reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamo, popatrz co juz potrafie!!!

reklama
Brawo dla Julci również :tak:

Oli już tak dużo rzeczy powtarza, że nawet nie ma sensu tego pisać.
Mówi już ładnie coraz częściej zdania, np "Kalo oć idziemy dada" albo "Ciii... dzidzia pi".
 
Ostatnia edycja:
Dziś Oli powiedziała 2 nowe zdania, ale tak śmiesznie formy zmienia :-D
Paulina wycinała zdjęcie i odcięty spory skrawek dała Oliwce do zabawy, a Oli ucieszona mi pokazała go i powiedziała: "Painka mi dał".
Później z kolei podbiegła do łóżka, w którym spał Tomek i zawołała mu nad uchem: "Tatuś nie pać" :laugh2:
 
Super sa te małe gadułki:tak::-D.Oliwka,to juz expert w mowieniu:tak:.
Konrad gada zawziecie po swojemu,glosno spiewa,wyje wiec generalnie idzie ku lepszemu:-D
 
Oli jest rozbrajająca :-D Nie wiedziałam gdzie to napisać, a ponieważ wiąże się to z mówieniem, to piszę tu:
Oli usiadła na foteliku i zaczęła krzyczeć tonem niecierpiącym sprzeciwu: "kołajać! kołajać!" (co oznacza, że chce rysować, tak teraz śmiesznie nazywa tą czynność). Mówię do niej: "nie rozumiem, co do mnie mówisz, jak się mówi?", chcąc wymusić, żeby zmieniła ton i chociaż powiedziała proszę.
A ona na to: "Kcesz kołajać? tak!"
hehe, sama sobie zadała pytanie i na nie odpowiedziała :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry