reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam :-)
Dzięki dziewczyny, ja co roku piekę shreka lub królewicza, orzechowca albo krówkę ale w tym chciałabym coś innego.
U nas ciasto to podstawa :tak: A ja uwielbiam piec, gotować zresztą też no a do tego kocham jeść :zawstydzona/y::-D :-D

U mnie już prezenty zapakowane, z tym że my tylko dzieciakom kupujemy - czyli córci i dwojgu chrześniakom, no i jakiś drobiazg dla mojej bratanicy, która ma już 22 lata.

Ja na pewno teraz dostane skierowanie na glukozę :baffled: Już zapomniałam jak to jest na tym badaniu, to chyba nie było tak źle ;-)

Kroczek będzie dobrze :tak:
 
reklama
dzień dobry :)

Edysiek ja polecam przepisy z bloga: moje wypieki. Ja lubię raffaello na zimno i takie na biszkopcie. a z kremem to milky way polecam ;)

Ja na dziś zaplanowałam mycie okien, ale jakoś zimno jest :baffled:
 
Dzień Dobry Laseczki

Dziękuję za dobre słowa pocieszenia:)
Lek chyba już działa bo nie spinam się już tak bardzo no i już czuję że serce mi szybciej bije i nogi mam czerwone tylko nie znalazłam za wiele informacji o tym czy i jak ten Adalat wpływa na dziecko:( Ufam lekarzowi ale to jednak lek na serce i troszkę się boję czy skoro rozkurcza moje mięśnie to i czy Kubusia też i czy może przez to nie będzie się mniej ruszał. Och przepraszam ja znów narzekam:( Po prostu mam obawy i to sprawia że humor jest do tyłka
 
Cześć dziewczynki :-)

Ja już po glukozie i rzeczywiście do najprzyjemniejszych to badanie nie należy :-( pierwsze 40 min masakra w sumie całe 2h leżałam bo strasznie słabo Mi się robiło :-( ale już jestem po i strasznie się z tego cieszę :-)

Jeśli chodzi o pieczenie ciast to Mi nigdy nie wychodziły a teraz od kiedy jestem w ciąży wszystko się udaje :-) ostatnio moja teściowa zrobiła przepyszne ciasto na biszkopcie przekładanym bitą śmietaną i bananami a na górze chyba czekolad była :-) rewelacyjny w smaku i nie taki słodki :-) muszę wziąć przepis i może na święta zrobię :-)

Kroczek jasne że dacie radę :-)

Edysiek ja też uwielbiam kuchcić a potem wcinać smakowitości :-p

Miłego dzionka dziewczyny :-)
 
Uspokoiłam się troszkę bo nie mogąc znaleźć informacji o ewentualnym wpływie tego leku na Kubusia napisałam do gina i odpisał, że lek nie wpływa w żaden sposób na dziecko i mam go brać bez obaw:) Ufff kamień z serca:)
 
Hej :-)
Dziś już czwartek:-)
Dwa dni i wolne. Juupii!!!!

Kroczek_k - super, że gin tak szybko uspokoił twoje wątpliwości:-). Leż i odpoczywaj a wszystko będzie dobrze:-)

Ja pomału planuję święta, w prawdzie szwagierka w tym roku gotuje, poprosiła mnie tylko o zrobienie jakichś dwóch sałatek do ryby, więc będzie moja rodzinna, tradycyjna na wigilię sałatka ziemniaczana i zrobię seler z orzechami bo uwielbiam do ryby, szwagierka też bardzo lubi i poza tym zdrowe, Postanowiłam zrobić trochę pierogów ruskich bo mąż innych nie lubi a jego mama zawsze im na wigilię parę sztuk robiła, mnie wszystko jedno a niech chłop ma i się cieszy:-)
Dodatkowo zrobię na 1 dzień świąt krokiety, bo znów idziemy do szwagierki, a w rodzinie jej męża, który jest nigeryjczykiem obchodzono święta "po amerykańsku" czyli 25.12 obiad z indykiem, no i poprosił czy w tym roku może być indyk na 25ego, więc szwagierka robi jakiegoś. Ja indyka w ciąży coś nie mogę kompletnie, bleeeee, więc stąd pomysł na parę krokietów. Mąż aż cały pojaśniał bo uwielbia krokiety a ja prawie nigdy nie robię bo zbyt pracochłonne, ale co tam, poświęcę się:-D:-D
 
Madzikm ale pyszności:) Ja to na Wigilię wszystko muszę kupić bo nie mogę nic sama przygotować no ale teściowa zaproponowała że zrobi mi bigos i zimne nóżki dla mojego męża:) Ja niby dostałam przestrogę że waże za dużo ale kurcze wydaje mi się że to nie od tego jak jem tylko że jem i leżę i nie mam tego jak spalić a w końcu Kubuś ile może jeść. No tak czy siak troszkę sobie pozwolę zjeść w Wigilię:))
 
witam ja się tylko odmeldowuję.
Przepraszam nie nadrobiłam wpisów gdyż walczymy z budową-tzn mąż z pracownikami walczy, a ja gotuję-nie ma to jak przed świętami kombinować z budową domu......:angry: No ale trudno.

kroczek nie martw sie i odpoczywaj, a wszystko bedzie ok:tak:

Aha Młody znów smara i kaszle-pewnie znów ten sam wirus:wściekła/y::wściekła/y::szok:
 
Dzień Dobry Laseczki

Dziękuję za dobre słowa pocieszenia:)
Lek chyba już działa bo nie spinam się już tak bardzo no i już czuję że serce mi szybciej bije i nogi mam czerwone tylko nie znalazłam za wiele informacji o tym czy i jak ten Adalat wpływa na dziecko:( Ufam lekarzowi ale to jednak lek na serce i troszkę się boję czy skoro rozkurcza moje mięśnie to i czy Kubusia też i czy może przez to nie będzie się mniej ruszał. Och przepraszam ja znów narzekam:( Po prostu mam obawy i to sprawia że humor jest do tyłka

Spokojnie, będzie dobrze, tylko wyluzuj i siedź na pupie a właściwie leż :)

dzień dobry :)

Edysiek ja polecam przepisy z bloga: moje wypieki. Ja lubię raffaello na zimno i takie na biszkopcie. a z kremem to milky way polecam ;)

Ja na dziś zaplanowałam mycie okien, ale jakoś zimno jest :baffled:

a ja skończyłam okna :D Bigos zrobiony :)
Jutro pierniczki od rana z Kajem a potem jeszcze z dziećmi.
Sobota i niedziela kurze, ozdoby, choinka i podłogi. W poniedziałek ciasta i... chyba tyle.
Wtorek tylko wigilię naszykować i laba :D :D :D
cudnie :)
Hej :-)
Dziś już czwartek:-)
Dwa dni i wolne. Juupii!!!!

Kroczek_k - super, że gin tak szybko uspokoił twoje wątpliwości:-). Leż i odpoczywaj a wszystko będzie dobrze:-)

Ja pomału planuję święta, w prawdzie szwagierka w tym roku gotuje, poprosiła mnie tylko o zrobienie jakichś dwóch sałatek do ryby, więc będzie moja rodzinna, tradycyjna na wigilię sałatka ziemniaczana i zrobię seler z orzechami bo uwielbiam do ryby, szwagierka też bardzo lubi i poza tym zdrowe, Postanowiłam zrobić trochę pierogów ruskich bo mąż innych nie lubi a jego mama zawsze im na wigilię parę sztuk robiła, mnie wszystko jedno a niech chłop ma i się cieszy:-)
Dodatkowo zrobię na 1 dzień świąt krokiety, bo znów idziemy do szwagierki, a w rodzinie jej męża, który jest nigeryjczykiem obchodzono święta "po amerykańsku" czyli 25.12 obiad z indykiem, no i poprosił czy w tym roku może być indyk na 25ego, więc szwagierka robi jakiegoś. Ja indyka w ciąży coś nie mogę kompletnie, bleeeee, więc stąd pomysł na parę krokietów. Mąż aż cały pojaśniał bo uwielbia krokiety a ja prawie nigdy nie robię bo zbyt pracochłonne, ale co tam, poświęcę się:-D:-D

rany jak ja ci zazdroszczę tego impetu :)
Zresztą wszystkim które mają mieć pierwszą dzidzię troszkę zazdroszczę tego czasu dla siebie i tych spokojnych przygotowań do świąt. Bardzo mi tego brakuje. :)

Tylko jak patrzę na te potwory grające właśnie w piłkę na przedpokoju to jakoś tak zazdrość znika i cieszę się, bardzo się cieszę, że ich mam :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dagmar a ja zazdroszczę wszystkim na chodzie przygotowań do świąt:) ale jak to mówi moja mama jeszcze będą niejedne święta i się narobię:))
 
Do góry