reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

mamusie grudniowe:)

Ja rozerwe dzis mloda na strzepy.
Starsza zalapala kleszcza najprawdopodobniej na podworku przedszkolnym, tam drzew od cholery, scierwo za uchem siedzialo. Jako fachowiec od wyciagania kleszczy stwierdzam, ze gora dwudniowy byl. Teraz pozostalo obserwowac.
Ide napic sie piwka.

Ilonko nie marwt sie, wylej nastepna i bedzie git.
 
reklama
Witam dziewczynki :-)

my wlasnie dzisiaj wrocilismy z wakacji.
bylo super. wypoczelismy nacieszylismy sie soba!!
jak sie troche ogarne zapodam jakies foto!

na dzien dobry i przywitanie oczywiscie zonk ...
robilam obiad - smazona karkowke, polozylam juz dwa kawalki na rozgrzany olej, klade trzeci a tu nagle trzask i kontem oka widze ze oliwa sie rozpryskuje.
zdazylam tylko odchylic glowe do tylu...
kuzwa mam poparzone usta, szyje , nos, powieke i troche czola!
momentalnie pod zimna wode! pieklo na maksa! siedzialam pod woda godzine, zrobilo mi sie kilka pecherzy!
bol lagodzila ... suszarka ustawiona na zimny podmuch!
podlamalam sie mysla o bliznach na twarzy :-(
mama kupila mi jakas masc i naszczescie zaczyna troche przechodzic...
trzymajcie kciuki zeby zeszlo...
jednyne pocieszenie w tej calej historii to to ze akurat Plumka nie bylo w poblizu!!

a co u was?
poprosze jakies streszczenie!!

POZDRAWIAM
 
oj kicia ale mialas przezycie!! jednak trza uwazac zeby osuszyc mieso po plukaniu a przed polozeniem na goracy tluszcz, podejrzewam ze moze wlasnie dlatego tak sie stalo, Kiciu na pewno dobrze sie skonczy i opuchlizna zejdzie!! trzymam kciuki, smaruj mascia i bedzie dobrze
a tak z ciekawosci gdzie byliscie na wakacjach??
 
witaj kicia

co za przygoda:baffled:

wlasnie gdzie byliscie?

a ja sie z deka pozarlam z T i siedze teraz samotnie saczac wino:-p

ale juz mnie sen morzy niestety, od dzis spimy w nowym lozku, szkoda zesmy sie pozarli, coz c'est la vie:blink:
 
Kurcze a mi sie strasznie tu nudzi. Ilez mozna w domu siedziec albo spacerowac z mala. Do tego tesc spi w pokoju w ktorym jest komp wiec nawet wieczorem nie moge posiedziec.
Ale juz jutro M przylatuje. Kurcze juz sie za nim stesknilam.

Halo Kicia opowiadaj gdzie byliscie. Ja sie tez kiedys poparzylam goracym olejem i nie ma sladu...polecam natluszczanie.

Atol jutro bedziecie sie godzic w nowym lozku. Buziam.
 
O rany:szok::szok::szok:

Kicia współczuję i też pocieszam, że musi być OK:tak:
Kinga jak badania???

A my dziś cały dzień na dworze, wzięłam Natę ze sobą do kontrahenta
zagadała tam wszystkich, hehe
luuuuzik:-D

Kasia no to pisz, pisz... a ile masz mieć stron? tak teoretycznie oczywiście :)
 
hej.
wczoraj byłam u tego gina prywatnie. Dostałam skierowanie do szpitala na zabieg usunięcia nadżerki! ciesze się bo w końcu się jej pozbędę.
jest to jedniodniowy pobyt w szpitalu, tyle to wytrzymam;) narkoza dożylnie wiec nic nie bede czuła.

po za tym u mnie ok, pozdrawiam:)

kicia przykro mi ze sie poparzyłaś, oby szybko sie zagoiło!
atol a może nowe łóżko was pogodzi co? :-p
nonek no kuźwa strasznie z tymi kleszczami,az ciary przechodzą. Na pewno wszystko bedzie ok! buziak
luckymama dobrze że jestes z wózka zadowolona :tak:
kasia_z powodzenia w pisaniu doktoratu! ;-)
 
reklama
Agaton, wiesz, jest jedna skuteczna metoda anty-@ :-D:-D:-D:-D

Lucky - super że wózio się sprawdza :-)

Kicia - ło matko, masakra :-( Ale na pewno blizn nie powinno być, bo po pęcherzach to nie ma za bardzo. Ja z oparzeń w ciągu 2 dni nadziałam się 3 razy na żelazko... przez tą otumaniającą ciążę to normalnie nie widzę gdzie lezę i co robię... :baffled: Super, że wakacje udane i czekamy na foty :-)

Atol i jak tam, pogodzeni? Heh, my jakoś się na siebie do tej pory obraziliśmy na max 15 min. Zawsze któreś przyłazi, bo jak ochłoniemy to jednak mamy wrażenie że na metody przedszkolne rozwiązywania problemów to jednak za starzy jesteśmy ;-);-);-) :-D

Kinga - no i super, jeden dzień to w sumie nic, a będzie sprawa z głowy :tak: A już wiesz, kiedy będzie zabieg?

Nieistotna - moj D. też ostanio zrobił galaretkowe biszkopty bo za szybko wylał... i tak wszyscy zjedli ze smakiem, więc nie ma się co przejmować :tak::happy:

Nonek - też mam wrażenie że nasze dzieci wchodzą w okres potwora. Mój chociaż jak się go wybiega to pasuje, więc generalnie jakaś metoda chociaż jest :-D

Kate - stron ile wyjdzie, nie ma limitów. Pewnie ok. 80, bo ja to zwięzła jestem. Promotor mówi że powinien być ustawowy zakaz pisania więcej stron niż się waży, bo nikomu czytać się tego nie chce potem ;-) W sumie opisuję swoje badania, więc lania wody to za dużo nie ma.

A dziś moje bobo z okazji skończenia 1,5 roczku zostało porwane przez babcię na cały dzień do zoo, więc mam luz. Znaczy piszę ;-) Na razie posty :-D Moje dziecko na 1,5 roczku dostało jakieś dwumetrowe sztalugi - że niby dla dzieci, a podobno do drzwi sięgają, masakra jakaś :szok: Ale naprawdę super sprawa, sama miałam okazję w dzieciństwie używać i uważam że dużo fajniej niż na stole. Ale będzie artystyczna makabreska w domu :-D W sumie już jest :-D Babcia dziś przyniosła jakieś cudne kredko-mazaki dla dzieci, co mają konsystencję szminki - czyli w efekcie piszą na wszystkim, na razie mamy pół pokoju w kolorach tęczy, a Piotrul jeszcze dobrze nie rozpykał jak można nimi nabroić :szok::-D
 
Do góry