reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mamusie grudniowe:)

Czesc czesc

Alez ten moj facet jest pechowy. Dzis po raz pierwszy wzial moje auto po tym jak wjechal gosciowi w tylek i... gosc jemu wjechal w tylek. Szok po prostu. Cztery stluczki w ciagu..........chyba 3 miechow.

Co do zabawy z dziecmi to Pyzak swietnie sie bawi. Jesli kompanem zabawy jest mlodsza dzidzia to Marika jak mamusia sie nia opiekuje, daje paluszki lub picie, przytula. Tez da sobie zabrac kazda zabawke. Sama raczej nie zabiera.

Nonek hehe piwko i do przodu;)

Kulka ja to hcyba juz ci gratulowalam obrony...gartulacje dla madrej Juleczki.

Roni a moze Jasio za malo przebywa z dziecmi dlatego nie bardzo wie jak sie zachowac. U nas tak bylo dopoki nie zaczelysmy czesciej widywac maluszki.
 
reklama
hej hej
my dzis drugi dzien 9-2 w przedszkolu:-D i Bruno byl bardzo dzielny i grzeczny;-) i znow zjadl caly obiad:tak:
Roni Brunio mial straszne kolki, wyl non stop:-( najbardziej pomagalo masowanie brzuszka i dociaganie kolanek do brzuszka i masowanie tymi kolankami.wtedy pierdzial bardzo i mu to pomagalo. I bardzosiezko mu bylo beknac ale jeslinie wybekal tego co sie nalykal to kolka gwarantowana.:baffled:
Aenye czytalam,odp w drodze;-)
Kulka buzka i gratulacje:cool2:
 
kasu ;-)

kasia, no dokladnie, moj sie swietnie z dziecmi bawi, najczesciej pilka - rzuca, lapie, podbija, kopie, ale i klockami, i w piaskownicy, i akuku, i w ganianego.. tylko jak ktos taki ekspansywny jest, jak jego kuzynka i ta dziewczynka, ktore wrzeszcza 'dzidzia nie!', albo 'daj', albo 'moje!!', to Fiol nie reaguje lub jest z deka w szoku.
ale bardzo dzieci lubi i nieraz sie zdarzylo, ze jak dziecko musialo isc, to wyl za nim.. hehe :-)
 
Kulka gratulacje:tak:
Maja:szok:... może jakieś czry mary trzeba nad nim odprawić:sorry2:
Nonek zdjęcie fajowe.....a niech se dziecina pośpi:-D:-D:-D

u nas kolek nie było, tylko mega odparzenie z rankami co zrobiła siu siu, czyli co parę minut to mega płacz i tak było przez tydzień dopóki się ranki nie zagoiły, no i tetra przez miesiąc to był koszmar:no:

moja też lubi starsze... doświadczone;-):-D, ale z młodszymi też się bawi:tak:

Alicja poszła spać wczoraj o 23 :oo2:, pierwszy raz tak się zdarzyło, ale co się dziwić z popołudniowej drzemki wstała o 18:sorry2:

Do Istebnej mam 320 km, koniec września mi pasuje będę już po wszystkich weselach więc myślę że damy radę się stawić.....:tak:, tylko ciekawe finansowo jak to będzie wyglądało bo ja będę po 3 weselach:cool2:

a co do streszczenia ... to ciężko ... może ktoś inny da radę:cool2:
 
Roni moja jako takich kolek nie miala ale cale noce meczyla sie z pierdziochami, pamietam jak dzisiaj jak po pirdziochach plakala bo sie ich bala. Cala nocke spala z nami a ja co zaplakala to jej brzuszek masowalam. Wiem e to male pocieszenie ale okolo 3 miecha wszystko samo przeszlo ta samo jak przyszlo. Buziaki
 
Pati moje dziecie identycznie reaguje
jak ktoś mu coś zabiera to stoi i nie reaguje (jakby nie rozumie o co chodzi) i mi szkoda go wtedy i w myślach na te zabierające dzieci pogadam sobie troche...ale wiem też, że z czasem i nasze pociechy się wycwanią i będzie ok:tak:

maja no niezły peszek:dry:

nonek świetne zdjęcie:-D

my wyplażowani
troche chyba plecy spaliłam
ale może ciepłe i fale super:-D
 
Roni współczuje tych kolek :-( dawaj małą jak najwięcej na brzuszek, masuj ją-napewno to pomoże ;-)całusy dla Blaneczki
Kasia świetnie wymyślone z tą kamerką
Kasu super że Bruniowi przedszkole zaczyna się podobać
przynajmniej Ty jesteś spokojniejsza kiedy on nie płacze za Tobą
Maja faktycznie pech
Kulka Gratulacje
Sara ty sie plażujesz (zazdroszczę) a u nas powodzie:-:)-(
Patrycja świetnie że Maksio tak łądnie Ci spał w nocy-oby tak dalej
Dita świetnie się masz że w rejsik płyniecie

A ja w końcu mam trochę wolnego i mogę na spokojnie poczytać
co u Was bo takto wpadałam tylko przelotem.
i zapomniałam co jeszcze chciałam dodać
 
jeśli chodzi o zabieranie zabawek - to mati raczej jest tym który zabiera -jak mu się spodoba jakaś zabawka to wyrywa dziecku [nie wazne ,ze to nie jego]a jesli ktoś weżmie jego zabawkę to również zabiera robiąc przytym wielką awanture - czasem jest mi tak głupio przed innymi rodzicami, nie wiem jak mu przetłumaczyć ,że tak się nie wolno zachowywać . Za rok chce go zapisać do przedszkola , troche się obawiam ,że bedą przez to jego zachowanie kłopoty
 
Jezu, strzępek nerwów dziś ze mnie. Normalnie mi dziś palec sam się ruszal, jak Parkinson....takie miałam drżenie mięśni z nerwów...
Wykończy mnie kobieta z pracy, pracoholiczka porąbana...A czepiała się po protu o wszystko, wczorajsze fusy to pestka.
Jutro jeszcze a od poniedziałku idę coś kombinowac z kamieniami, motywację mam zaje bistą:errr:
Nie wracam tam, ni huhu.
Aha - i podobno jestem kolejną osobą która z tego oddziału spierdziela bo koleżanka kierowniczka jest psycholem:errr:

No nic, może wreszcie tym sposobem się kamieni pozbędę przynajmniej;-)
 
reklama
Aha - witam i o zdrowie pytam;-):-D
Roni - duuuzo zdrówka dla małej, kurcze,no cóż,są taki dzieciaki, że kolka daje we znaki... Dasz radę, wyrośnie z tego!
 
Do góry