reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Witam :-)
U mnie noc taka sobie, trochę wiercenia, ze 3 pobudki, od 5 ze mną w łóżku. No, ale chyba narzekać nie powinnam ;-) Pewnie byłoby lepiej gdyby nie katar. W dodatku jeść nie chce za bardzo.

Kroczek jak noga? Kuruj się szybko. Ja jak starsza miała pół roku skręciłam sobie nogę w kostce i zafundowałam sobie gips na 2 tygodnie :baffled:

Wczoraj był u nas kiermasz bożonarodzeniowy i jasełka (starsza występowała), Kinia była tak zaciekawiona, że połowę przespała :-D
 
reklama
Viltutti - w ryanair wózek za darmo, tzn jest niby dopłata za dziecko do dwóch lat chyba 30€, a że dziecko siedzi na kolanach to pewnie zdzierają właśnie za przewóz limuzyny :-\. W wizzair jest dopłata za dziecko 25€, a tu są informacje o wózkach
Często zadawane pytania
 
Witam poweekendowo

Mika chyba mi dziecko zaczarowałaś, bo weekendowe noce może nie rewelacyjne, ale bez darcia gęby :)

Agunia współczuję. Moja na nowo swoją miłość do cyca przeżywa i to w nocy. Budzi się co 2-3 godziny, a w dzień prawie wcale nie tknie.

Pogoda dziś jakaś kiepska, spać się chce. Młoda po pobudce o 5.20 śpi już godzinę. Drzemkę obkupiła wielkim wrzaskiem, bo tak ;-)

Ja też bym się czasem napiła czegoś kolorowego ;)

A propo zębów to u mojej wyłazi lewa dolna dwójka, a jedynek górnych nie widać.
 
Ostatnia edycja:
DJMka fajnie, że córcia trochę grzeczniejsza.
U nas przebiła się górna jedynka :-) może do świąt druga wyjdzie. Nie wiem czy to ten katar nie przez to, gorączki nie było.
Mika a Ty lecisz jutro do Polski? Jak tak to udanej podróży.

Ja w końcu zaczęłam świąteczne porządki, umyłam okna i właśnie piorę firanki. Ładna pogoda u nas to od razu zapał do pracy. A ciepło tak, że jak okna myłam to nie czułam, że to na BN tylko jak na Wielkanoc :-D

Prezenty też mam z głowy. Kingi paczka dzisiaj przyszła, starszej prezent świąteczno-urodzinowy zamówiony, chrześnica dostanie kasę, bo zbiera na coś a dla chrześniaka kupiłam Lego City. No i tyle, tylko portfel mi uszczuplał ;-)
 
A ja dziewczyny tak sie zle czuje! Od rana niedobrze i zoladek boli.. Myslalam, ze to od chinczyka, ktorego jedlismy wczoraj poznym wieczorem, ale od poludnia nie trzesie zimno i kosci lamia. Dobrze, ze maly nawet grzeczny
 
Jestem, ale jakoś tak bez nastroju :( normalnie wyspałam się z Młodą po południu 1,5h chyba jakieś przesilenie zimowe mam :( Młoda ma nawrót kataru :(

Mika spokojnej podróży i pomachaj nam przy zjedzie Sidzina ;) i bezpiecznej dla męża w weekend!

Mandziolina zdrówka - może to jednak chińczyk... ja jak się przytruję to mam grypowe objawy

u nas zero przygotowań do świąt, ale spędzamy je poza domem.. tylko choinka stoi, Młoda ma ją gdzieś - niezgodnie z teorią tatusia.. a ja kupiłam gwiazdę, bo za rok się już nie odważę - tak w ogóle to jakbyście gwiazdę (ten czerwony kwiatek) kupowały to pamiętajcie że on jest trujący..

popisałam po byku... młoda juz skrzeczy


Edit: kuzynka szwagierki urodziła córeczkę z wadą serca i zbierają na operację... oczywiście za granicą bo w Pl nie mają pomysłu lekarze... jakby któraś z Was była zainteresowana to będzie mecz charytatywny

https://m.facebook.com/events/75541...565:mf_story_key.4400658695183625381&__tn__=C
 
Ostatnia edycja:
Jestem i ja. Noga lepiej chociaż krwiak jest sporawy a w nocy tak bolała, że miałam problem ze spaniem na prawym boku bo nie mogłam jej oprzeć z bólu:no:

Wiecie co jakoś tak nie czuję tych Świąt:no: Nie wiem czy to przez tą "wiosenną" pogodę, czy przez to, że nie mam kiedy domu posprzątać. Miały być to najpiękniejsze Święta w Naszym życiu a ja wcale się nie cieszę że już nadchodzą:confused2:

Marcia ja też jakoś niezorganizowana jestem. Całkiem to do mnie niepodobne i nie powiem strasznie mnie to drażni. Kubulek skutecznie dezorganizuje mi każdy dzień;-) Uwielbiam spacery z Nim i zabawę ale nic tym sposobem nie mam w domu zrobione:wściekła/y:


Madzikm, Viltutti chciałabym móc zaczarować Wam dzieci, żeby spały jak mój Kubuś:tak:

Ancona to intensywny tydzień Cię czeka:-)

Rila mój Dzieć za to ryje noskiem o podłogę w czasie prób raczkowania:-)

Edysiek dzieci są nieobliczalne:-D

DJMka super że córa lepiej sypia:tak:

Jouluatto dobrze, że do rodziców się przenosisz i oby nie było Wam wszystkim bardzo ciężko:tak:
 
ha ha ha, żeby nie było pochwaliłam i już zaliczyłam pierwsze marudzenie :wściekła/y: do tego mąż ma nockę wszystko na mojej głowie, chociaż w sumie i tak tylko ja ją ogarniam w nocy :no:
 
reklama
Jestem i ja. Noga lepiej chociaż krwiak jest sporawy a w nocy tak bolała, że miałam problem ze spaniem na prawym boku bo nie mogłam jej oprzeć z bólu:no:

Wiecie co jakoś tak nie czuję tych Świąt:no: Nie wiem czy to przez tą "wiosenną" pogodę, czy przez to, że nie mam kiedy domu posprzątać. Miały być to najpiękniejsze Święta w Naszym życiu a ja wcale się nie cieszę że już nadchodzą:confused2:

Marcia ja też jakoś niezorganizowana jestem. Całkiem to do mnie niepodobne i nie powiem strasznie mnie to drażni. Kubulek skutecznie dezorganizuje mi każdy dzień;-) Uwielbiam spacery z Nim i zabawę ale nic tym sposobem nie mam w domu zrobione:wściekła/y:


Madzikm, Viltutti chciałabym móc zaczarować Wam dzieci, żeby spały jak mój Kubuś:tak:

Ancona to intensywny tydzień Cię czeka:-)

Rila mój Dzieć za to ryje noskiem o podłogę w czasie prób raczkowania:-)

Edysiek dzieci są nieobliczalne:-D

DJMka super że córa lepiej sypia:tak:

Jouluatto dobrze, że do rodziców się przenosisz i oby nie było Wam wszystkim bardzo ciężko:tak:

ja mam podobnie. Moze wewnetrznie bardziej je przezywam, ale nic swiatecznego nie panuje u nas w domu bo przeciez nie mamy na to czasu. Jak jest wolna chwila to sie klade :) Kupilam tylko choineczke ale jeszcze nie ubrana.
trzymam kciukiz a noge. A bylas u lekarza zeby to obejrzał?

DJMka fajnie, że córcia trochę grzeczniejsza.
U nas przebiła się górna jedynka :-) może do świąt druga wyjdzie. Nie wiem czy to ten katar nie przez to, gorączki nie było.
Mika a Ty lecisz jutro do Polski? Jak tak to udanej podróży.

Ja w końcu zaczęłam świąteczne porządki, umyłam okna i właśnie piorę firanki. Ładna pogoda u nas to od razu zapał do pracy. A ciepło tak, że jak okna myłam to nie czułam, że to na BN tylko jak na Wielkanoc :-D

Prezenty też mam z głowy. Kingi paczka dzisiaj przyszła, starszej prezent świąteczno-urodzinowy zamówiony, chrześnica dostanie kasę, bo zbiera na coś a dla chrześniaka kupiłam Lego City. No i tyle, tylko portfel mi uszczuplał ;-)

ja to Cie podziwiam kobieto :) dom wysprzatany, dzieci ogarniete, nagotowane itp. Ja mam jedno małe i nie mam czasu zeby porzadnie zeby wyszczotkowac :)
 
Do góry