reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mama zostaje w domku

AniaSzwarc pisze:
Dziewczyny!!!
Powoli się wykruszamy i z czasem każda z nas przepisze się na wątek "mama wraca do pracy"...ciekawa jestem, jakie Wy mamcie plany...
Ja do lutego 2007 mam urlop wychowawczy i albo w lutym wracam albo przedłużam do lata...a Kubuś no cóż, do żłobka chyba ze nam się finansowo polepszy to zatrudnimy nianię
 
reklama
Ja jeszcze dłuuugo nie dopiszę się do tego wątku. Mam urlop wychowawczy do lutego 2009r.a przed zakończeniem jego mam zamiar urodzić braciszka albo siostrzyczkę Gabi, i znów 3 latka .. a może jeszcze jeedno dziecię......... Tak trójeczka w sam raz...
 
moooma no tak taka trójeczka fajna sprawa :D no ale...........................kasa :( mi narazie marzy się dwójeczka ale to za jakiś może roczek ;D
 
no i co? Jak tam samopoczucie mamus siedzacych w domku?
Moje juz chyba jest dobre. Pogoda piekna, odliczam czas do wyjazdu do siostry, Weronika sie wspaniale rozwija i mam przy niej pelne rece roboty ale tez znajduje troche czasu dla siebie. Mysle ze to tez sprawa pory roku. W lato wszystko jest latwiejsze ;D
 
ja mam wychowawczy do końca tego roku i zastanawiam się co robić dalej czy przedłużyć na kolejny rok czy szukać pracy na wariata...


jak na razie mam obiecany w prezencie urodzinowym karnet na siłownię i te wszystkie tbc abt i inne, na których się jeszcze nie znam, karnet jest na 2 miesiące...
wczoraj sama pojechałam do Gymnasiona, jest nie daleko ode mnie w centrum handlowym i mają fajną promocję na wakacje...
a najlepsze jest to, że musiałam wjechać na parking podziemny i z niego wyjechać po raz pierwszy, ale tam jest taka porządna góra... ale miałam nerwa :) hehe, udało się jednak więc jestem z siebie dumna ;D ;D ;D
 
no to gratuluje nasz Ty wzorowy kierowco ;D
a tej silowni Ci zazdroszcze mmmmmm sama bym poszla ale mam daleko a prawka brak :-[
 
Do góry