo nie lubiem:-). Ale całkiem możliwe, że nie lubię bo nie piłam jeszcze prawdziwej , dobrej kawy więc Hope czuję się zaproszona
.
Swego czasu pracowałam we Włoszech (musiałam zarobić na studia) i piłam te ich siekierezadę w tych ciupeńkich filiżankach - mocna jak nie wiem co, dla mnie fuj, ale tak jak pisałam - ja się nie znam:-).

Ja kawy podobnie jak Bra nie piję bo nie lubiem:-). Ale całkiem możliwe, że nie lubię bo nie piłam jeszcze prawdziwej , dobrej kawy więc Hope czuję się zaproszona

Swego czasu pracowałam we Włoszech (musiałam zarobić na studia) i piłam te ich siekierezadę w tych ciupeńkich filiżankach - mocna jak nie wiem co, dla mnie fuj, ale tak jak pisałam - ja się nie znam:-).
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: