reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamusie w 2012

reklama
Syneczkii skarbie będę Ci kibicować by sie szybko udało zmajstrować małego bąbelka.


Dana Ty biedaku zdrowych ząbkow życzę.


Liv kiedy lecisz na zakupy?

Dziś od rana znowu miałam Filipka. Za dwa dni ma mieć 9 miesięcy a już chodzi no z małymi upadkami jak na niego patrzę to mnie zazdrość ściska. Patryk zazdrosny o mnie a przede wszystkim o zabawki.

Lecę po wyniki do szpitala, boję sie co tam przeczytam.
 
Ostatnia edycja:
Maly Cię skopał, mówisz. Biedna, rzeczywiscie idź spać. Żeby tylko mała Ci dała.
Ja wczoraj spedzilam cały dzień w toalecie. Nie ma już nic, co mogę zjeść. Cokolwiek jem i piję od razu wraca. A czasem nawet nie muszę nic jeść i lecę do łazienki. Wczoraj masakrycznie mnie to wycieńczyło, a najbardziej nieprzyjemna jest susza w ustach, której ugasić nie mogę, bo nie mogę się niczego porządnie napić:/ Napisałam do pracy, że zrobiło mi się gorzej i niestety, ale nie widzę siebie pracującej w ten sposób. Jakikolwiek zapach z kuchni od razy mnie skręca. M wczoraj robił sobie pieczeń wołową i musiałam go poprosić, żeby zamknął drzwi do kuchni i otworzył wszystkie okna. W pracy moje biurko jest koło pracowniczej kuchni, więc biegałabym non stop między biurkiem a toaletą. Niczego bym nie zrobiła w tym czasie i pewnie wysłaliby mnie do domu i tak i tak.

maron a co to za bóle? Po co?

Mój lekarz mówił że jak się wymiotuje to znaczy że z dzieckiem ok. ;)

Przed wczoraj zmarł synek mojej koleżanki, Kubuś. Miał 8-9 miesięcy.. :(

Ja już nawet nie wierze że mi sie uda zajść w ciąże.. Już mi sie tak nie chce o tym myśleć.. Jeszcze jechalam do Bielska i po drodze wmawiałam sobie ze nie będę robic testu aż do pare dni po terminie @, a kupiłam az dwa jak tylko je zobaczyłam.. eh ;/
 
trina oni tacy wstretni sa, gdy naprawde potrzebuje sie pomocy, to sa tacy jacys ulomni, nic zalatwic nie potrafia, nic zrobic im sie nie chce. Nie denerwuj sie, bo to niepotrzebne, powoli na pewno i znajdziesz mieszkanie i miejsce dla Macka:tak:czy ja wiem, ze danie prezentu jest niepedagogiczne, zalezy tez co mu dasz, moze zrob mu budyn, albo kisiel, albo kup to cos za czym mu slinka leci, przeciez niekoniecznie to musi byc zabawka. A zreszta nawet maly samochodzik nie zaszkodzi.

Qcz
no czekam, az te 100 minie mi szybko, milo i bez problemow:tak:

Bunny jak wyniki? Spokojnie i kolejnego, swojego brzdaca sie doczekasz:tak:E, jak nie mam nastroju na zakupy to ich nie robie, ale przymierzam sie do zakupu takiej czapeczki

Fleecelue fra Frøya Design, str. XS (1 år) - kupp på QXL.no Sluttdato: 05.10.2011 20:19

Izka
, jejku co sie stalo, ze taki maluch odszedl z tego swiata?
 
Gdy ta koleżanka była jeszcze w ciąży, lekarz nie zlecił jej badań na toksoplazmoze bo twierdził że nie są potrzebne. Po porodzie okazało się że maluch jest zarażony tą bakterią która zaatakowała mózg.. Lekarze przewieźli go do Krakowa, i tam ratowali. Przez jakiś czas było lepiej, leki działały i maluch był w domkuz rodzicami, ale ciągle łapał inne choroby, leki przestały działać, i dzidziuś zmarł. Był taki kochany ;( Mały Aniołeczek..

Kochane, jak zajdziecie w ciąże to nie lekceważcie badań. Nawet jak lekarz nie chce czegoś zlecić, zróbcie je na własną rękę..
 
wynik badania
RESIDUA DECIDUAE ET VILLORUM [M-28000]

znalazłam że na polski się to tłumaczy "Pozostałości doczesnej i kosmków " i nadal nic nie rozumiem

pielęgniarka powiedziała że nie jest rakowe i resztę mam się dowiedzieć od lekarza

IZA [*] dla malutkiego aniołka

trina no to niezły kryzys Cię dopadł. Maciuś się bardzo za mamusią stęsknił. jak go raz przekupisz to się nic nie stanie ważne zeby sie to nie powtarzało za często

Liv super czapa
 
Ostatnia edycja:
no tak, pozostalosci jaja i doczesnej, moze Ci lekarz cos wiecej powie Bunny, choc watpie, niemniej, wazne, ze zadnych zasniadow nie bylo.
w sumie wszystkie moje kolezanki po tez dostaly taki sam wynik a lekarze tylko wzruszyli ramionami
szybkiego zafasolkowania, sloneczko ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
reklama
jeszcze znalazlam coś takiego na innym forum

"to znaczy ze poronilas i w jamie macicy znajdowały się resztki jaja płodowewgo. Podczas zagnieżdzenia jaja płodowego w błonie śluzowej macicy następuje "inwazyjne działanie mikrokosmków" - dzięki temu to zagnieżdzenie jest możliwe. W efekcie w błonie śluozwej macicy (czyli w doczesnej ciążowej) powstaje jamka która "kryje" cały zarodek. Tak wyglądaj w skrócie początek ciąży. Poronienie polega na "wydaleniu" zarodka a w wyłyżeczkowaniu jamy macicy uzyskano w Twoim przypadku resztki właśnie tych kosmków i doczesnej"



ja już mam taki mentlik w głowie że szok . czy to znaczy że jednak dziecko bylo? i nie bylo to puste jajo?
 
Ostatnia edycja:
Do góry