reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Mąż mój - mistrz komplementów: łazimy sobie po Tesco, a on się na mnie gapi i w końcu wypala: wiesz, Ty to w sumie wyglądasz jak zwykła gruba baba, a nie taka rodząca...

I to miał być komplement. Serio. Jak mi synio trafi się z wyczuciem po tatusiu, to może być wesoło.

:-D dobre! ale faceci tacy sa `bezposredni`... ciesze sie ze to nie tylko moj maz, bo chociaz przeszedl niezla metamorfoze z ta nasza ciaza.. to jednak pewne rzeczy nadal nazywa na`po imieniu`
jak np wczoraj pytam jak moje kostki z tylu wygladaja... a on do mnie `Kotku jakie kostki? Przeciez ty nie masz kostek!? albo wczoraj mowi, `Wiesz ty to kiedys mialas taka pilcie z przodu a teraz to masz taki duzy baloooon!`........... no a ten ostatni komentarz po co?? ze mam sie niby lepiej poczuc czy moze chcial mnie uswiadomic jak wygladam.. no jakbym nie wiedziala....;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzień dobry w niedzielę :-) jak noc minęła? Ja wczoraj też tylko podczytywałam forum, bo w sumie mieliśny dzień sprzątania i gości. Przynajmniej miałam się komu wygadać. Dziś znów aktwnie, a w poniedziałek wobie odpocznę ;-)
Neti - ja tak miałam w poprzedniej ciąży. Nogi jak klocki. Tyle, że wtedy oatatnie miesiące przypadlyh na lato. Teraz na szczęście opuchlizna mi nie dokucza.

`_Zuzanka` jakies rady co robilas ze swoimi kostkami/stopami?

jak wczoraj to takiego dyskomfortu dostalam ze normalnie maz musial w nocy mi do spania sakrpetki nakladaac I w nie wkladac liscie z kapusty... co prawda opuchlizna nie schodzi ale co prawda takiego morowienia ma....ze od lydek w dol to juz prawie czucia nie mialam.... :-:)-:)-(
 
hehe to moj maz ogranicza sie do mowienia na mnie ,,grubciu"
Ja tylko na chwile, bo sprzatamy pokoik malego, jak juz wszystko poustawiamy to wrzuce zdjecie.
Trzymajcie sie dziewuszki w dwupakach i uciekam, niestety pogoda dzis marna!
 
WITAM.
Tak straszyłyscie z tą pełnią a tu żaden dzieciaczek nie wybiera sie dalej na ten świat;-)

agunia ty sie nie masz czym stresować,z tego co kojarzę to mało przytyłaś w ciąży,po tygodniu waga wróci do tej z przed ciąży:tak:

VILTUTTI To ci mąż posłodził,mój o dziwo mi mówi że laski mają taki rozwalony po całości a ja mam wielką piłkę:cool2:

ANCONA masakra z tym twoim synkiem,tyle każe na siebie czekać.

U mnie wiatr okropny i głowa znowu pęka,a kurcze apap mi się skończył,mąż w pracy i lipa,wysmarowałam sie amolem moze coś da.
 
doczytywałam na raty więc ciężko odpisać...
marcia331
to ja mam tak samo w nocy brzuszek spięty bo się nie budzę do wc i chyba małemu się robi ciasno a w dzień ok.

ja grzecznie na swoją kolej czekam - żadnych rewelacji u mnie nie ma.
Cieszę się, że się wszystkie trzymacie w dwupakach tylko Viltutti i Anacona wam życzę zgodnie z oczekiwaniami jak najszybciej
-------------------------------------------
właśnie słuchamy koncerty finałowego Yapy i zarówno maluch jak i starszak nie mogą usiedzieć :D
 
Agunia, niby jest to troche skomplikowane, ale znalezlismy filmik instruktazowy na You Tubie i z tym jakos gladko poszlo. Pierwszy raz montowalismy tylko z instrukcja i bylo o wiele trudniej.

Marcia, ja mam tak samo. Do tego stopnia ze czasami w panice lece sprawdzic czy aby wody nie ciekna ;) A piersi bola jak glupie i o ile do tej pory przeciekaly na zmiane, to teraz sie zsynchronizowaly i czynia to rownomiernie.

Truskawkowa, super ze mlody sie lepiej czuje! :) Chetnie przejelabym od niego troche energii ;)

Viltutti, a wyszliscie w jakim skladzie z tego marketu? Bo mezulo faktycznie z grubej rury dal... ;)

Ja mam nadzieje ze do Swiat bede juz w miare na chodzie i ogarnieta... 17.04 przyjezdzaja na tydzien rodzice i siostra meza. Moj Tata bedzie malo mobilny bo w pierwszym tygodniu kwietnia idzie na operacje biodra, Mama tez bedzie miala pelne rece roboty przy nim, wiec ciekawa jestem ogromnie kto bedzie przygotowywal Swieta...
 
Aaaa zapomniałam, a fotelika to nie montuje się przypadkiem z dzieckiem po odbiorze ze szpitala :) Chyba że jakieś bazy tera zakładacie...
 
hej mamuśki
Nocka przespana dość dobrze ale mam do was pytanie
Czy was też ręce bolą ? W nocy się obudziłam to myślałam że nie wiem gdzie sobie je wsadzę i rano są trochę opuchnięte ale później wracaja do normy .
Pogoda wstrętna zimno i pada :confused2:
Muszę w końcu zawieść laptopa na gwarancje ale jak usłyszałam ile się czeka to dla mnie jakaś paranoja wyraziłam swoja opinie i mam nadzieję że jakoś to pomoże .
Dzisiaj idziemy na urodziny a tak mi się nie chcę:rofl2:
A wy jak tam się trzymacie ?? Pozdrawiam buziaki :*

`Sandra` mnie od ponad miesiaca tak bola... bylam az u kreglarza bo myslalam ze moze I on co wymysli.. bo sa momenty ze normalnie z ten bo mnie wybudzal bo takie zdretwaiale tez sa... ten kreglarz mi powiedzial ze nawe na sesje niebedize naciagla bo to bez sensu bo to hormonalne zmiany I po urodzeniu dziecka przejda, ale zaznaczyl ze do 2tgy takei objawy nadal moga pozostac nawet po porodzie.
Polecil zimne oklady albo po przebudzieniu `potrzymac pod zimna woda w kranie`... SZCZERZE POELCAM! MI TO POMAGA!!!

Chciaz to dziwne uczucie zdretwienie jest ze mna w sumie juz od tygodni no stop wiec chyba w jakis sposob moj organizm sie do niego przyzwyczail, no ale rano to bez potrzymania rak pdo kranem nie obejdzie sie! inaczej dnia nie zaczynam juz... pryznajmnej moge palce zginac....

Powodzenia I zycze by choc Tobie szybko przeszlo...! :tak:
 
a moze kotakolwiek z WAS podpowie co na te `MEGA OPUCHNIETE STOPY/KOSTKI`??? :-:)-:)-(

Moze macie jakies wlasne doswiadczenia albo domowe sposoby na radzenie sobie z nimi.... ja jedynie tymi liscmi z kapusty sie ratuje... opuchlizna nie shcodzi ale np woczrja caly dzien nie zaklaadam bo akurat bylismy na wyjezdzie wiec nie miaalm jak! bo nawet tych skarpet w mezowe buty bym nie wlozyla.. I chcoa wiecej siedzialam jak bylam na nogach to jak przyjechalismy do domku to stopy jak banie... I dlatego na noc maz musial mi nalozyc skarpetki z liscmi tej kapusty bo inaczej bym nawet nie zasnela... bo az paluszkami u stop nie moglam ruszyc... ach mowie wam ledwo zipie z tego powodu.......
juz mi te zdretwiale palce u raczek tak nie dokuczaja jak te stopy...
 
reklama
Witam porannie :)

Melduję się z rana,

w zwiazku z tym, że cały weekend straszyłyście pełnią i wzmożoną ilością porodów to teraz każda po kolei niech się odliczy. Ciekawe, obalimy mit czy go podtrzymamy?

mimo iż jeszcze nie spiesze sie do proodu to melduje sie ze w dwupaku :)

Jestem jestem :)

Hubert dalej zbuntowany i nigdzie się nie wybiera... a ja dostaję kota. Skurcze znowu są ale to tylko przepowiadające :/ jak trochę pochodzę to szyjka kłuje dosyć mocno ale rozwarcie nie postępuje, ból krocza i podbrzusza taki okresowy są cały czas a z takim czymś to można i miesiąc chodzić.
Wczoraj też miałam kiepski dzień i cały przespałam! Dosłownie cały, wstawałam tylko na jedzenie i do wc. Dzisiaj czuję się ciut lepiej ale tak czy inaczej moja psychika nie wytrzymuje już pobytu w szpitalu i czekania a do terminu jeszcze dwa tygodnie! (a trzy już jestem w szpitalu).

Mąż ma mi dzisiaj przywieźć lody Mc flury z lionem i może one poprawią mi nastrój...

Kochana juz niedługo. Hubercik cos sie zbuntował, moze w koncu wyczuje dobry moment i pojdzie juz szybciutko.

Faktycznie wszystkie podejrzane się odliczyły. I wredne to z mojej strony, ale cieszę się że nie jestem sama w przedporodowych bólach.

Ancona u mnie też dzisiaj mc flurry, bo wczoraj były tak pyszne, że nie odpuszczę sobie powtórki. A na obiad pizza:-) I trzymaj się dzielnie, bo widzę, że synuś już teraz ćwiczy Twoją cierpliwość.

Viltutti w tej sytuacji to faktycznie musisz już zacząć rodzić. Może wymacaj sobie (albo niech mąż Ci pomoże) solidnie piersi i brzuch, bo skoro ja mam zakaz to znaczy, że przyspiesza to poród.

Jouluatto podobno montaż fotelika to nie lada wyzwanie. Też musimy potrenować.

Evelinka za dużo masz energii kobieto, zdecydowanie za dużo. Aż mnie zawstydzasz.

Sandra dobrej zabawy.

Kroczku ja Młodego nie wypuszczam dopóki nie dobije przynajmniej do 2,5 kg. Zresztą dostałam od swojej gin. wczoraj sms-a, że jeszcze tydzień mam chodzić w ciąży, bo ona jest na nartach i nie życzy sobie nieplanowanych wrażeń.

Agunia pizza.. moje jedzenie ciazowe mogłoby sie tylko o pizze opierac :) Chyba wyciagne meza dzisiaj do pizza hut :D
Co do fotelika my tez musimy wstawic do auta bo jakby cos sie działo to mąż głowe straci i pewnie zapomni jeszcze o foteliku.

Kroczku syn dzis potrzebuje zastrzyku...ale uspokajającego chyba:-D ma tyle energii, że wymiękam..... A poważnie to temp brak, wysypka całkowicie zaginęła-tylko slady po zastrzykach zostały. Tak więc siedzimy dzis spokojnie w domku i odpoczywamy po lekarskim maratonie. A że pogoda do d.....-deszcze leje od wczoraj non stop to tym bardziej siedzimy w domku.

Viltutti, Ty chcesz urodziś, a ja mam ambitny plan dotrwać do 14. 04-a tego dnia nic mnie nie obchodzi idę do szpitala i 15 chce cc coby na święta wrócić:tak: Ooooo taki mam plan na przyszłość. Ale Ty juz na tym etapie, że spokojnie(ale szybko hahah) możesz rodzić. Zaciągnij męża do łóżka niech ma udział w negocjacjach z synem:-D:-D

Super ze z synkiem wszystko lepiej. Odpoczywajcie dzisiaj :)

Mąż mój - mistrz komplementów: łazimy sobie po Tesco, a on się na mnie gapi i w końcu wypala: wiesz, Ty to w sumie wyglądasz jak zwykła gruba baba, a nie taka rodząca...

I to miał być komplement. Serio. Jak mi synio trafi się z wyczuciem po tatusiu, to może być wesoło.

hehe, to mąż ma wyczucie :)

Mój mąż wczoraj, jak zobaczył naszą kolezankę w ciązy i posłuchał jak ona marudzi to az mnie ucałował i ucieszył się ze tak dobrze znosze ciąże :-)

Miłej niedzieli la Waszystkich i trzymajcie sie jeszcze w dwupakach troszke, no moze poza Viltutti :D
 
Do góry