reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
Ostatnia edycja:
Witam Sie;)

Mama super ze betka urosla:)

Fioletowa jak tam nastawienie?

Pajka jak sie czujesz?

Mou wroze Ci ze idziemy razem na grudzien:d z Fioletowa oczywiscie;)


Wczoraj bylam na rozmowie kwalifikacyjnej czekam dzisiaj z niecierpliwoscia na telefon jeju mam taka nadzieje ze zadzwonia ;)
 
siwa ja się jeszcze na listopad próbuję załapać - jak się uda termin na 27 listopada [byłby czad bo to rocznica ślubu moich rodziców] :-p
 
Siwa - gdyby jakimś przedziwnym cudem (a że ja w cuda nie wierzę) to ja jeszcz na listopad bym była konkretnie 19 listopad - sprawdziłam specjalnie przed chwilką :tak::-) a gdyby jakimś cudem miałabym mieć cesarkę - czego nie chcę, to chciałabym datę taką : 11.11.2012 albo 12.11.2012 hi hi
 
Ostatnia edycja:
no siwa - to na listopad idziemy razem :-)

mou ja z młodym do szpitala szłam 07.08.09 miałam nadzieję że mi zrobią cc albo że urodzę tego dnia... no ale data 09.08.09 też fajnie wygląda ;-)
 
Ostatnia edycja:
mou o to mi chodziło, że razem idziemy na listopad
zrobimy powstanie listopadowe :-D chociaż jak u mnie będzie jak poprzednio to termin będzie na listopad a urodzę w grudniu :-) 05.12.12. też ok ;-)
 
reklama
Mou ja tez nie znalazlam takich informacji, z  drugiej strony mysle ze choc jeden powinien zyc a nie zero, i to zero dobija, mysle o tym in vitro, jak bedzie szansa to dlaczego nie, wiem ze sama sobie stawiam diagnozy i wogole, w poniedzialek wizyta u ginekologa i moze on cos madrego mi powie :) zeby tylko pecherzyki byly jeszcze, spermogram powturzymy ale wole za 3 miesiace, do tego czasu powinnam nabrac sil na ewentualny wyrok, coz lepiej w ta strone niz udawac ze napewno sie pomylili i potem bardziej cierpiec, licze ze witaminki poprawia ruchliwosc i ilosc o tyle by bylo mozliwe zajscie w ciaze w naturalny sposob, bo inaczej to kase musze zbierac i urlop do polski robic ja to pol biedy ale moj M pracujac w wiezieniu bedzie mial ciezko z takim np miesieczny urlopem w De to nas napewno nie bedzie stac na invitro. No coz zakanczam ten temat bo zwarjuje, postaram sie zajac praca, dziecmi i domem, no i moim ukochanym. 
Dzis moje dziecie to starsze wymyslilo sobie ogrudek swoj wlasny wiec bede miec duzo pracy na polu hehe, ale lubie grzebac w ziemi co dziwne bo zawsze mowilam ze to glupota meczyc sie i brudzic a tu odmiana :), potem na kawe mam poleciec do kolezanki a wieczorem kino domowe z dziecmi taka fajna tradycja w piatki, chipsy popkorn i cos gazowanego jedny slowem w piatek wieczorem nie ma zakazow na tego:) 
Wczesniej jak byly mniejsze to robily bilety do kina hehe mam jeszcze kilka schowanych, teraz im sie juz nie chce ale o kinie nie zapomnialy wrecz 3 razy w tygodniu przypominaja mi ze tuz nie dlugo i czy mam nowa bajke :) 
 
Do góry