reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Witam się z rana, tak tak dopiero wstałam co jest dla mnie dużym szokiem bo od tygodnia lub dwóch budzę się codziennie około piątej. I na szczęście dziś nie mam żadnych przebojów :-).

Uściski dla Aniołkowych Mam, tak mi przykro :-(.

Mysiaka współczuję przeżyć:-(. Oby wszytko było teraz dobrze. Ja też muszę leżeć i ciągle martwię się o Maleństwo, ale wierzę że będzie dobrze - musi! :tak:

Witam nowe mamusie.
 
reklama
Dziewczyny podlamalam sie bo odebralam wyniki i progesteron mam tragiczny bo tylko 12,8 ng/ml a na poczatku byl 17 niby jest w normie ale wiem ze to bardzo nisko i biore caly czas progesteron beta jest 28105 wiec ok boje sie ze bedzie powtorka z rozrywki:-(
 
kotti2 wózek śliczny ale jak dla mnie za drogi. Na pewno chce kupić fotelik maxi cosi cabrio fix bo po Olce sprzedaliśmy, a ten mi bardzo się podoba :) chociaż zastanawiam się nad używką bo dla Oli mamy fotelik od 0 do 18kg więc myśle Olce potem zmienić na inny a ten będzie dla młodszego szkraba ale to dopiero jak skończy 6mies. bo nie jest to nosidełko :)

ja narazie biore kwas foliowy folik i jak zapisywałam się do gina to położna kazała mi go brać 3 razy dziennie po 1 tabletce
 
Posty rosną z prędkością światła :) nie nadążam. Choć czytam Was codziennie, nie zawsze mam czas coś naskrobać, no i tak wyszło że dawno nic nie pisałam.

Po pierwsze serdecznie współczuję mamusiom, które straciły swoje Kruszynki...
ja również codziennie się martwię, szczególnie podczas wizyt toaletowych... A do wizyty u gina ciągle daleko (jeszcze 10 dni!) a ja nadal nie słyszałam serduszka, bo na pierwszej wizycie było za wcześnie.

Mewa mocno, mocno, bardzo mocno gratuluję! Super historia z przekazaniem dobrej nowiny rodzince, bardzo się wzruszyłam :) i codziennie oglądam Wasze podwójne USG-cudne jest :)

My również czekamy na przekazanie newsa teściowej do jej urodzin, które będą 6 sierpnia (moi rodzice i siostra-również w ciąży "starszej" od mojej o całe 6 tygodni :) już wiedzą) . Prezent już naszykowany: "Poradnik dla babci i dziadka", a w środku będzie zdjęcie naszego dzidziusia. Już nie mogę się doczekać bo ciężko się tak nie wygadać...

I jeszcze Wam się pochwalę, a co-od wczoraj tym żyję, moja przyjaciółka właśnie się dowiedziała, że również spodziewa się dzidziusia! Jak już trochę oprzytomnieje to ją do nas zaproszę bo prawdopodobnie również będzie marcóweczką :)))
jej tak dużo dookoła ciężarówek :)))
 
ONEMORETIME- BARDZO BARDZO MI PRZYKRO:-( Wiem doskonale co czujesz. Straszne, że musimy to przeżywac. Trzymaj się, przytulam wirtualnie choc wiem, że nic bólu nie ukoi.

Ja wczoraj miałam dośc silne bóle podbrzusza i wzięłam przepisaną przez gina nospę forte. Nie powiem przeszło ba i nawet na chwilę się w nocy zdrzemnęłam.
Rano zaliczyłam lab. Ale oczywiście połowy zleconych nie zrobiłam bo cena badań mnie dosłownie ścięła z nóg. Muszę koniecznie wrócic do pracy bo majątek stracę na leki i badania :baffled:
Ciąglke walczę z myślami i obawami co tam u mojego malucha? Zresztą chyba każda z nas. Miłego dnia.
 
Jeny od rana mnie szarpie i rzygam, za każdym razem mowie do dziecka: ty potworku i czego mnie meczysz :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: wymiękam :-(

troche musze chate ogarnac bo pranie lezy od 3 dni na anapie bo nie mam sily ani na prasowanie ani nawet na posegregowanie do polek i szafy :-(


Ja szukam w wozku odrobinke wiekszych kolek, teraz mialam na małych i strasznie ciezko, nawet po malutkim sniegu, nie da sie ujechac :-(

Tymuniek ja tez mam kwas foliowy wieksza dawke, super zakup bo na recepte za 2 opakowania zaplaciłam 3,90 zl ;-)


Marcia ale bierzesz progesteron to powinno byc dobrze, jaka masz dawke?????
 
OneMoreTime tak mi przykro... Scikam Cie mocno i życze duzo sił.

Dzis ja mam usg, teraz boję sie jeszcze bardziej.

Marcia nie zgodzę sie z tym, ze nasi panowie tego nie przezywają. Widze po eMku, że jest bardzo przejety dzisiejszym usg. Dzwonil juz kilka razy i pytał jak sie czuję i prosił bym Go zapewniała, ze wszytsko dzis będzie dobrze. Na zmiane tak robimy raz ja jego uspokajam, raz On mnie :)
Oni czasami po prostu tego nie okazują :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Marcia dużą masz dawkę, to musi być dobrze!:-) ja dziś też robiłam progesteron i betę, wyniki wieczorem.

OneMoreTime
strasznie mi przykro:-(( życzę dużo sił i ściskam Cię mocno..

Dziewczyny, ja od rana też walczę ze sobą, dwa razy wymiotowałam, a niedobrze mi ciągle. W szpitalu dzięki kroplówkom było o niebo lepiej, a teraz znowu się zaczęło. Ale nic, jakoś przeżyjemy:-)
 
Do góry