reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamo, mogę SOCZKU?

ja mojemu 3-m-cznemu podaje soczki z warzyw które w domu sama przecieram(sokowirówka) i podobnie jak w przypadku starszej córy teraz tez utrzymam podawanie ich do roku czasu a potem przejdziemy na kupne. Nie daje kupnych bo szystko co mozna dostac na rynku niestety ale jest słodzone a ja tego nie robie ścieram marchewkwnp. z jabłuszkiem i nic wiecej albo inne owoce naprzemiennie.

jesli zas chodzi o Natalke 2l3m-ce to małej daje do picia wode Jupik, lub vibowit.
 
reklama
Mi pediatra pozwoliła podać synkowi soczek z jabłuszka po skończonym 3 m-cu. Tyle że jak z każdą nowością w jadłospisie, robiliśmy to powoli, najpierw mały dostał pół łyżeczki, jak okazało się że żadnych reakcji to nie wywołuje to następnym razem łyżeczke, potem dwie. Z tego co wiem wg schematów żywienia wprowadza się soki po 4 mcu życia w ilości nie wiekszej niż 150 ml (choć swoją drogą zdziwiłabym się jakby jakiekolwiek dziecko chciało aż tyle wypić) Tomek na poczatku się krzywił, potem dziwił nowym smakiem aż w sumie zaakceptował, ale żeby jakoś szczególnie lubił to nie powiem. Wydaje mi się że to zależy od dziecka jednym brzuszki dojrzewają wcześniej a innym później, grunt to zaobserwować to na malutkiej ilości, niektórzy zaczynają od kropeli na dzień :D. Ja osobiscie jestem zdania że pokarm matki jest najcenniejszy ale warto wprowadzać pokarmy wczesnie nie po to żeby dzieci dokarmiać tylko po to, żeby szybko przyzwyczaiły sie, że są inne smaki.
 
Cześć drogie mamy :)

Powiedzcie dziewczyny, jaką wodę dajecie Maluszkom do mleka modyfikowanego- czy przegotowaną tzw. zwykłą wodę z kranu czy niegazowaną wodę mineralną np. żywiec ?
Tak samo jeśli chodzi o podawanie samej wody do picia - czy to jest przegotowana woda niegaz. czy może prosto z butelki bez gotowania?

Pysia25- Moja córeczka ma właśnie 9 m-cy , czy pediatra zaleca 2x200 ml dziennie mleka..a resztę inne płyny..dzięki za info :)
 
Ja do mleka i do picia podaję wodę żywiec przegotowaną lub ewentualnie specjalną wodę gerber bez gotowania. Soki też rozcieńczam wodą pół na pół. Do gotowania zupki też Zywiec.
 
Soczek jabłkowy był pierwszym sokiem, jaki mój syn pił. Miał wtedy 3 i pół miesiąca, wcześniej faszerowałam go herbatką koperkową i przegotowaną wodą. Na początek dawałam mu kieliszek takiego soczku - przez pierwszy dzień. Na drugi dzień dałam mu nieco więcej. Po tygodniu już codziennie musiałam kupować soczek, bo bardzo go polubił :) Soczki kupowałam z Gerbera, częściej z BoboFruta.
Tak samo było z innymi soczkami- na początku podawałam mu mało, łyżeczką lub kieliszkiem. Dopiero po kilku dniach podawałam 100-200 ml.
 
Do góry